Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wiem, że jest tragicznie, muszę schudnąć, ale nie umiem się zmotywować, jak sobi

Polecane posty

Gość gość

ucieło - jak sobie radzicie na diecie, młode mamy? mam na mysli mamy dzieci tak poniżej 2 lat. moja córka ma 21 miesięcy. ja nadal upasiona. w sumie to ważę teraz 3 kg więcej, niz rok temu :O mimo że pracuję - no a może wlaśnie dlatego? 4 dni po 7 godzin przy biurku, ciągle jakieś wafelki ciasteczka :O i kusi, mam słaba wolę jak częstują, przynoszą. mam 168 cm wzrostu, ważę sporo bo 63-64 kg !! talii nie mam praktycznie. udo aż 57 cm. biodra 94! masakra, prawda. jedno, co dobre, to nie jem pieczywa ani bialego makaronu, białego ryzu. jem sporo kasz, jem bataty, jem komosę ryzową. nie piję gazowanego. czekoladę tlyko gorzką. jem sporo jablek bananów, su/rową marchewkę. nie jem (zazwyczaj) po 20. spać chodze 23. ćwiczenia...? skakanka nieregularnie, raz w tygodniu pilates... basen 1-2 razy na miesiąc, tyle. w niedziele spacery rodzinne 5-6km powolnym tempem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaeczego pomimo takiej zdrowej diety nie chudniesz? ja sie boje ze tarczyca pomimo lekow juz mi nie da schudnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka zdrowa dieta? no niby tak, ale jak w pracy wsuwam codziennie 94 ndi w tygodniu) ciastka, pierniczki, wafelki grzeski, itd :( dziś mialam wafelka wlasnie grzeska, i 2 oreo ... poza tym jeszcze w pracy mialam dużego banana, surowkę domową i sporo nerkowców... w domu makaron gryczany z odbronią sosu bolognese z wczoraj, z parmezanem... teraz piję wino ... a ten makaron to jadlam o 19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W domu będąc z dzieckiem to znowu zbyt łatwo dostępna lodówka:) A tak serio to chyba najwięcej ukrytych, pustych kalorii wlasnie jest w takim drobnym podjadaniu w pracy typu wafelki itp. No i codziennie potrzeba by spacerów/ruchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pier.dol, rzadko w pracy jem ciastko. kilka kaw dziennie latte z 2-3 lyzkami brazowego cukru. wiem tez ze wywala mi brzuch po pieczywie makaronach i mleku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wino, grzesiek oreo i dupa rosnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś gadasz dziwnie. Zgodnie ze wzorami na należną masę ciała powinnaś ważyć 61kg. Te dodatkowe 3kg uważasz za upasienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nie jest tragicznie, jest dobrze. Wiadomo, że jak kiedyś było mniej to teraz wydaje się za dużo, ale to nie jest jakaś nadwaga, z którą musosz walczyć. Jeżeli chcesz schudnąć to spróbuj ograniczyć te slodycze, może jedz tylko w piatek np.? Poza tym może więcej ruchu jak się uda i tyle. Pamiętaj, że po dziecku o po 30-tce przemiana materii spada i nawet jeżeli się je tak samo to już się przybiera. Z wiekiem coraz trudniej schudnąć, łatwiej tyc. Wiele zależy od indywidualnych kwestii, ale przeważnie tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pol roku po pprodsie wazylam tyle ile przed ciaza. Dieta, spacery z dsieckiem, zero slodyczy i slodzonych napojow. Motywacja? My jej ci bie damy. Widocznie lubisz byc spaslakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowokacja? Ważę tyle co Ty, mam tyle samo wzrostu. Nawet wymiary się zgadzają. Też mam w biodrach 94 cm. Uda do zgrabnych nie należą. Biodra zawsze miałam szerokie ale nie wygląda to źle. Pracuję nad swoim ciałem. Jednak ostatnie co mogę o sobie powiedzieć, to to że jestem upasiona lub że jest tragicznie. Nadal mieszczę się w rozmiar 36, 38 i jestem szczupla. Wiec nie tragizuj, odstaw ciasteczka i czekoladki, bierz się za siebie. Ćwiczenia i dieta działają cuda. Chyba że po ciąży to inaczej wygląda, jakiś rozciągnięty brzuch i te sprawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ale sama napisałaś że słodycze cię gubią. No to już masz odpowiedź co musisz zmienić w swojej diecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz dobrą wagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka, dzieki za wypowiedzi, idę spać bo oczy mi się kleją, moja waga nie jest dobra, tzn waga to tlyko liczba, ale ja po prsotu źle wyglądam.... wiem ze gubią mnie slodycze, muszę coś z tym zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha,63 i upasiona. Nieźle masz z deklem . Ty przytyj troche a nie schudnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak przeczytałam temat to myślałam że ze 100 kg ważysz. Ja waże 48 kg i też wciąż mi się wydaje że jestem za gruba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wagę masz absolutnie w porządku ! W biodrach jesteś szczupła, jesteś dość wysoka, nie pieprz głupot ! Masz dwie ciąże za sobą, czego chcesz ??? Zacznij ćwiczyć, a nie chudnąć. Masakra, co te baby mają w głowach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×