Jak ośmielić tego chłopaka?

Poznaliśmy się przez internet. Jesteśmy z tego samego miasta więc widzimy się przynajmniej 1 na miesiąc. Przez internet mówimy sobie dosłownie o wszystkim, lecz w realu on boi się do mnie podejść. Sam mi kiedyś napisał, że jest strasznie nieśmiały. Tylko, że jak poznaje on inne dziewczyny to nie ma AZ TAKIEJ nieśmiałości. Jak go przełamać? Co mu powiedzieć? Co zrobić żeby nie był nieśmiały? I co ta nieśmiałość do mnie oznacza?

Boi się że jak palnie głupstwo to znajomość się skończy. Z nieśmiałymi facetami tak jest że odrzucenie to coś z czym nie mogą się pogodzić i dlatego czasem wolą milczeć ale mieć kontakt z osobą która może być dla nich bardzo cenna , boją się okazać coś więcej. Jeśli Ci zależy to niestety sama musisz trochę wyjść z inicjatywą jak gość zyska pewność siebie w Twoim towarzystwie, będzie wiedział że może pozwolić sobie na ciut więcej myślę że w pewnym momencie relacji sytuacja się odwróci.

Rozumiem, tylko co w moim wypadku oznacza wyjść z inicjatywą? I ile czasu potrwa zanim sytuacja się odwróci? Chciałabym mieć przyjaciela też w realu, nie chce spędzać godzin w internecie

To trudno określić ... każdy jest inny ma inną psychikę. Myślę że najlepiej zintensyfikować spotkania, może przez częste spotkania w końcu zaufa i będzie odważniejszy . Może jakieś wspólne zajęcia ... Często już nawet buziak w policzek na przywitanie i pożegnanie może go bardziej ośmielić . Chodzi o to by zniknęła granica między wami i poczuł się jak osoba której nic nie brakuje by Ciebie lepiej poznać ..

Buziak w policzek to wg mnie za duży krok jak na nasz wiek. Nie wspomniałam o tym a to chyba dość istotne, nie skończyliśmy oboje jeszcze 15 lat. A on dzisiaj się widzieliśmy to też nie podszedł mimo iż kilku jego kolegów to zrobiło :/