Nie dam rady z psem

Może ktos z Was mi potadzi jak psa uspokoic ma 1,4msce w domu dominyje mam 2 corki .moj mąż nire może do mnir dojść,dotknąć ni przytulić .Jak jest przy mnie pies jest tragedia na spacerze pies nie panuje nad sobom nikt moze ptzrjsc obok mnie bo sie rzóca.jak mam go uspokoic.

po pierwsze zj****a anaflabetko pisz ze slownikiem.po drugie-skad masz tego psa???moze on ma jakas traume i nie lubi facetów? widocznie ma za duzą wiez z tobą i w tobie wyczuwa przewodnika stada. wyjedz na pol roku z domu. niech piesek poczuje wiez z mezem. niech mąz go karmi,niech mąz go wyprowadza. niech mąz go przytula i rozpieszcza. takie sa efekty tego ze jakas kretynka traktuje psa jak dziecko,nosi go na rekach i całuje w pysk...potem pies ma zwichorwany dekiel i sie czuje zakochany w Panci. a jak to nie pomoze to Zadzown do CIZara Milana :D

Jeśli pies nauczy się współżycia seksualnego z kobietą to później jest problem.

pies jest po prostu nie wychowany i tyle. Trzeba szkolić dziada na posłuszeństwo, a poza tym ma zrytą psychikę, zgłoś się do zoopsychologa po poradę zanim kogoś uszkodzi i cię oskarży. Szkolenie psa wyjdzie taniej niż odszkodowanie komuś płacić

Spróbuj lepiej z facetem. Chłopaka znajdz albo męża:o

Ma cie za swoją suczke,wybij mu cie ze łba:-P