Czy facet w klapkach w upaly to wstyd?

Generalnie i tak w 35stopniowe upaly chodze w klapkach basenowych i stopkach i jest to mega wygodne i niw ma butow nawwt za kilkaset zloty ktore bylyby bardziej przewiewne jednak jestem ciekaw jak odbieraja to kobiety w polscw.. bo za granicami maja to gdzies

A w polsce kurna rzucą ci się do stóp i zaczną je całować, jprdl

Urocza ładacznica foto do opinii!!!: http://x.imagefapusercontent.com/u/ertog80/7403342/1237052313/lesgif6.gif

W klapkach czy typu japonki ok tylko bez skarpet pliss

Każdy niech chodzi tak jak mu wygodnie i to jest normalne za granicą. U nas się rozwinął jakiś dziwny trend czy wręcz nakaz jak się powinno lub nie powinno wyglądać. Nie wiem skąd to przyszło, ale to jest chore. Co to wgl za pomysł żeby komuś narzucać jak ma chodzić ubrany? Wszyscy faceci mają wyglądać jak Majdan bo taka jest moda? Bardzo wątpię żeby on czuł się dobrze w tych wszystkich przykrótkich spodenkach i przyciasnych marynarkach.

Nie jest wstyd o ile nie idzie w nich po rynku w duzym miescie czy po starowce. Wtedy wstyd. Po osiedlu do sklepu to sobie idz.

wstyd maskakryczyny. w sandałkach w upał mozesz,ale nie w klapkach wsiowy Januszu.:( i jeszcze mi powiedz ze masz idealnie zadbane piety,paluchy i paznokcie.

A na jakiej podstawie chodzić w klapkach po osiedlu to nie wstyd a po starówce już tak? Kto określił tu jakieś normy? Idę w klapkach po polnej drodze czy zakurzonym miejskim chodniku i nogi mam tak samo brudne, może mam po drodze czyścić sobie pięty chusteczkami dla niemowląt? A może lepiej po kilku godzinach marszu zdjąć efektowne przepocone adidaski i dać do powąchania stopy jakiejś mega estetce zdaniem której powinienem unosić się nad ziemią?

No wlasnie co ja poradze ze mam 25lat a nogi w 35stopniowe upaly nie poca mi sie jedynie w klapkach i to takich zwyklych basenowych.. a skarpetki.. co to za wstyd.. moge miec miliony na kacie miliard w rozumie ale jak nie chodze 8h w adidasach gdzie noga sie kisi to jestem janusz.. ehh

to w te upały chodź tylko w gaciach po mieście, bo "tam" pewnie też ci gorąco :D

Wiesz w niemczech jak sa upaly ludzie chodza boso i nic.. poza tym nie widze polaczenia klapki a chodzenie w gaciach.. wolisz miec zapocona noge ok.. chcesz fajnie wygladac przed malolatkami ok.. tylko lepiej zeby cie nie zapraszaly do domu.. ps.. butow mam z 10par ale prawda taka ze te nike srike sa gowno warte w upaly.. kawalek gumy i nic wiecej owiany marketingiem

ja się tylko śmieję, jak kretyn w klapkach idzie w góry, a potem ma pretensje, że ratownicy nie chcieli go zabrać do helikoptera. a poza tym, wisi mi po kolana kto w czym chodzi.

no tak, wiocha ma swoją modę. Chodź sobie w tych gaciach i klapkach na plaży a nie w mieście. Albo w Pipidówku Dolnym. Nie wyobrażam sobie pracownika banku np w garniturze i japonkach bo mu nogi się pocą :D

wisi mi kto w czym chodzi

Tylko w biurach masz klime to raz.. i uwazasz ze koles nie moglby przyjsc w butach jakich chce.. lool ludzie sa zalosni.. chodz se w klapkach po miescie i nie przejmuj sie innymi

tak, chodź SE w czym chcesz :D wisi mi to