Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość After24

Nie mogę patrzeć na zakochanych na ulicy

Polecane posty

Gość After24

Nie wiem, co się ze mną dzieje, nigdy wcześniej tak nie było, ale od dobrych kilku lat nie mogę patrzeć na zakochanych na ulicy. Już nawet nie chodzę do kina, bo źle się czuję jako jedyny samotnik wśród zauroczonych. Niektórzy są młodsi ode mnie (mam 24), mają po 16-17 lat. Cóż, nie dane mi było w szkole zaznać doświadczenia pierwszej miłości. Nie będę mieć czego wspominać na starość. Ma ktoś podobnie? Czemu mnie bierze złość i wściekłość, gdy na nich patrzę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie. Też mi żal, że nikogo nie mam. A mam już 41 lat. A ty młody jestes, 24 lata, działaj, wszystko przed tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo im zazdrościsz i masz niską samoocenę, którą uzależniasz od bycia w związku, czyli od innych osób. A w takiej sytuacji nigdy nie będziesz szczęśliwy i usatysfakcjonowany ze swego życia. Stabilności emocjonalnej musisz szukać w sobie, nie opierać jej na kimś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja uwielbiam patrzeć i uśmiecham się do takiej pary. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24 lata super wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
41 latku jesteś prawiczkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej się zastanów od innej strony - dlaczego żadna Cię nie chce? Wniosek po Twoim wpisie już nasuwa się taki, że musisz nad sobą pracować. Wadliwą postawę i aurę człowieka widać na pierwszy rzut oka, i bynajmniej nie zachęca ona kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
After24 raz jest kobietą, a raz jest facetem. Ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy tak mają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie. Tak samo nienawidzę miłosnych piosenek. Byłam w kilku związkach ale najbardziej mnie boli to ze nigdy Nie byłam zakochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobnie mam, nie mogę patrzeć na zakochane pary. Potrzebuję jego a on jest daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość After24
No jestem płci żeńskiej, a samotnik napisałam, bo lepiej jak dla mnie to brzmi niż "samotniczka". Nie znoszę tych żeńskich końcówek. Nigdy nie byłam w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×