Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 28 lat i boje się że nie zdąże z dzieckiem

Polecane posty

Gość gość

Nie jestem teraz w żadnym związku, i nie zapowiada się . Z drugiej strony wcale tego dziecka nie chce, obrzydza mnie poród, panicznie boje się tego ze zbrzydnę po ciązy, nie bedę mogła na siebie potem patrzeć, i wpadnę w depresje albo nawet popełnię samobójstwo, bo mam do tego skłonności :/ Ale z drugiej strony nie chce być sama na starośc :/ Kto będzie chciał 30 kilkuletnią starą pannę ? W ogóle życ mi się odechciewa przez tą rozterkę, przez te cholerne bahory :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
halo skomentujecie to jakoś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co tu komentować.... nie chcesz dziecka nie miej..."30 kilkuletnią starą pannę...." ...żyjesz w średniowieczu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie przesadzaj:) zgaduje ze tak naprawde to chodai Ci o to ze nie masz faceta a nie o to ze jestes stara albo nie chcesz dziecka. Spokojnie:) przyjdzie miłość to i lepsze spojrzenie na świat od razu bedzie:) idzie lato i cieplo będzie to latwiej nawiqzac znajomosci wszelkiego rodzaju hehe. Spróbuj zaszalec i wyluzować. Co Ci szkodzi nie masz nic do stracenia a moze byc lepiej. Powodzenia!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale masz sprany łeb, masakra :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młoda juz nie jesteś. Starania o dzieci czasami trwają latami. Czasem uda się za pierwszym razem, czasami pi 5-6 latach. Jednak to nie obowiązek mieć dzieci. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 32 lata. Wyszłam za mąż pół roku temu. Staraliśmy my się o dziecko od roku. Potem zrobiliśmy badania. Z mężem wszystko ok, natomiast u mnie wyszła bezpłodność.. za wcześnie przekwitłam :( ciężko mi z tym żyć.. jestem bardzo nieszczęśliwa a przez to mój mąż.. jestem zła na cały świat i ciągle o to ryczę.. wiem, że są kobiety, które rodzą po 40stce, ale dużo młodych kobiet ma podobny problem co ja.. gdybym postarała się kilka lat wcześniej to jeszcze byłaby szansa, a teraz już za późno.. czas ma znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bosze, co za bzdury .. Przekwitanie to proces kilkuletni, a nie od dzis stop. To zaczełas przekwitac w wieku 20 lat ? A dojrzałas wogóle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdążysz, ale jeśli poznasz właściwego faceta dość szybko. tylko nic na siłę! ja poznalam tego właściwego, jak miałam 31 lat. wczesniej kilka związkow, ale 2 lata sama byłam. jak go poznałam to ja mialam niebawem konczyć 31, a on miał 33. zaczęło się powoli, ale po kilku miesiącach mega tempo: wprowadził się do mnie, po miesiącu się oświadczył (na Śnieżce, w śniegu :) ) ślub był po 15 miesiacach od poznania się ... dziecko urodzilam jak mialam 34 lata. jest zdrowym szczęśliwym dwulatkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznij od słownika ortograficznego. Mniej ucierpi w twoim domu niż dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.46 Był taki przypadek, że dziewczyna dostała pierwszy okres w wieku 11 lat a jak miała 14 lat to już przekwitła, więc to możliwe. Ludzie mają różne zaburzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedn na ile ? I własnie dotknał autorke ? Taaaa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 38 i co powiesz? Zaczelam 1cy starania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×