Moja dziewczyna nie chce do mnie wrócić

14.30 oczywiście że to jest zaufanie. Mogę sobie spojrzeć w każdej chwili kiedy zechce i nikt nie robi problemów z niczego bo nie ma nic do ukrycia. Haseł do maila i różnych takich nie znam bo nie potrzebuje . O znamy piny do kart bankomatowych. Czasem on pobiera mi kasę A czasem ja jemu:-D co z za odpowiedzialność z naszej strony jak można Co??

Wiesz ja nawaliłem ona tez i teraz ja chce naprawić to, to ma to gdzieś i nic nie przekonuje ja co mówię

Widocznie jesteś z tych które wraz z wejściem w związek własnej prywatności mówią pa. Bywa.

Podbieracie sobie kasę?! :O No co za krętacze z was :D

I cały czas mówi ze ma mnie dosyć ehh

nie dziwimy się jej ani trochę

Ja pier... sprawa jest prosta jak drut, będąc jeszcze z autorem w związku pisała z innym typem, dlatego tak pilnowała telefonu. To, że autor jej tel. sprawdził było znakomitym pretekstem dla niej by zerwać... sprawa oczywista. Ona go zdradzała, przynajmniej emocjonalnie.

Znalazła sobie pretekst żeby z Toba zerwać bo ma juz innego

trudno, przecież nie jest twoją własnością ...

To powiedz mi co w tym złego, że spojrze mu w telefon? Nie podbieramy sobie pieniędzy tylko jak on jedzie gdzieś to daje mu karte i proszę by pobrał dla mnie parę gr lub odwrotnie :-D wy takie święte krowy lody robicie a spojrzenie w telefon trktujecie jako Co?

Autorze jedyną rada dla Ciebie to zostaw ją w spokoju. Ona już wybrała. Wymyśliła byle pretekst by Ciebie zostawić bo ma już innego. Pogodz się z tym i zajmij się sobą. Znajdziesz lepszą i nie będziesz musiał jej sprawdzać by wiedzieć na czym stoisz.

Ależ będzie musiał sprawdzić żeby stwierdzić czy jest lepsza

Sprawdzi jej telefon ?

Właśnie ona już wybrała sobie inną drogę bez ciebie i nic na to nie poradzisz :-) NIGDY DO NIEJ NIE WRACAJ CHŁOPIE bo zrobi ci to samo kiedyś ;-)

No ja ja kocham ale to co ona robi to przechodzi ludzkie pojęcie chciałem się z nią zobaczyć to mówi ze nie chce mnie widzieć na oczy i ze nie będzie cały czas rovic tego co ja chce najlepsze jest to ze jak dałem jej prezent na urodziny i poszla z koleżanka gdzieś to mówiła ze będzie u niej a u niej nie była i zerwała i cały czas powtarza ze ma mnie dosyć ze ja osaczam ze to dla niej za dużo ze ja nachodze

Trzeba się było chcieć z nią zobaczyć jak jeszcze ona tego chciała a nie teraz jak nie chce cię widzieć a tym bardziej do ciebie wrócić :(

Ale po taj akcji to ona wgl nie chce mnie widzieć na oczy i tylko mnie utwierdza w tym ze kogoś ma jeszcze jej koleżanka mi napisała ze ona zna prawdę ja tez bym ja poznał gdybym odpuścił pytałem się tej koleżanki czy ona kogoś ma mówi ze nie ma z nikim nie pisze a jak zapytałem kilka dni później to mówi ze nie może mi powiedzieć bo Dała słowo którego nie może złamać

Ona się spotyka z nowym facetem i to jeszcze od momentu, gdy była z tobą, a ty jej jeszcze prezenty kupujesz i ją nachodzisz :D Chłopie, gdzie twoja godność? Zachowujesz się jak cień mężczyzny. Nie chce być z tobą to nie, poszukaj innej dziewczyny, co garbaty jesteś? Ile znam przypadków, że kobieta zerwała, a potem coś jej się odwidziało i chciała wracać... facet z godnością powinien powiedzieć sajonara i znaleźć sobie nową.

I nie wiem czy sobie odpuścić narazie pisanie i dzwonienie żeby ochłonęła

Odpuść, bo przegiąłeś. Ja też kiedyś z jednym takim zerwałam, to taki się wtedy zrobił namolny, że jak wracałam do domu, to ze strachem otwierałam lodówkę, bo bałam się, że on z niej wyskoczy i znowu będzie jęczał. Czasem trzeba odpuścić i przyjąć do wiadomości, że ktoś cię już nie chce.

Ale jakby chociaż chciała rozmawiać zemną normalnie to nie nie będzie dzwonić jak ja chce