Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wyjaśniłem

jeden facet na 100 może mieć 99 kobiet

Polecane posty

Gość wyjaśniłem

jedna kobieta na 100 może mieć 99 facetów i to jest całe obliczenie świata kobiet i mężczyzn oraz cały tego problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie tu problem, w czym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cała stado dąży do jednego / jednej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, taka jest rzeczywistość. Dlatego śmieszą mnie osoby hejtujące atrakcyjne kobiety bądź przystojnych mężczyzn, jacy to oni są puści i zarozumiali. Oczywiscie, że są. A dlaczego? Bo mogą. 

Taka jest rzeczywistość i albo się z tym pogodzisz i opuścisz poprzeczkę do swojego poziomu, albo... marz sobie dalej chłopcze, że przelecisz tamtą laskę, a dziewczyno, że ten przystojniak będzie Ci wierny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takie tam przemyślenia
15 minut temu, Lena.Wawa. napisał:

Tak, taka jest rzeczywistość. Dlatego śmieszą mnie osoby hejtujące atrakcyjne kobiety bądź przystojnych mężczyzn, jacy to oni są puści i zarozumiali. Oczywiscie, że są. A dlaczego? Bo mogą. 

Taka jest rzeczywistość i albo się z tym pogodzisz i opuścisz poprzeczkę do swojego poziomu, albo... marz sobie dalej chłopcze, że przelecisz tamtą laskę, a dziewczyno, że ten przystojniak będzie Ci wierny.

Ludzie sami psują tych ponadprzeciętnie atrakcyjnych w kółko wychwalajac pod niebiosa, przymilając się do nich, adorując jak obrazek przenajświętszy. Przy takim traktowaniu nie da się  nie być zarozumiałym, trzeba by było odizolować się od ludzi albo mieć fanatycznego hopla na punkcie jakiejś ideologii, która bezwzględnie nakazuje skromność i pokorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 minut temu, Gość Takie tam przemyślenia napisał:

Ludzie sami psują tych ponadprzeciętnie atrakcyjnych w kółko wychwalajac pod niebiosa, przymilając się do nich, adorując jak obrazek przenajświętszy. Przy takim traktowaniu nie da się  nie być zarozumiałym, trzeba by było odizolować się od ludzi albo mieć fanatycznego hopla na punkcie jakiejś ideologii, która bezwzględnie nakazuje skromność i pokorę.

Dokładnie! Gdyby kobiety nie slinily się na widok przystojniakow, nie wdzieczyly do nich i nie rozkladaly im tak szybko nóg to oni nie byliby tacy pewni siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takie tam przemyślenia
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Dokładnie! Gdyby kobiety nie slinily się na widok przystojniakow, nie wdzieczyly do nich i nie rozkladaly im tak szybko nóg to oni nie byliby tacy pewni siebie. 

Ale to samo tyczy się facetów. Nie widziałeś nigdy jak panowie potrafią się łasić do atrakcyjnych panienek, wręcz poniżać przed nimi, żeby taka jedna z drugą choćby łaskawie spojrzała? Częściej widzę takie zachowania u facetów szczerze powiedziawszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Takie tam przemyślenia napisał:

Ale to samo tyczy się facetów. Nie widziałeś nigdy jak panowie potrafią się łasić do atrakcyjnych panienek, wręcz poniżać przed nimi, żeby taka jedna z drugą choćby łaskawie spojrzała? Częściej widzę takie zachowania u facetów szczerze powiedziawszy.

Myslę, że w tej konkurencji obie strony są sobie równe. Jedyna różnica polega na tym, że na kafe mężczyźni użalają się na puste laski a kobiety pytają czemu on nie dzwoni, skoro było tak pięknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Lena.Wawa. napisał:

Myslę, że w tej konkurencji obie strony są sobie równe. Jedyna różnica polega na tym, że na kafe mężczyźni użalają się na puste laski a kobiety pytają czemu on nie dzwoni, skoro było tak pięknie...

Coś w tym jest, Myślę, że  faceci przodują w osentacyjnej adoracji pięknych lasek, a kobiety choćby z racji wciskania im że mają być uległe, są mniej skłonne do rzucania się na przystojnych facetów, ale jak najbardziej mogą skrycie o nich marzyć i dawać się łatwo "naciąć" na seryjnych zaliczaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość gość napisał:

Coś w tym jest, Myślę, że  faceci przodują w osentacyjnej adoracji pięknych lasek, a kobiety choćby z racji wciskania im że mają być uległe, są mniej skłonne do rzucania się na przystojnych facetów, ale jak najbardziej mogą skrycie o nich marzyć i dawać się łatwo "naciąć" na seryjnych zaliczaczy.

Dokładnie o to mi chodziło.  Różnice są tylko w efektach: niezwykle piękną kobietę trudno zdobyć a niesamowicie przystojnego... zatrzymać 😈

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 minut temu, Lena.Wawa. napisał:

Dokładnie o to mi chodziło.  Różnice są tylko w efektach: niezwykle piękną kobietę trudno zdobyć a niesamowicie przystojnego... zatrzymać 😈

Ożenisz się z piękną kobietą, to koledzy będą mieli żonę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Ożenisz się z piękną kobietą, to koledzy będą mieli żonę 😄

Ale z drugiej strony...

Kiedys złośliwy kolega mojego męża spytał go czy się nie boi, że będę go zdradzać. Na co mój mąż ze spokojem odpowiedział, że lepiej delektować się wyśmienitym tortem choćby miał się nim z kimś podzielić niż przez całe zycie jeść ... samemu 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14 minut temu, Lena.Wawa. napisał:

lepiej delektować się wyśmienitym tortem choćby miał się nim z kimś podzielić niż przez całe zycie jeść ... samemu

Strasznie wyświechtane powiedzenie. I sugeruje, że nieatrakcyjne kobiety to gó/wno podczas gdy mogą to być bardzo wartościowe osoby i nierzadko są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, Gość gość napisał:

Strasznie wyświechtane powiedzenie. I sugeruje, że nieatrakcyjne kobiety to gó/wno podczas gdy mogą to być bardzo wartościowe osoby i nierzadko są.

Oczywiscie. Przecież to tylko żart, tak samo głupi jak to co napisałeś wczesniej, że koledzy będą mieli żonę 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda gadać
13 godzin temu, Lena.Wawa. napisał:

Tak, taka jest rzeczywistość. Dlatego śmieszą mnie osoby hejtujące atrakcyjne kobiety bądź przystojnych mężczyzn, jacy to oni są puści i zarozumiali. Oczywiscie, że są. A dlaczego? Bo mogą. 

Taka jest rzeczywistość i albo się z tym pogodzisz i opuścisz poprzeczkę do swojego poziomu, albo... marz sobie dalej chłopcze, że przelecisz tamtą laskę, a dziewczyno, że ten przystojniak będzie Ci wierny.

Opuszczanie poprzeczki do swojego poziomu nic nie daje, bo kobiety celuj w mężczyzn powyżej swojego poziomu. Facet 7/10 ma szanse co najwyżej u dziewczyny 4/10, a facet 4/10 - u żadnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, Gość szkoda gadać napisał:

Opuszczanie poprzeczki do swojego poziomu nic nie daje, bo kobiety celuj w mężczyzn powyżej swojego poziomu. Facet 7/10 ma szanse co najwyżej u dziewczyny 4/10, a facet 4/10 - u żadnej.

lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Gość szkoda gadać napisał:

Opuszczanie poprzeczki do swojego poziomu nic nie daje, bo kobiety celuj w mężczyzn powyżej swojego poziomu. Facet 7/10 ma szanse co najwyżej u dziewczyny 4/10, a facet 4/10 - u żadnej.

A to akurat zależy do czego ten facet szuka tej dziewczyny, bo jeśli do jednorazowego seksu to owszem taka jest prawda a może nawet jeszcze bardziej zaostrzona na niekorzyść mężczyzn.

Natomiast tabela zupełnie się odwraca w przypadku, gdy chodzi o stały związek w celu założenia rodziny. Tu jest zupełna odwrotność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

wiekszosc ludzi jest przecietna, normalna z wygladu, wy tu gadacie o jakichs modelach, modelkach, loool. Jesli mam sie poslugiwac waszymi z...ymi cyferkami to wiekszosc kobiet, jakie widze ocenilabym tak na 7/10 a mezczyzn tak 6/10. I tworza zwiazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 godziny temu, Lena.Wawa. napisał:

A to akurat zależy do czego ten facet szuka tej dziewczyny, bo jeśli do jednorazowego seksu to owszem taka jest prawda a może nawet jeszcze bardziej zaostrzona na niekorzyść mężczyzn.

Natomiast tabela zupełnie się odwraca w przypadku, gdy chodzi o stały związek w celu założenia rodziny. Tu jest zupełna odwrotność.

Do związku takich mężczyzn szukają. Kobieta nigdy wejdzie w związek z facetem który nie jest przystojny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda gadać
7 godzin temu, Lena.Wawa. napisał:

A to akurat zależy do czego ten facet szuka tej dziewczyny, bo jeśli do jednorazowego seksu to owszem taka jest prawda a może nawet jeszcze bardziej zaostrzona na niekorzyść mężczyzn.

Natomiast tabela zupełnie się odwraca w przypadku, gdy chodzi o stały związek w celu założenia rodziny. Tu jest zupełna odwrotność.

Nie zgodzę się. Gdyby było tak jak piszesz, to już dawno miałbym dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Gość gość napisał:

Do związku takich mężczyzn szukają. Kobieta nigdy wejdzie w związek z facetem który nie jest 

Jednak wchodzą i jakimś cudem niemal wszyscy mężczyźni zakładają rodziny... uwazasz, że 99% meżczyzn jest przystojnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, Gość szkoda gadać napisał:

Nie zgodzę się. Gdyby było tak jak piszesz, to już dawno miałbym dziewczynę.

A ile masz lat?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda gadać
8 minut temu, Lena.Wawa. napisał:

A ile masz lat?

 

20. Tak wiem, mam jeszcze czas, ale większość osób z mojego otoczenia kogoś ma, więc jeśli teraz sobie kogoś nie znajdę, to już wszystkie fajne będą zajęte 😞

11 minut temu, Lena.Wawa. napisał:

Jednak wchodzą i jakimś cudem niemal wszyscy mężczyźni zakładają rodziny... uwazasz, że 99% meżczyzn jest przystojnych?

No zakładają. Bo kobiety, kiedy już wyszaleją się z przystojniakami, zwracają uwagę na tych, których wcześniej olewały i zauważają ich charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Gość szkoda gadać napisał:

20. Tak wiem, mam jeszcze czas, ale większość osób z mojego otoczenia kogoś ma, więc jeśli teraz sobie kogoś nie znajdę, to już wszystkie fajne będą zajęte 😞

W tym wieku zwiazek? Po co? Żeby potem żałować, ze sie nie wyszalaleś? Teraz wchodzisz w wiek imprezowania, próbowania, porównywania, smakowania sukcesów i porażek i nawet jesli tych drugich będzie więcej, to co z tego? Warto próbować z uśmiechem na twarzy 😉

Dwie dobre rady od starszej koleżanki:

1. Wyprostuj sìę to dodaje pewnosci siebie a kobiety to lubią.

2. Nie uciekaj wzrokiem. Nawet, gdy zauwazy, że się patrzysz, po prostu się lekko uśmiechnij.

3. Miej duzo kolezanek. Zwykłych koleżanek. Nie muszą Ci się podobać, ale koleżanka koleżanki...

Powodzenia 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda gadać
11 minut temu, Lena.Wawa. napisał:

W tym wieku zwiazek? Po co? Żeby potem żałować, ze sie nie wyszalaleś? Teraz wchodzisz w wiek imprezowania, próbowania, porównywania, smakowania sukcesów i porażek i nawet jesli tych drugich będzie więcej, to co z tego? Warto próbować z uśmiechem na twarzy 😉

Dwie dobre rady od starszej koleżanki:

1. Wyprostuj sìę to dodaje pewnosci siebie a kobiety to lubią.

2. Nie uciekaj wzrokiem. Nawet, gdy zauwazy, że się patrzysz, po prostu się lekko uśmiechnij.

3. Miej duzo kolezanek. Zwykłych koleżanek. Nie muszą Ci się podobać, ale koleżanka koleżanki...

Powodzenia 😁

Tylko jak tu imprezować, jak znajomych nie mam i nikt mnie na imprezy nie zaprasza... 😞 Zresztą ja nie przepadam za upijaniem się do nieprzytomności. Impreza raz na jakiś czas ok, ale też raczej kulturalnie jedno-dwa piwa i koniec. Jestem wyprostowany i nie uciekam wzrokiem. Myślę o życiu inaczej niż moi rówieśnicy, nawet jeżeli związek nie wyjdzie, to zawsze jakieś doświadczenie (choć wolałbym żeby ta pierwsza była tą jedyną, którą poślubię i z którą przejdę przez życie). Jestem dojrzały i myślę o przyszłości, na dzieci jeszcze za wcześnie, ale na związek nie, tym bardziej że wielu ludzi w tym wieku już jest w związkach.

Dzięki 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22 minuty temu, Lena.Wawa. napisał:

W tym wieku zwiazek? Po co? Żeby potem żałować, ze sie nie wyszalaleś? Teraz wchodzisz w wiek imprezowania, próbowania, porównywania, smakowania sukcesów i porażek i nawet jesli tych drugich będzie więcej, to co z tego? Warto próbować z uśmiechem na twarzy 😉

Dwie dobre rady od starszej koleżanki:

1. Wyprostuj sìę to dodaje pewnosci siebie a kobiety to lubią.

2. Nie uciekaj wzrokiem. Nawet, gdy zauwazy, że się patrzysz, po prostu się lekko uśmiechnij.

3. Miej duzo kolezanek. Zwykłych koleżanek. Nie muszą Ci się podobać, ale koleżanka koleżanki...

Powodzenia 😁

Przecież to jest idealny wiek wejścia w związek potem może być za późno. O wyszaleniu to może tylko napisać niedojrzała panna której w głowie są tylko imprezy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda gadać
14 minut temu, Gość gość napisał:

Przecież to jest idealny wiek wejścia w związek potem może być za późno.

No dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

To ile lat ma chodzić na imprezy czy zaliczyć kobiet żeby się wyszaleć? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takie tam przemyślenia
21 minut temu, Gość gość napisał:

Przecież to jest idealny wiek wejścia w związek potem może być za późno. O wyszaleniu to może tylko napisać niedojrzała panna której w głowie są tylko imprezy. 

Idealny czy nie, chcieć nie zawsze znaczy móc. Moi rodzice poznali się jak mieli po te 16 - 18 lat i do tej pory są razem. Ja od około 15 roku zycia marzyłam żeby mieć chłopaka, lada momemnt stuknie mi 30-ka i faceta brak. Jakieś tam relacje z facetami były, ale na specyficznych warunkach, o romantyzmie, wielkiej miłości i planach nie było mowy. Teraz już nie oczekuję niczego, odpuściłam sobie. Zbyt wiele razy się zawiodłam i chyba też coś się we mnie wypaliło. Wredity, trolle powiedzą, że jestem zużyta i coś w tym jest, ale pragnienia, intencje były swojego czasu dobre, w pewnym momencie poszło to w zły kierunku i brnęłam w beznadziejne, nierokujące znajomości. Takie zycie, nie każdemu idzie po jego myśli. A to czy znajdziemy kogoś czy nie, to moim zdaniem, loteria, ślepy traf, nie mamy na to za dużego wpływu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×