Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile pieniędzy dać na komunię jako osoba towarzysząca?

Polecane posty

Gość gość

Hej, piszę z pytaniem, otóż zostałam zaproszona na komunię do dziecka siostry mojego TŻ jako jego osoba towarzysząca. Jesteśmy ze sobą prawie rok, oboje studiujemy i nie pracujemy. Impreza po komunii odbędzie się w restauracji. Nie rozmawiałam jeszcze na ten temat z moim TŻ, bo oczywiście wg niego jest jeszcze dużo czasu (3 tygodnie, ehh) . Uważam że powinnam coś dać, stąd pojawia się pytanie czy ode mnie samej 100zł wystarczy? Koleżanki mówią że 200 minimum powinnam dać, ale uważam że trochę to dużo z uwagi że mówię o kwocie tylko ode mnie i to nie jest moja rodzina, widziałam ich kilka razy w życiu na oczy, a też szczerze przyznam że kontakty mamy kiepskie. Co sądzicie? Ew. myślałam jeszcze o kupnie złotego krzyżyka od jubilera (też koszt około 120-140zł) Co sądzicie, proszę o opinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedy dostaliscie zaproszenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym nie poszła. Nie jesteś żoną, ani nawet narzeczoną wujka "komunisty". A gospodarze imprezy będą od ciebie oczekiwali pokrycia kosztów tego nieszczęsnego "talerzyka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
200 zeta dawać obcemu dziecku? twoje koleżanki pojepało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przemyśl czy w ogóle iść. To impreza rodzinna, a Ty jesteś obcą osobą. Jeżeli jednak się zdecydujesz możesz kupić coś, np. piękną książkę i dac te 100 zł, będzie ładnie. Możesz też kupić sam prezent, ale samej koperty raczej nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój chłopak powinien za was dac prezent. Co to wgl za zwyczaj zapraszać jako osobę towarzyszącą,która od siebie jeszcze sponsorowac imprezę. Ani żona nie jesteś ani ich dobrze nie znasz. Jak ja byłam zapraszana czy do rodziny czy na wesele z osoba towarzyszącą to ja dawalam za nas kopertę,jak uwczesny chłopak,to on za nas płacił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przemyśl czy w ogóle iść. To impreza rodzinna, a Ty jesteś obcą osobą. Jeżeli jednak się zdecydujesz możesz kupić coś, np. piękną książkę i dac te 100 zł, będzie ładnie. Możesz też kupić sam prezent, ale samej koperty raczej nie. xxxx Popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziś mi o tym powiedział.. Też się zdziwiłam, bo 2 tygodnie temu, w święta, byłam tam w gości i nikt nawet słowem o komunii nie wspomniał, a teraz nagle 13 maja komunia i uważam, że skoro w restauracji to pewnie liczbę osób ustalić już powinni wczesniej i zaprosić też wcześniej. Ogólnie hmm, rodzina wg mnie kulturą nie grzeszy i też słaby mam z nimi kontakt, bo zdanie mam trochę na ich temat wyrobione nie wchodząc w szczegóły. Aczkolwiek jak nic nie dam, to czuję że będę obgadana że własnie jak ktoś powyżej napisał "nie zapłaciłam za przysłowiowy talerzyk" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodając do poprzedniego postu, zaproszenia na oczy w ogóle nie widziałam i nie wiem czy takowe jest :) W rozmowie telefonicznej dziś mi o tym powiedział no i w pośpiechu powiedziałam że przyjdę, zaskoczona tym faktem i nie myśląc trochę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z moin chlopakiem (na komunie mojego malego kuzyna) kupilam na spolke zegarek ze swtacha i wyszlo nam ok 200zl :) Kasy raczej bym nie dawala bo i tak rodzice to zgarna a tak to przynajmniej dziecko bedzie miec jakas pamiatke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako osoba towarzysząca nic nie musisz dawać, ale jak chcesz, możesz i 100 zł w tym przypadku jest jak najbardziej ok. Oczywiście idź na tą komunie i baw się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tż zapytał rodziców dziecka o prezent i powiedzieli 'pieniądze najlepiej' hmm i co teraz? wołabym coś rzeczowego po Waszych postach, ktoś dał fajny pomysł zegarka ze swatcha. tż raczej do kulturalnych nie należy hmm dziwnie to brzmi, ale nie miał żadnych oporów jak zaproponowalam wczoraj wieczór podczas rozmowy że się dołoże do prezentu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakby byli 10 lat razem i mieli dzieci to tez by byla obca? Pogielo was? Nie wszyscy biora sluby. My jestesmy z moim partnerem 3 lata razem. Planujemy dziecko. Tzn. staramy sie, remontujemy mieszkanie i na slub szkoda nam kasy poki co. I jakos byłam na komuni chrzesniaka mojego partnera. Kupilismy mu rower za 5 stowek. Nikt mnie za obca nigdy nie uważał. Ani mojego partnera. Swieta od poczatku spedzamy razem, imprezy RODZINNE też. Skoro jestem z nim to należę do jego rodziny a on do mojej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie idź na te komunię, kasy szkoda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo 1/10, wredna suka udaje, że ma problem, idź gdzie chcesz albo do diabła, daj najlepiej w szystko co masz i s********j.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale dostałaś osobne, imienne zaproszenie czy po prostu na zaproszeniu twojego faceta jest dopisek "z osoba towarzyszaca" ? bo to jest różnica. Gneneralnie osoby towarzyszace nie dają prezentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj się jeszcze, czy w majtkach masz iść, czy bez majtek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem tych wrogich komentarzy? Nie pytam czy mam iść na komunię czy nie, tylko co dać, ile i czy w ogóle dać. Do gościa - sęk w tym że nie widziałam na oczy zaproszenia i chyba go nie ma, chłopak powiedział mi o tym wczoraj podczas rozmowy telefonicznej, co też dziwne skoro jego rodzina widziała mnie w święta, mogli chociaż coś wspomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100 zł jest w zupełności ok - jesteś studentką, nie pracujesz i doodatkowo jesteś osobą towarzyszącą. Idź i baw się dobrze, jak ktoś napisał wcześniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic. To twój chłopak powinien dać prezent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne sa w Polsce zwyczaje. Ktos nas zaprasza na swoj slub, na komunie, wiec.. trzeba za siebie zaplacic. W jakichs cywilizowanych krajach tez tak jest?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:11 Nie rozumiesz tych wrogich komentarzy, bo jesteś p*********m trolem i masz nic nie rozumieć, choćby nie wiem co, będziesz robic z ludzi balona i pieprzyć o tej komuni do bożego narodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prezent powinnaś dać razem z twoim partnerem, w końcu idziecie tam razem jako para i to z nim powinnaś ustalić ile i czy wgl masz się dokładać do prezentu.. Moim zdaniem z twojej strony 100 zł będzie ok, w końcu to jest jego siostrzeniec a dla ciebie w sumie obca osoba, jeszcze tak długo ze sobą nie jesteście żebyś była pewna że będzie to twoja rodzina. Jeśli twój chłopak sam da prezent to też będzie ok. Tylko musisz o tym pamiętać przy uroczystościach z twojej strony - albo ty teraz się nie dokładasz i on też się nie będzie dokładał do prezentów ze strony twojej rodziny, albo ty się dokładasz i tego tez bedziesz oczekiwac od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy daje tyle na ile go stać. Swoją drogą to twój facet powinien za was dwoje dać prezent/kase. Ty jesteś osobą towarzyszącą i nie masz obowiązku dawać nie wiadomo czego. Nawet 50 zł było by dobrze, nawet i 10 zł jakbyś dała to nikt nie powinien mieć o to pretensji. 200 zł od osoby towarzyszącej to zbyt dużo, nie słuchaj koleżanek. Moje dziecko będzie miało komunię, i od najbliższej rodziny, od dziadka dostanie 100 zł, dziadek o tym mnie poinformował mówiąc że akurat nie stać go na więcej i ja to całkowicie rozumiem i nie robię pretensji. I uważam że ty jako osoba towarzysząca mogłabyś nawet nic nie dawać, to juz twój facet powinien zadbać o wspólny prezent od was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki wszystkim za odpowiedzi :) !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie 200zl?!?! Ludzie pogielo was? Ja od siostry mojego taty dostalam na komunie encyklopedie.... Niech chlopak kupi prezent a ty ew 50zl do koperty i jakas czekolada Nie przesadzajmy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś z nim dopiero rok, nie znasz dobrze tej rodziny i jesteś osobą towarzyszącą. Uważam, że nie powinnaś się przejmować prezentem bo to sprawa Twojego chłopaka, jeśli już chcesz to dołoż się i daj tą stówe. Bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś osobą towarzyszącą - prezent dajecie wspólnie, możesz się dołożyć, czy kupić drobiazg - ale powinno to być od was, nie od ciebie. Prezent "od siebie" jest o tyle nie na miejscu że sugeruje, że nie jesteście parą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup jakas bombonierke komunijna do tego kartka,wloz 50 lub max 100 zl i pasuje.Tez kiedys mialam taka sytuacje,wiem ze dalam jakis upominek i 50 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×