Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Podwójne widzenie

Polecane posty

Gość gość

Tak jak w temacie,mam poważny problem z oczami, a dokładniez podwójnym widzeniem. Od jakiegoś czasu, gdy patrzę na jakąś rzecz, zdjęcie, tekst, nawet obrazek, widzę wokół niego, taką powiedzmy otoczkę, można to nazwać rozmazaniem, nie wiem jak to zdefiniować. Rzecz na którą patrzę, nie rozmazuje się, jest wyraźna, wszystko widzę normalnie tylko właśnie, wokół tej rzeczy,kształtu, widzę jego zarys, ma on nie więcej, niż kilka centymetrów, ten sam kolor, ewentualnie wpada w niebieski. Im jaśniejszy przedmiot i lepsze światło, tym wyraźniej widzę otoczkę. Przymykam oczy, widzę wyraźniej rozmazanie. Miał ktoś podobnie? To, że muszę się z tym udać do lekarza, już wiem. Ciekawi mnie tylko, czy ktoś miał podobnie? Czy ktoś z tego wyszedł? Dodam też, że patrząc widzę, jakby śnieżyło, jak obraz w starym telewizorze, jednak wszystkie rzeczy są wyraźnie. Oczy mam wyraźnie bardziej suche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lamia1998
A powiedz mi kochana, jak zakryjesz jedno oko, to też tak masz? Czy problem występuje obuocznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie próbuję być niegrzeczna ale czy brałeś wcześniej jakieś psychodeliki? Kwasa itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lamia1998
Niepokojące jest to, że to wrażenie zwiększa się przy przymykaniu powiek. Może to sugerować pofałdowanie/rozwarstwienie siatkówki. Ogólnie sprawa jest do uratowania poprzez witrektomię lub laserowanie siatkówki (zależnie od stanu siatkówki, ale pamiętaj, że schorzenia siatkówki traktowane są w okulistyce jak zawał - jeśli zaniedbasz, możesz, odpukać, stracić wzrok. Jeśli problem występuje obuocznie, to istnieje mniejsza szansa na to, że to coś nagłego, a bardziej by to wskazywało na schorzenia rogówki (stożek rogówki?) bądź soczewki (zaćma lub męty w ciele szklistym - na to wskazywałoby to "śnieżenie"). Dobrze byłoby mimo wszystko podjechać na pogotowie...Obserwuj bacznie oczy. Jeśli się na to nie zdecydujesz (na własną odpowiedzialność i intuicję), to najpóźniej w poniedziałek musisz być na cito u okulisty. Musisz stanąć na - nomen omen - rzęsach, żeby to ogarnąć. Choćby prywatnie. Okulista zbada Cię oftalmoskopem po rozszerzeniu źrenicy i już wstępnie będzie wiadomo, na czym stoisz i czy sytuacja jest nagła. Warto też zadbać o oczy, pić dużo świeżo wyciskanych soków warzywno- owocowych z naciskiem na marchew, natkę pietruszki (chociaż szklanka codziennie) jeść żółtka, borówki, kasze, wątróbkę. Można suplementować jakąś multiwitaminę z naciskiem na B12. Uwaga z suplementacją beta karotenu w tabletkach - u palaczy taka suplementacja z niewiadomych przyczyn zwiększa ryzyko raka płuc. Na suchość w oczach pomoże Ci tran (polecam BioMarine), który rewelacyjnie nawilża spojówki "od środka", można też zastosować jakieś łagodne krople nawilżające bez konserwantów. Dużo spacerów, patrzenia w dal na zieleń. Dbanie o rozluźniony kark. Na męty można zastosować Vitroft. Przemyśl akupunkturę, fizjoterapię. Ale na razie nie ruszaj tymi oczami za bardzo, dotrzymaj do wizyty, a najlepiej zgłoś się na pogotowie. A miewasz migreny? To wrażenie występuje cały czas? Jest jeszcze niewielka szansa, że to sprawa neurologiczna, więc wizyta u neurologa i ewentualna tomografia komputerowa lub rezonans byłaby wskazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieczego nigdy nie brałam, żadnych kwasów, narkotyków i innych świństw. Raczej nie choruje, nie mam, a przynajmniej do teraz nie miałam żadnych problemów z wzrokiem. Nie noszę okularów. Przy zakryciu jednego oka, rozdwojenie się pojawia, chociaż może jest lekko mniejsze? Nie ważne, które oko zakryje, widzę tak samo. Widzę męty, ale naprawdę rzadko. Jeśli chodzi o rozdwojenie nie widzę go 24na dobę, raczej występuje, gdy skupię wzrok na przedmiocie lub od tak patrząc przed siebie. Odległość nie ma znaczenia, mogę mieć przedmiot w zasięgu ręki, mogę widzieć go metr przede mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozdwojenie dotyczy prawie zawsze jednego przedmiotu, ewentualnie kilku na raz. Nigdy nie miałam sytuacji, aby rozmazywały się wszystkie stojące przede mną przedmioty. Taki stan towarzyszy mi już bardzo długo, ale z braku czasu, trochę to zaniedbałam. Tłumaczyłam to sobie przemęczeniem, oraz częstym i długim siedzeniem przed ekranem, używałam kropli i dalej używam, ale nie pomagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Objawy przypominają aberrację chromatyczną, znaną z aparatów fotograficznych. Wada bardzo nietypowa. Idź do okulisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem pewna, co do tej aberracji chromatycznej, ale na pewno sprawdzę i taką możliwość. W ostatnim czasie widzę znaczne pogorszenie mojego stanu, najbardziej przeraża mnie to, że przedmioty na które patrzę są całkowicie wyraźne, tylko ta otoczka, która na nie, nie zachodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
udar ? wstrząs móżgu ? ? cos z cisnieniem w oku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To raczej nie jest udar, ani wstrząs. Taki stan utrzymuje się bardzo długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A cukier badalas ostatnio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostanie badania miałam wykonane około rok temu. Wszystko było w normie , może lekki niedobór żelaza , ale w granicy dopuszczalnej normy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem , czy to ważne , ale rozmazanie , „otoczka” zazwyczaj idzie do góry . Nie otacza całkowicie przedmiotu, a raczej jest widoczna od górnej krawędzi lub dolnej . Gdy skupie wzrok mocno na tekście (białe litery na czarnym tle) lub lekko przymruże oczy wyraźnie widzę rozmazanie . Co ciekawe nie dotyczy to czarnych liter na białym tle , ani jakichkolwiek czarnych przedmiotów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczotka22
autorko wątku , a czy u Ciebie w rodzinie ktoś np chorował na zacmę ? Bo zacma ogolnie też ma podłoże genetyczne. Poza tym osoby , które np gdzieś tam choruja na cukrzyce czy cos rownież mają większe ryzyko zachorowania na zacmę. Z tym snieżeniem jak ktoś tu pisal miał swiętą rację. Jak zaniedbasz to nie daj Bóg stracisz wzrok. do lekarza i to czym prędzej. Nie wiem tez skad jesteś , jak z warszawy to polecam Dzięgielewska instytut Oka . Dysponują bardzo dobrym sprzętem i są badania , które nie wymagaja wgl wcześniejszego przygotowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×