Drugi dzien bez niego

Jak żyć?:-(

Wzjoc 2 dopuki nima

Miało nie boleć, a boli. Dlugo będzie ściskać w piersi na myśl o nim?

To straszne, jak to wytrzymujesz?

Czy wytrzymuję? Nie.

Widać że on gorzej znosi rozwód.

Skąd wiesz że gorzej?

Czuję to.

To Ty?

Ja

Szukałam Cię dziś wszędzie, ta niepewność i niewiedza są straszne

19:10 Kto pisze za mnie?

Ja, autorka tematu i piszę tylko za siebie.

Wiem że ona nie jest mu obojetna.

im dłużej będziesz o nim myślała tym bardziej i dłużej będzie bolało

im dłużej będziesz o nim myślała tym bardziej i dłużej będzie bolało

Nie potrafię nie myśleć o nim Natalio. Za dużo między nami się wydarzyło

Za ten weekend ma przechlapane.

On jej również nie jest obojętny. Czytała dziś jego slowa, słowo po słowie i to wszystko wróciło z podwójną siłą.

Za rozwód też.

Jaki rozwód?

Powiedział do mnie "rozwód?"

I slowo" no żegnaj"

Jeśli to odczytasz mój Kochany, jeśli będziesz wiedział, że to ja. To wierz mi, wróciłabym z Tobą do początku naszej znajomości, zaczęlabym wszystko od nowa. Każde Twoje slowo, każdy uśmiech, złość i uczucie. Wszystkie westchnienia i nieprzespane noce i łzę każdą zamienilabym na nasze szczęście. Jeśli nie na szczęście, to na jeden dotyk i pocałunek, aby zapamiętać Twój smak, zapach, Twoją bliskość, calego Ciebie. Co Ty ze mna zrobiłeś?

piękne;-)

Naprawdę pięknie napisane. Szkoda, że nigdy nie rozbudze w kobiecie takich uczuć. Z drugiej strony to może nawet lepiej, że nie, bo ból musi być bardzo mocny.

A ten komu jest dedykowany?

Znajdź innego.

Prowo. Nikt nie ma takiej mocy sprawczej, by komuś aż tak zawrócić w głowie. Wkręca was.

Niestety. Baby są tak beznadziejnie głupie, że na jedno jego skinienie pobiegnie w podskokach. Masochistki jakieś...