Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zdrada emocjonalna czy wybaczyć ?

Polecane posty

Gość gość

Hey, chciałabym poznać wasze zdanie... Jestem w związku nie formalnym od 6 lat , On jest młodszy odemnie o sporo lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja odpowiedz: 12 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karol wilk
co to zdrada emocjonalna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karol wilk a co to Twoim zdaniem jest ? Bycie z kimś twierdząc że się kocha, planuje ślub.. a na boku kotkuje..misakuje do innej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obawiam się, że zarówno Karol, jak i ja, nie mamy szklanej kuli i nie mieliśmy jak się domyślić o co Ci chodzi. Aczkolwiek pewien pogląd już zdążyłem sobie wyrobić:) Skąd wiesz o „kotkowaniu” i „misiaczkowaniu”?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karol wilk
gość dziś jeśli "pies" wychodzi jadać poza domem to znaczy że w domowej lodówce coś brakuje, twoje zadanie to dowiedzieć się co to jest, choć z drugiej strony po co ci taki pies który nie lubi tego co masz w lodówce? Niech idzie w cholere czym szybciej, a ty się wtedy raduj że to już nie twój problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytałam jego smsy do niej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karol wilk ...może masz rację dlatego biję się z myślami bo jednak ja też go kocham ale ta cała sytuacja mnie prześladuje, Ja mu czegoś takiego nie zrobiłam nawet przez myśl mi nie przeszło żeby flirtować z innym facetem a pracuję w takiej firmie gdzie ich się kręci multum. Eh.. nie ważne i tak już jestem wrakiem człowieka bo to się ciągnie za mną od grudnia tantego roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A on wie, że wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Związek nie formalny czyli związek ale bez cyrografu (ślubu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieformalny :) Czyli od grudnia nie przyznałaś się, że grzebałaś mu w telefonie, a on misiaczkuje z inną? Myślałaś o tym, żeby jasno postawić sprawę czy będziecie się tak bawić w związek, bo de facto wcale w nim nie jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On wie że ja wiem, wie jak się z tym czuję, wie że przestałam mu ufać ale nic z tym nie robi jak on twierdzi to moja głowa, moje myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli on jest niewinny. Twoja głowa jest winna. Ale numer. Kopnij go w d**e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co on ma z tym zrobić Twoim zdaniem?? Jeśli pasuje Ci taki układ to bawcie się w małżeństwo, jeśli nie to rozstań się z nim. Szanujesz się choć trochę?? Jak facet zacznie szczać na Ciebie to będziesz mówić, że deszcz pada??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało_stanowczy on wie że ja wiem, pisałam że żuciłam mu jego tel w twarz, kazałam mu z domu wypi****** , ale jestem zbyt miękka ..zaczoł się tłumaczyć że się z nią nie przespał chociaż po smsach umawiał się z nią , tylko pisał oo tak sobie dla zabawy ale po tych smsach nie było widać zabawy ..tylko fascynację jego nią. Niby już nie piszę do niej, sprawdzałam w bilingach ok mówi prawdę ale skąd mam wiedzieć czy będąc w pracy nie kreci na life albo znalazł sobie inną do pisania a usowasz smsy chociaż nie wiem bo staram się już nie zaglądać mu w tel ani w bilingi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OK, czyli się nie szanujesz - Twoja sprawa, nie ma takiego obowiązku. Facet wytarł sobie Tobą doopę, ale stwierdził że to żarty. Rozumiem, że bycie w związku z osobą, do której nie masz zaufania też Ci nie przeszkadza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało_stanowczy masz rację w 100% tym bardziej że jestem już po jednym związku gdzie traktowano mnie jak worek treningowy, ale ta sytuacja jest ciężka bo ja mam tu gdzie obecnie mieszkam pracę, niedawno wzięłam kredyt żeby kupić mieszkanie to w którym obecnie mieszkam i dziecko z poprzedniego związku, rozstać się jest łatwo ale zostanę sama z dzieckiem a mam pracę 3 zmianową, wiem że to nie wymówka itp eh ..szkoda gadać wpakowałam się w kolejne niezłe szambo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki że odp wogule ☺️ mam czas do końca roku szkolnego po tem męska decyzja albo dziecko do dziadków (800km) a ja tu i spłacam kredyt albo ....albo albo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro mi, że wpadłaś w szambo, ale chyba gorzej by było, gdybyś „dorobiła się” kolejnego dziecka, a Twój facet za 10 lat by stwierdził, że ma Cię gdzieś. Możesz wynająć mieszkanie, na które wzięłaś kredyt i pojechać z dzieckiem do dziadków. O pracę teraz nie jest tak trudno. Trzymaj się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malo_stanowczy , dzięki wielkie, co do pracy hm.. dziadkowie mieszkają przy granicy z Ukrainą tam pracy nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma za co:) Nawet przy granicy z Ukrainą ostatecznie jest Lidl czy Biedronka. Nie demonizuj, to że nie ma pracy dla Twoich rodziców nie oznacza, że nie będzie dla Ciebie. Zorientuj się najpierw i dopiero podejmuj decyzje. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ile lat jest młodszy od Ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W zwiazku gdzie nie ma podstawowej rzeczy-szacunku, nigdy nie bedziesz szczesliwa!wiem to, choc niestety kilka lat zbieralam siłe zeby odejsc-dzis zaluje ze tak dlugo bo niestety dla nas kobiet czas jest nieublagany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem zdania, że zdrady emocjonalnej się nie wybacza... Ani fizycznej. Ja sam bym odszedł od osoby która mnie zdradziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Emocjonalna jest gorsza ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×