facet na smyczy

Miałyście kiedyś faceta na smyczy ( dosłownie, nie w przenośni)?

up

Haha....co za temat! Nie,nie mialam faceta na smyczy,pewnie dlatego ze jestem bardzo uczuciowa,wiec szkoda by mi bylo biedaka....a poza tym nie chcialabym go upokarzac. Domina napewno nie jestem,nie mam na to predyspozycji,a z reszta wole miec pieska na smyczy niz faceta....hahaha

kawa: ale nie chodzi o ciągłe upokarzanie faceta, tylko o taką zabawę facetem. Poza tym możesz być mega uczuciowa przecież.

11:54 Jakos tego nie czuje,jesli chodzi o zabawe,to wole sie pobawic z psem. Nie kreca mnie takie klimaty,mozna miec rozne fantazje ,ale akurat to mi sie zle kojarzy.

dlaczego źle Ci się kojarzy? Ja tak się bawię z dziewczyną, a właściwie ona mną się tak bawi:) Do tej pory nie robiliśmy tego przy ludziach, tylko przy jej najlepszej przyjaciółce.

12:03 Byc moze Ty akurat lubisz tego typu zabawy,ja natomiast nie. Nie jestem fanka Greya(chociaz ogladalam film i osobiscie mi sie podobal,ale mam inne upodobania sexualne)....nie widze w tym zadnej podniety.

ja nie oglądałem greya, ale z tego co wiem, to tam jest dominacja faceta nad kobietą. Nie lubię filmów tego typu, zupełnie nie mój styl. Zresztą za filmami w ogóle nie przesadzam.

ale jakbym Ci zrobił kawę z cukrem do śmietanki i zaniósł do łóżka to chyba byś się nie obraziła?

12:10 Wiem ,ze w Greyu On dominowal,mnie natomiast chodzi o tego typu zabawy. Gray byl przykladem i odpowiedzia na pytanie dlaczego zle mi sie kojarzy.

12:13 Kawa jak najbardziej,a jeszcze do lozka...bardzo prosze.

no widzisz, mi się tak nie kojarzy, bo nie widziałem filmu. Zresztą gardzę tego typu komercją, więc na pewno by mi się nie spodobała taka rozrywka dla motłochu. Serio robiłbym Ci codziennie kawę do łóżka raniutko:)

a gdybyś była z facetem, z którym byłoby Ci dobrze, wszystkie Twoje potrzeby byłyby zaspokajane, a on miał taką fantazję, to robiłabyś to dla niego?

12:17 Osobiscie obejrzalam ten film z czystej ciekawosci....i to w internecie,bo do kina na ten film bym nie poszla...szkoda kasy.

12:18 Nie wiem,bo nigdy nie mialam takiej propozycji...haha....i jestem z tego faktu zadowolona.

ja nawet nie mam takiej ciekawości. Wychodzę z założenia, że jak podnieca się czymś dużo ludzi, to nie jest to dla mnie. Tak jak disco polo, filmy vegi czy gale ksw.

a gdybym po podaniu Ci kawy zajął się Twoimi stopami to by Ci to nie przeszkadzało mam nadzieję:)

12:25 Masaz stop ,jak najbardziej...odpreza i relaksuje. A to Twoj taki fetysz? Bo jesli tak, to bylby do zaakceptowania.

tak, uwielbiam stopy, ale nie tylko masaż:)

A co jeszcze,trzymasz w zanadrzu...haha

12:33 To predzej bym mnie doprowadzil do smiechu. Mam laskotki...haha

jakbym Ci to robił codziennie, to byś się przyzwyczaiła:) Żaden facet Ci tego nie robił?

ile masz w ogóle lat?

12:37 No ,nie wiem czy bym sie przyzwyczaila,skoro ze mnie taka smieszka. Zaden facet Ci tego nie robil? To zostawie dla siebie.

widocznie robił, skoro się śmiałaś:) a zrobiłabyś facetowi trampling?

jesteś?

12:47 Za duzo chcialbys wiedziec.

piszesz na moim temacie, więc myślałem, że jesteś zainteresowana rozmową Jeżeli robiłaś, to masz u mnie duży plus.

co?:)

13:04 Pisze na twoim temacie i wypowiedzialam sie,chociaz odbieglismy od tematu. Dam szanse innym by mogli tez sie wypowiedziec.