Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy warto zaryzykować?

Polecane posty

Gość gość

Mam 2% szans na zajście w ciążę poprzez metodę in vitro.. koszty tego zabiegu są kolosalne.. mamy z mężem oszczędności, które w całości wydalibyśmy na ten zabieg.. tyle, że szanse są bardzo małe.. :(:(:( co byście zrobili na moim miejscu? Boję się, że spróbujemy stracimy tylko kupę kasy i zostaniemy z niczym.. ja już trochę też straciłam wiarę że to się uda :( jestem ogólnie załamana tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro mi że macie takie problemy , wiem jak pragniesz dziecka . Skoro macie tak nikłe szanse to może odpuście i .... i może dajcie szanse dziecku porzuconemu i nie kochanemu przez wyrodne matki. Autorko , mam na myśli adopcję , jako matka pragnąca dziecka możesz dać szczęście niechcianej małej istotce , czy rozważaliście taką możliwość ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jurnych sąsiadów już obleciałaś ? jak tak to jedź na urlop do Egiptu tam ci pokażą jak się dzieci robi ! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myśleliśmy, ale jesteśmy dopiero pół roku po ślubie.. do adopcji trzeba spełniać odpowiednie kryteria.. minimum 5 lat w małżeństwie, odpowiedni metraż mieszkania i szereg innych.. póki co adopcja to coś bardzo odległego.. problem jest po mojej stronie.. z mężem wszystko ok dlatego tym bardziej mi ciężko sobie z tym poradzić.. boję się, że zrobimy in vitro i nie uda się :( cena jest bardzo wysoka.. obliczyliśmy że wszystko wyniesie ponad 20 tysięcy.. oprócz tego co już straciliśmy lecząc mnie w klinice :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko , pół roku , to macie jeszcze dużo czasu . może jeszcze zajdziesz naturalnie w ciążę , mam znajomą która niespodziewanie w wieku 40 lat zaszła w ciążę , wtedy kiedy już pogodziła się że swoją niepłodnością i brakiem potomstwa . Gdy się dowiedziała była w tak wielkim szoku że o mało nie zemdlała .Była pewna że opóźniający się okres to początek menopauzy a tu taka niespodzianka . I u Was może się jeszcze wiele zdarzyć autorko więc powodzenia życzę , by i Wam się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×