Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

3latek czy je za dużo? za dużo posiłków

Polecane posty

Gość gość

Pracuję w domu i właśnie może to mnie gubi, że mogę dużo gotować. Ostatnio jedna osoba z otoczenia zasugerowała, że dziecko je za dużo plus za często. Nie ma żadnej nadwagi, waży 13 kg. Nie ma pasożytów okresowo odrobaczany, gdyż chodzi na 2-3 godziny do przedszkola. Badania w normie. Posiłki: śniadanie: jajko gotowane na miękko lub kasza z owocami, warzywa lub placki warzywne. 2 śniadanie: banan, żurawina, sok (wyciskam sama) - ale zdarzają się dni, że tego śniadanie nie je. Bierze do przedszkola i po prostu tam nie zjada. obiad: zupa ( cały talerz) II obiad: ryba, mięso plus warzywa ale często cały talerz warzyw: fasolka, brokuły, marchewka, pietruszka, seler, ziemniak itd. podwieczorek: jabłko, lubi strączkowe warzywa po prostu gotuję mu ciecierzycę czy groch i zjada. Ilościowo garść. na kolację: kasza, rzadko kanapki. I to niestety nie są wszystkie posiłki. Często zdarza się, że upomina się i jeszcze zje jogurt. Staram się nie dawać mącznych rzeczy bo dosłownie zje mały talerz leniwych plus dodatek buraczki i za godzinę jest głodny. Wczoraj: placki warzywne 6 placków, banan, kawałek ryby (1/3 płata) pół marchewki, ziemniak, pół pietruszki, trochę pora, fasolka żółta, 1/4 pomidora, jajko na miękko, grzanki z mozzarella x2, sok warzywny 150 ml, kasza manna z jabłkiem. Pediatra nie widzi problemu. Chociaż uważa, że dużo je, ale zrobiła wyniki, odrobaczyła i tyle. Niestety nie da się tak zrobić, że zmniejszam porcję. Ponieważ jak np. nie dam zupy to później potrafi przed snem upominać się o kaszę czy kanapkę. I tych posiłków jest 5-6 dziennie. I to spore ilości. Je więcej niż ja. Martwię się trochę, że nie rozepchać mu żołądek. Sama byłam niejadkiem. Rodzice musieli wmuszać we mnie jedzenie, o warzywach nie wspomnę. I obawiam się trochę czy my nie idziemy w drugim kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dużo je. Ja nawet tyle nie zjadam. Jeżeli waga i zdrowie Oki to się nie martw ale żebyś nie rozepchala mu żołądka bo za rok te warzywka juz mu jue beda wystarczaly i wychowasz otyle dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×