poradzcie bardzo prosze. odchudzanie

Hej dziewczyny. Zalezy mi na poradach czy robie dobrze a jak nie to co zmienic. Zima troche mi sie przytylo,nie ukrywam podjadalam batoniki, czipsy itp pozne kolacje nawet jak nie bylam glodna,bardzo malo pilam wody. Przytylo mi sie glownie na brzuchu. waze o 7 kg wiecej i chce to zrzucic. Czy jedzac tak: -rano 3 kromki zytniego lub orkiszowego chleba np z pasta z makreli lub twarozkiem (wszystko robie sama,nie kupne) -na obiad mala miseczka salatki (salata,pomidor,ogorek,grilowana piers z kurczaka, kukurydza itp) uda mi sie zejsc do poczatkowej wagi 50kg ??? dodam ze nic oprocz tego nie jem,czasem podgryze tylko surowa marchewke lub garsc mieszanki studenckiej. No i modyfikuje te dania. Zrezygnowalam z cukru 100%, pije min 2 l wody dziennie,raz heratke mix ziol,sok pomidorowy. To wszystko. Czy na takiej diecie schudne i ile??? Nie uprawiam sportu ani nie cwicze ale to nie znaczy ze siedze na d***e caly dzien,mam raczej fizyczna prace i czesto dzien mija mi w biegu. Doradzcie. Z gory dziekuje.