Wy śmieci ludzkie, wy umysłowe kluchy mózgowe

wy tępaki, prostaki i szaraki.

A ty co osiągnąłeś w życiu bo również byleś śmieciem jak my

fubuś, wróciłeś kochanie

Moon, bujaj się i nie podszywaj się pod kobietę.

Po roku przerwy od forum widzę ta sama bandę przegranych debili i ich króla Fubu :D Nie mówię oczywiście o wszystkich bo są też tu ludzie którzy byli w porządku.

Przerwę to ja miałem śmieciu, a zasady kultury zobowiązują w razie powrotu na przywitanie się.

Niech Ci będzie lepaku :D Dobry wieczór Pasi?

Co by tu jeszcze napisać. Wprost z brazylijskiej dżungli zdaje się słyszeć; nieść zdaje się - powiew muzyki zaludniającej ów tropikalny bór. Maestro Hector Fubu wspaniale odnalazł ten skarb natury w swojej muzycznej pasji, doprowadzając nas poprzez swój amerykańsko południowy horyzont zdarzeń do arcypoważnej, a jednoczesnie nie dość - twórczości.

Fail. Nie Moon. Dlaczego nie wierzysz w istnienie swojej fanki?

Laozi mawiał że powroty zawsze są dobre. Fanka. W 2015/16 miałem tu na forum jeszcze takie płytkie ambicje aby mieć jakiś fanów, tudzież posłusznych wyznawców, których można by zradykalizować tak bardzo że pojechaliby walczyć z flagą prosiaczka do Arabii i Izraela, o wolność dla drobiu i koni kosztem zamiany na wieprzowinę. Chcesz - bądź, nie chcesz - nie bądź.

Wyżej nie wkleiło emoty, idiotyczna cenzura. :) I Dobranoc.

fubu chciałabym ci obcią'gnać :P

"Maestro Hector Fubu" x a temu znowu odpiertala z tą manią wyższości :D

wczoraj I'am cool chillin.