Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niechec niemowlaka do babci. Czy to sie zmieni?

Polecane posty

Gość gość

Coreczka ma 8 miesiecy. Jest ogolnie wymagajaca, nie zajmuje sie sama soba. Bardzo czesto kiedy moja mama zajmuje sie nia, trzyma na rekach, to placze, szuka wxrokiem rodzicow. Wzieta przeze mnie lub meza czesto od razu przestaje plakac. Wczesniej tak nie bylo, mala dobrze czula sie z babcia. Nie wiem czym spowodowana jest ta niechec. Babcie zna od urodzenia, widza sie wlasciwie codziennie, babcia zagaduje, probuje rozbawiac. Czy jest szansa ze to sie zmieni? Ile moze to potrwac? Teraz jestem na macierzynskim, po powrocie do pracy moja mama miala zajmowac się coreczka. Teraz zastanawiam sie jak to bedzie. Zostały mi jakies 4-5 miesiecy do powrotu do pracy. Znam swoja mame, nie miala takich problemow z innymi dziecmi, nie przestraszyla tez malej czy cos podobnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do cZasu Twojego powrotu do pracy, dziecko jeszcze wiele razy zmieni swoje upodobania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może być zwyczajny lęk separacyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcześniej tego nie było i dziecko dobrze sie czuło z babcią, bo miało znikomą świadomość otoczenia. Teraz jest już starsze, świadomość oraz więź z tobą się zwiekszyła stąd zachowanie dziecka. Ten okres który mówisz to jest dość naturalny. Odbiór przez dziecko otoczenia ulega przeobrażeniom. Jest teraz etap zamknięcia na wszystko co jest poza rodzicami, ale jak mija rok dziecko zaczyna mówić eksplorować to na nowo otwiera się na ten świat poza swoimi rodzicami. Jak wrócisz do pracy i cię nie będzie to dziecko może z babcią zmienić relacje. Oczywiście będzie potrzeba na to czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może babcia specjalnie ją przestraszyła aby nie bawić jej jak pójdziesz do pracy, bo co babka miała zrobić jak nie umiała ci odmówić , no bo córcia się obrazi, że babcia nie chce codziennie całymi dniami zapieprzać przy bachorze który sobie urodziłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
inne dzieci jak bawi czy bawiła to za pieniądze a tu zapieprzaj jak parobek za darmo a jeszcze jak większe to trzeba dołożyć bo dziecko chce pić, loda itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko nie nawiązało więzi btwoja matka i tak już będzie na całe życie, szukaj niani, bo tutaj będzie tylko gorzej, nieodwracalne szkody w psychice dziecka na całe życie objawiające się depresja, lekiem separacyjnym, zanikiem uczuć wyższych, nieradzenie wśród społeczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Moja mama chce zajmowac sie wnuczka. Jest na emeryturze, czuje sie na silach, znam ja na tyle ze wiem gdyby nie chciala to wiedzialabym o tym. Z moimi i meza godzinami pracy kwestia opieki to byloby czasem 8 godzin, czasem 2-3 a czasem w ogole, wszystkie weekendy bez opieki . Jesli mama nue dalaby rady tzn dziecko byloby non stop placzace to wtedy xlobek. Pytam po prostu czy ktos mial podobna sytuacje i czy sie zmienilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka też miała taki etap w swoim życiu. Córkę od czasu do czasu zostawiałam pod opieką mojej mamy, nie było problemu, ale pewnego dnia zaczęła się kołomyjka.Nie chciała zostać z babcią nawet na krótki czas [moje wyjście do sklepu, do ogrodu, piwnicy]. Mieszkamy z moimi rodzicami w sąsiednich domach, kontakt z dziadkami mała miała prawie codzienny, dziadkowie uwielbiają wnuczkę, na pewno babcia nie skrzywdziła dziecka. Na szczęście to był krótki etap, dziecku przeszło, teraz z babcią tworzą duet. Moja mała ma 13 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×