Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie podoba mi się sposób traktowania mojego syna.

Polecane posty

Gość gość

Jestem ojcem 9 letniego chłopca. Z jego matką nie jesteśmy razem od 4 lat. Od pół roku jego matka mieszka z nowym partnerem. Mój syn ma dokładnie rozpisanie godziny nauki. Rozrywkę tylko ja mu zapewniam. W domu jest ciągle goniony do nauki. Zauważyłem,że młody nie daje sobie rady -jest zestresowany, zmęczony, boi się wszystkiego. Rozmowy z matką nic nie dają. Dzisiaj powiedział do mnie, że nie chce wracać do domu w niedzielę. Chciałby zostać z nami. Co robić ? Sąd? Wolałbym,żeby był z nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to złóż papiery do sądu o przyznanie opieki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najchętniej bym to zrobił. Boję się o niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tego nie zrobisz, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego miałby tego nie zrobić ? Jestem umówiony z prawnikiem. Mam dla małego miejsce,ma swój pokój. Mam żonę i córkę. Żona ma dobry kontakt z synem,traktuje go jak córkę, nawet tęskni za nim kiedy jest u matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to skoro jesteś umówiony z prawnikiem to po co zakładasz temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako weekendowy tatuś co do zasady jesteś od rozrywek. I po co ta popisówa z walką o opiekę nad dzieckiem? Wystarczy że jak cywilizowany ludzie ustalicie opiekę naprzemienną. Wtedy mama znajdzie siłę i chęć do rozrywek z synem, a ty pokażesz że potrafisz się wywiązać z codziennych obowiązków, czyli m.in. nauki dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak akurat. Przyznaj się psie ogrodnika, sam masz lafirynde ale tylek cię piecze bo ex też wreszcie kogoś ma a tak fajnie było kiedy ona sobie sama płakała w poduszkę a ty się z k****ichami bawiles. Teraz nie wiesz jak jej życie umilić więc wymyślać problemy z doopy byle jej dopiec. Znam takich c***jkow, za jaja i na latarnię z tobą. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W piątek również uczy się ze mną, ale nie każde uczyć się do późna. Mamy czas na wszystko. Nie zdradziłem byłej. Ślub ,,bo dziecko w drodze" . Cóż nie wyszło nam. Ułożyła sobie życie,ja też. OK. Ale nikt nie będzie krzywdził mojego dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jestem taką wredną niedobrą manualną! Ja się każe synowi uczyć, myć zęby, sprzątać pokój, odrabiać lekcje, pomagać w pracach domowych, ćwiczyć, biegać a nie całymi dniami grać na kosoli - no po prostu podła suka a nie matka ze mnie! A tatuś u siebie pozwala grać, jeść chipsy od samego rana, tatuś twierdzi że nauka to bzdura, że matka gada głupoty, że w życiu trzeba być cwaniakiem, wszystko brać jak swoje, wszystkich wykorzystywać - tatuś jest cudowny! Też mnie tatuś sądem straszył ze odbierze mi syna, że "on mi pokaze", więc pewnego dnia powiedziałam Bierz! Wychowuj! No to mi powiedział że nie może bo pracuje. Szkoda gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:20 Hahahahaha i dlaczego mnie to nie dziwi?:D Autorze - opieka naprzemienna to świetny pomysl- tydzień u Ciebie, tydzień u mamy, bez wymówek. Na zachodzie z powodzeniem działa, u nas dopiero raczkuje, ale podobno świetna metoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walczyłem o opiekę naprzemienną. Wtedy nie byłem w stałym związku, nie mam równych godzin pracy, więc sąd przyznał mi 3 dni w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dziewięcioletnią córkę. Gwarantuję, gdy będziesz miał syna u siebie na stałe, poprosisz jego matkę o tę rozpiskę godzin nauki. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×