Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Najgorszy prezent jaki dostałaś?

Polecane posty

Gość gość

Albo najlepszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorszy- obity talerz w kształcie gwiazda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rokrocznie pod choinkę od matki, chronologicznie piszę : 1) przeterminowany śmierdzący żel pod prysznic dove z przekreslonym kodem kreskowym 2) używany pasek z ciucholandu w sfatygowanym pudełku z urodzinowym logo (matka zbiera opakowania) 3) rękawicę kuchenna i podkładkę walacą chińszczyzna ze sklepu wszystko po 2,99 4) cztery lata wstecz nie pamiętam, ale coś równie pomysłowego. Najlepsze: 1) ukochane ,niedostępne w europie bardzo drogie perfumy od męza ( w ogóle trudno zdobyć , postarał sie bardzo) 2) maż wie że nie lubię kwiatów, ale lubię czasami coś zapalić , wiec na urodziny na stole piękne zielone serce z kwiatu konopi. 3) wszystko co syn własnoręcznie dla mnie wykonał, malowanki, wierszyki etc- uwielbiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorszy...zawieszka z lombardu,podobno zlota w beznadziejnym pudełku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorszy: pięciopak białych skarpetek frotte z targu, na Walentynki od faceta z którym wtedy bylam dwa lata :o Od innego dostałam bukiet róż (nienawidzę róż, wolę goździki, tulipany, cokolwiek byle nie róże - wiedział o tym) i pudełko Rafaello (żywiołowo nienawidzę kokosa - wiedział o tym). Na Dzień Kobiet. 6 marca mi dał bo za ciężko mu było w google wpisać datę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorszy - krem przeciwzmarszczkowy do cery dojrzalej (mam 23 lata, nie mam jeszcze zmarszczek) i to z najnizszej mozliwej polki cenowej. Od tesciowej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Majtki frotte od teściowej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Używana koszule nocną w rozmiarze xxl (noszę m). Rozciagnieta, sprana i wyplowiala. Od teściowej na u rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj obity talerz (11:02) też jest od teściowej. Co jest z tymi tesciowymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od moich przyjaciółek(wariatek) z pracy na 32-urodziny dostałam sztucznego penisa, wspomnę tylko że jestem od 6-lat samotna po rozwodzie. Było kupę śmiechu ,więc sami widzicie że mam problem do jakiej kategorii ten prezent zaliczyć , dla przyzwoitości nadmienię że schowałam go na samym dnie szafy gdyż mam w domu 8-letnią córkę w dodatku nigdy nie używam takich rzeczy !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rajstopy. Rozm 3. Jestem dosc wysoka (5jest mala)... tez tesciowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mydło i ręcznik od chłopaka co byłam z nim 5lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drylownica do wiśni, zaznaczam, że nigdy nie robię przetworów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Srebrny pierścionek z małym bursztynkiem, nie noszę srebra. Malutkie srebrne kolczyki z bursztynkiem, noszę złote i duze:( Kupon 100 zł na wizytę u kosmetyczki, mieszkam na wsi, kosmetyczka 100 km, a ja z niemowlakiem, nigdy nie chodzę do kosmetyczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100 km do kosmetyczki to chyba na SYBERI mieszkasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100 km do kosmetyczki to chyba na SYBERI mieszkasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i jeszcze babcia mi zawsze kupuje gigantyczne majciochy w rozmiarze xxxl, nosze M :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 probek wyrwanych z gazet:-D Nie, nie od dziecka, od niezbyt lubianej ciotki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi o te km- 54dokladnie, do dobrej kosmetyczki, tylko o to że to był zły prezent jak dla mnie , widzę, że dobry byłby dla innej tutaj, ja mam super cerę i nie chodzę do kosmetyczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj oj łał masz super cerę, nie to co tu wszystkie parchate napewno jesteś księżniczką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tylko złoto nosisz minimum pół kilo kolczyki, a nie jakieś g/ó/w/no małe srebrne z bursztynem...oj nie nie to najgorszy prezent dla księżniczki! Zciąć głowę temu nikczemnikowi, który śmiał cię obdarować takimi nietrafionymi prezentami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dostałam kiedyś od brata sól do kąpieli przeciw cellulitis... I to pod choinkę. Myślał, że to zabawne, bo cellulitu nie miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do osoby z 15:45 - błysnęła mi myśl, że twój były, to mój obecny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze zawsze byly od mojej babci..bluzki w jej guscie i z 2 rozmiary za duze. Nieotwarte kosmetyki ktorym na dniach wychodzi waznosc,(kupuje ich duzo i trzyma zamkniete w szafie, zafoliowane).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorszy - sól do kąpieli, przeciwgrzybiczna... To był dodatek do czekoladek, w ładnym opakowaniu, od wdzięcznej mi osoby, i zakładam że po prostu w sklepie kupiła coś co ładnie wyglądało, ale jednak trochę niesmaczne. Właściwie tyle jeśli chodzi o prezenty jako takie, moja babcia i babcia męża nieraz mnie uszczesliwialy jakaś przedpotopową sppdnicą, albo kosmetyczką dodawaną jako gratis, śmierdzącą jak cała chińska fabryka, ale to raczej było dzielenie się tym co im szkoda wyrzucić i starszych ludzi potrafię zrozumieć. A najlepszy to zmywarka od teściowej :) to pod choinkę dla mnie i męża, kilka lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te odpowiedzi z super cera i srebrem hahaha dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×