Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak zaprosić kobiete na randkę?

Polecane posty

Gość gość

Co jej powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyzno, ile masz latek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak jest obca to fakt trudno jakos>:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25 lat i nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej,cześc,dasz się zaprosić na kawę? o tak:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mało stanowczy ma racje. Nie zadawaj pytań tylko stwierdzaj. "Zapraszam na kawę w piątek po pracy o 17:00" możesz dodać, że znasz fajną kawiarnie( o ile to prawda).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi sie, ze pytanie ma byc tak zadane, zeby nie mogla powiedziec tak lub nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na każde pytanie można odpowiedzieć „tak” lub „nie”. Nawet jeśli ktoś spyta „co to jest maszyna parowa”:) Wystarczy odrobina asertywności:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwyczajnie, nic bardziej prostszego nie ma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:22 nie na kazde pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Idziesz ze mną na kawe, nie pytam czy tak czy nie. Bedę po Ciebie o tej i o tej bla bla bla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17:34 - wspominając w jakikolwiek sposób o pytaniu, nawet w kontekście jego negacji, używajàc gdziekolwiek słowa „nie”, zwiększasz szansę na odmowę. Pewnie usłyszysz „nie mam czasu”:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa z cukrem bez smietanki
Gdybym uslyszala od mezczyzny takie slowa: -Wiesz ,jest tu niedaleko fajna kawiarnia,chcialbym Cie zaprosic na kawe i dobre ciastko.Co Ty na to? (Jesli byla by chwila ciszy,bo kobieta nie wie i sie zastanawia,to facet moze dodac) -Nie zajme Ci duzo czasu,jesli sie spieszysz,ale bylo by mi milo ,gdybys sie zgodzila. (Oczywiscie trzeba pamietac o formie grzecznosciowej....per Pan i per Pani ,to juz zalezy od wieku.Jesli mlodzi to wiadome,moga byc na Ty,a jak juz starsi to na Pan/Pani). Hm....mysle ,ze ujal by mnie tym,jesli bylby w tym mily....sympatyczny....i usmiechniety.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalnie podchodzisz i zapraszasz, oczywiście sam, bez osób trzecich, które by sie gapily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak nie ma sytuacji sam na sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to napisac mail, na fb, smsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musi być sytuacja sam na sam i nie żaden facbook - takie jest moje zdanie. Szczególnie, gdy to pierwsza randka i mało się znacie. Najbardziej elegancko i właśnie na tym etapie należy dać kobiecie niekrępującą drogę do wycofania się: a zatem zostajecie sami, zapraszasz na kawę/spacer/kino tzn. coś mało zobowiązującego. Potem przyjdzie czas na swobodniejsze zachowanie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też uważam, że musi być sytuacja sam na sam, żebyś tej kobiety nie speszył ani nie zawstydził!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam na sam nie ma i raczej nie będzie, chyba że za nią pójdę do kibla, mało romantycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie ją widujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma być sam na sam,żeby się nie krępowała. Co Ty chcesz ją przy kolegach zapraszać? Zdurniałeś! Daj spokój mało eleganckie i w nie komfortowej sytuacji stawiasz kobietę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie będzie sam na sam, to daj sobie siana. Przy kolegach to wieśniaki zapraszają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co bez koleżków już nie będziesz taki odważny, żeby zaprosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupiłem sobie nowe super ciuchy na randke rylko jeszcze muszę zaprosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce sam na sam ale pracujemy w firmie gdzie jest ludu od groma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zaproś jak spotkasz ją. Tylko sam masz być!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×