Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Żałuje, ze wyjechałam z Polski czy ktoś tez tak ma

Polecane posty

Gość gość

Pracuje dużo i długo za jakieś śmieszne pieniądze, za najniższa krajowa i na niewiele to wystarcza, tak naprawdę. Mieszkam w uk Ktoś ma podobnie? Przeraza mnie trochę perspektywa powrotu do Polskii i zaczynania od zera Co za życie :( Nie wierzcie w bajki, ze Zachód jest taki super, ze nawet przy minimalnej pensji na wszystko wystarcza, to nie jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak mam. W sierpniu wracam na stałe do Polski. Teraz nie śpię. Słucham kolejnego kazania ks. Natanka i trochę mi lżej na sercu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Natanek jest cool :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w Londynie i mam serdecznie dość ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpolsce bedziesz robic za czech za 1500zl i jeszcze pracodawca bedzie ci batem poganiać :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość budujemy ten kraj
chcecie za min stawki żyć jak arystokracja w Londynie???? Upadli na rozum? Jak ci źle w UK, wracaj do PL, pracy za 1500-2000PLN masa, nawet dla leworęczniaków. Wynajmiesz mieszkanie, zapłacisz media a na reszte już nie starczy, więc najlepiej chłopa z pracą sobie znaleźć i wtedy lepiej, co 2 to nie 1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Londyn jest supcio :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ludzie, życie za minimalną to jest wegetacja, nie ma się co oszukiwać a ja jednak wolałbym wegetację we własnym kraju, gdzie czuję się u siebie, mimo że bywa c*****o. Ja akurat za minimum nie pracowałem mam powyżej średniej, ale emigrację również zaliczyłem, wytrzymałem 4 miesiące. To nie dla mnie; mam słowiańską duszę i nie byłem w stanie tam się poczuć u siebie. Niby praca spoko, ludzie też, byłem lubiany i szanowany, a jednak nigdy nie czułem się komfortowo. Ale są ludzie którzy się w tym odnajdują. Po prostu jesteśmy różni i tyle. Jeśli Ci źle to wracaj, pamiętaj że masz tylko jedno życie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ceny w polsce prawie dorównują tym w anglii a przy zarobkach minimalnych które wynoszą około 5, 6 tys złotych na polskie pieniądze żyje sie tam o wiele lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego w PL ceny są jak na zachodzie? kto kradnie tą kase?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez zaluje choc nie jestem w UK. Dla mnie juz za pozno zaczynac wszystko od poczatku w Polsce, dlatego zostaje tu jeszcze z 5-6 lat.Emigracja niszczy zycie.Szkoda ze nikt mi o tym nie powiedzial 14 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny nie bójcie się wracać do Polski. W najgorszym wypadku można znowu wyjechać, np. do innego kraju. Ja wracam w sierpniu. Praktycznie zero oszczędności. Nie boję się wracam. Tu wegetuję. Mimo że zarabiam więcej niż minimalna. To już wolę wegetować w Polsce przy rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I przez te 14 lat temu nie zorientowałaś się, że ci źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Orientujecie się może, czy jeżeli zechcę urodzić w Polsce to matetnity allowance nadal będzie mi przysługiwał? Kwalifikuję się do niego, ale co jeżeli wyjadę do Polski na zaś porodu i połogu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, nie bójcie się wracać do Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj burdele zawsze przyjmują, wracajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.22 Jakbym miala rodzine to bym tez wrocila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co z tym maternity allowance, wie ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mimo wszystko nie, chociażby przez to jak kobiety w polsce są traktowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za to bardzo sobie chwalę życie w UK, mam tu swoją firmę i bezstresowe życie w przeciwieństwie do prowadzenia działalności w Polsce, która była jedną wielką udręką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z MA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak z tym Maternity allowance?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Londyn jest ok, chociaż w Brighton i w okolicach tzn. małym miasteczku wsi też jest fajnie. Jest taniej niż w Londynie a zarobki podobne. Może po prostu znajdź sobie kogoś i we dwójkę coś ogarnijcie lub wyjeź po za Londyn. Jak byłem w Szkocj to zarobki podobne a chaty np: studio flat od 350£ za miesiąc, oczywiście nie w Edynburgu i w Glasgow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo, im wieksze miasto, tym zycie jest trudniejsze i drozsze. Lepiej placa, ale glownie tym na dobrych stanowiskach. Sprzataczka zarabia tyle samo (minimalna) w malej dziurze i w Londynie. A zycie jest tansze w malej dziurze. Tak samo jest w Polsce, Anglii i kazdym innym panstwie. Duze miasta sa naprawde fajne dla zdolnych i przebojowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×