talerze

Potrafiłybyście wytłuc komplet talerzy, które by się wam nie podobały?

Pewnie, nie raz tak zrobiłam, polecam :) A skąd pytanie?

nie raz tak zrobiłaś? ale że tłukłaś na raz cały komplet? skąd tyle tego miałaś?

a pytanie stąd, że mam jeden taki komplet, który mi się totalnie nie podoba, leży nieużywany od długiego czasu.

11:31: odpiszesz?

up

Nie cały, ale mam pełno zastawy po dziadkach albo z okresu socjalizmu. Jak się wkurzę, to po zbiciu czegoś ładnie przechodzi, a i w kuchni miejsca więcej. Jakbym była większą choleryczką mogłabym zbić od razu. Jak masz nieużywany komplet możesz go wyrzucić albo zbić lub oddać / sprzedać. Ja dziś wyrzucam zbędne rzeczy, m.in. kilka worków nowych ciuchów, nową zastawę i mikser - nie chce mi się bawić ze sprzedażą, a nie moja wina, że ludzie nie słuchają i robią mi nieudane prezenty, np. rodzina.

12:33: i ile tego tłuczesz na raz? w kuchni? nie ma po tym śladów na podłodze?

najbardziej kusi mnie opcja zbić, ale boję się, że przez to rozwalę sobie podłogę, a tego bym nie chciała.;)

Fascynujący temat

Jeden z typowych, od lat powracających tematów trolla który kiedyś pisał pod nickiem Piedestał :O

No cóż ja widzę go po raz pierwszy, zdecydowanie wyróżnia się