Czy zachować pępusia?

Mojej córce odpadł zasuszony kikucior:) Mama mi mówi żebym zachowała a co wy byście z nim zrobili?

Ja mam swój do dziś. Taki oblesny :P

a fuj, co Ty? żartujesz chyba?? ja wyrzuciłam, ble

Myśmy zjedli. Wrzuciłam do zupy. Pychota. Polecam.

Kiedys się zbierało. Już nie bądźcie takie fe ble. To tylko kawałek zasuszonego pępka.

:O

a gówienko zachowałaś? :O

fuj, przecież to obrzydliwe zachować suchego strupa!!!

Ojej. A ja zjadłam placente. Mąż się nie domyślił i jeszcze pochwalił że wątróbka była pyszna. Nie bądźcie takie ą ę.

Obrzydliwy temat..tak samo jak sa obrzydliwe te kikuty Po wuj to komu :-(

Ale wy jesteście durne i obrzydliwe :o

To jest ohydne. Raz jak jadłam u teściów, teściowa położyła męża i szwagierki na stole przed moim talerzem. Myślałam że się zwymiotuje. Później syn mi się urodził i ona chciała Jego też...wyrzucilismy. Po co to zostawili dawniej? Teściowa mówi że jest sentymentalna to chciała mieć. A inni?

Ohyda mam dwojke dzieci nigdy nie wpadlam na pomysl zeby zachowac ich kikuty. Maja ze szpitala te karteczki ktore byly przy lozeczkach,pierwsze spioszki ktore mialy zalozone,kosmyki wlosow,odcisniete stopki ale kikut a fuu.

Autorko twoja matkabjest porabana..

:-D

ja zostawilam, lezy w pudelku z pamiatkami, serio, serio

Zostawiłam na pamiątkę.

Ble, ale zachowałam :D

Do głowy mi nie przyszło żeby zostawić.

Ja pamiętam ze chcialam zachowac i glupio mi bylo wyrzucic. Po 2 latach przed drugim porodem go znalazlam i az mi sie obiad cofnal... U corki juz nie wpadlam na to, zeby zostawic:)

obsrane pieluchy też zachowujecie? :O