ważne czy iść na pogrzeb

? Zmarł tata moich dawnych kolegów ( mimo że dawnych ,bardzo dobrze ich wspominam zawsze byli wobec mnie w porządku i nigdy że tak powiem "nie przejechałem się na nich"). Jak to w życiu, wiecie, drogi z dawnymi kolegami czy koleżankami i innymi sympatiami się rozchodzą i każdy w życiu idzie własną trasą - tak było i w tym przypadku - teraz pytanie. Czy wypada iść na pogrzeb ich taty gdy przez kilka dobrych lat ja i oni nie utrzymywaliśmy ze sobą żadnych kontaktów? To wyszło po prostu z czystego przypadku - lubiliśmy się ale kontakt się urwał. Mam troch dylemat bo wiem że wypada, bo w końcu serce mówi że wypada podzielić się że tak powiem i współnieść cierpienie z dawnymi zapomnianymi przyjaciółmi - pytanie tylko czy nie będę na pogrzebie jakimś intruzem? Dodam że ja i oni od dość długiego czasu z sobą nie rozmawialiśmy. A żeby było ciekawiej dodam że nasi ojcowie również się znali i mój ojciec także na tym pogrzebie będzie tylko że on jest taki że w dość dziwny sposób okazuje niechęć gdy ktoś z naszej rodziny idzie na pogrzeb jego najbliższych przyjaciół:( Wiem jak to brzmi ale już nie raz doświadczyłem takich dziwnych sytuacji. Wiecie, ja chce dobrze ale nie chce się narazić na jakieś nieprzyjemności przez dobre intencje. Jakbyście zrobili?

up to ważne

Złóż kondolencje np. telefonicznie, ale nie zawracaj im głowy w dniu pogrzebu

Wypada , będzie to okazanie szacunku

Oczywiście, że wypada. Właśnie na ta przyjaźń co kiedyś Was łączyła.

mam okazać szacunek poprzez kupienie jakiegoś skromnego bukietu? Czy lepiej bez? Jak myślicie?

Wiesz prawie rok temu mój tata zmarł nagle dla mnie to był i jest ból do tej pory nie mogę się z tym pogodzić. To byli i są twoi koledzy idź zadzwoń może coś potrzeba nawet rozmowa to dużo daje w takich chwilach. Wiesz ja tak z perspektywy czasu jak ktoś zmarł w rodzinie wcześniej przed tatą a to kupiło się kwiaty,pojechalo na pogrzeb i odbebnilo się ceremonię i mnie to aż tak bardzo nie dotknęło wróciłam do swoich obowiązków i życie toczyło się dalej. A teraz dotarło do mnie po śmierci taty jak ważni są bliscy,rodzina,znajomi. W takich chwilach ciężko jest ja to wiem po sobie. Radzę ci z serca zadzwoń i idź do nich.

Idz bedzie to miły gest z twojej strony

Oczywiście, że idź.