Szok dowiedzialam sie ze moja kumpala z LO robi doktorat a byla przecietna

uczennica, srednia ocen ledwie ponad 4:O

Średnia ocen ponad 4 w LO to przeciętna? hahahahaha

ja sie nie dowiaduję co i kto tak lepiej bo ja nic tzn jestem szefem mam działalność ale nie nauka mi w głowie to bzdura

Bo mieć doktorat to nic szczególnego, trzeba odbębnić godziny jako profesor na uczelni i napisać jakąś tam pracę. I szczerze mówiąc dla mnie to strata czasu.

no z 4,2-4,3

ja też się dowidziałam ze 2 osoby z którymi chodziłam do szkoły robią teraz doktorat, chłopak i dziewczyna ..... o wg mnie doktor, profesor to jest dla dobre dla mężczyzny w średnim wieku, kobieta -doktor około 35-50lat mi nie kojarzy się dobrze - doktorat to nie jest droga dla kobiety- ponieważ jak to mówią - "mężczyzna starzeje się jak wino , kobieta po prostu się starzeje." - pusta lalunia 25 lat , jest więcej warta niż 45 latka z doktoratem

doktorat zawsze kojarzyl mi sie z wybitnymi jednostkami

Mam wrażenie że te doktoraty robią takie szare, przeciętne myszki, po prostu z nudów, z tego co widzę ;) Nie mają urody, faceta, życia towarzyskiego, więc udają, że niby nauka jest tak dla nich ważna.

doktoraty robią takie szare, przeciętne myszki o a mi się wydaje że stare panny - nie mogły znaleść męża żeby rodzine utrzymał -poszły i robią kariery - to jest żałosne , innaczej w przypadku mężczyzny- mężczyzna ok 40-45 lat z profesorem..- to jest facet!

cos w tym jest, z reszta powszechnosc doktoratow w ostatnich latach obnizyla ich poziom wiec taki dr to jak mgr 20-30 lat temu

gość dziś doktorat zawsze kojarzyl mi sie z wybitnymi jednostkami o mi też - więc byłam w szoku jak się dowiedziałam że ktoś z kim chodziłam do klasy robi doktorat!

gość dziś -jak te osoby sie uczyly?

U mnie akurat najlepsi w grupie szli na doktorat.

To się dobrze uczyła a ty pewnie ledwo szkole skończyłaś i wielkie zazdro haha

Robia doktoraty bo latwo im je zrobic i kase niezle trzepia, cos tu niektorzy zazdroszcza chyba. Te komentarze o kobietach co nie moga "znaleść" meza zalosne. Nauka to nauka, pasjonujaca nie jest, praca tez, co tu komu oceniac co jest dobre, lepiej sie zajac soba. Nie kazdy jest do roboty u Janusza biznesu albo przedsiebiorczym byznesmenem z Koziej Wolki co pieprzy szkole bo wie wszystko o zyciu. Nie kazdy jest kujonem co lubi pisac prace o p*****lach. No i chuj w sumie to kogo obchodzi.

gość dziś gość dziś -jak te osoby sie uczyly 0 chłopak - najlepszy uczeń w klasie - profil mat-fiz, na maturze zdawał chyba 6 przedmiotów w tym 5 rozszerzonych - był prymusem nie kujonem, zaczytywał się w Sapkowskim

Zależy jeszcze z czego ten doktorat, bo z bibliotekoznawstwa to równa się zaliczonym czterem semestrom na medycynie także nie podniecaj się tak ;)

ja mialam nawet lepsza srednia:P

No i z***bisicie , ale głupia nadal jesteś

ty tez:P

a ja zawsze chodziłam do najlepszych szkół, a byłam w najgorszych klasach w tych szkołach, - kiedyś słyszałam że ludzie najbardziej wybijają się z takich środowisk - wiem że 2 osoby- moi byli znajomi robią doktorat! pierwsza osoba - byłyśmy koleżankami w podstawówce, z drugą chodziłam do liceum

Piękna suka gif do opinii!!!: https://31.media.tumblr.com/cb1a02d0bb6d680bb91b266143866cdc/tumblr_n56twiGtGi1tsss1so1_400.gif

:P

a na c***j doktoraty jak rozum niekumaty:D

z zarzadzania robi:P

można iść na studia doktoranckie, bez konieczności pracy na uczelni, ale kogo to obchodzi?

O zdrowie mojego psa dba weterynarz z doktoratem, właściciel kliniki i jeszcze czasem jego żona, też ucznona, a pies ma to pod ogonem, więc ty też się nie przejmuj, kto robi doktorat i z czego ☺

to po co doktorat?:P