Ile kosztuje faceta posiadanie dziewczyny?

Powinniście się jasno określić jak chcecie żyć, albo facet stawia, jest gentelmenem, i zachowuje się jak w XIXw i wy też się tak zachowujecie czyli jesteście uległe mężczyźnie albo jest równouprawnienie, jesteście niezależne. A nie brać to co wam wygodne w danym momencie, raz jesteś słodką idiotką koło której trzeba biegać a za 5 min twarda kobieta która nic nie musi i robi co chce.

Oczywiście że można obowiązki domowe dzielić po równo, a czy typowo męskie obowiązki też będziecie dzielić? Czy napiszesz zaraz że można wezwać fachowca? Kucharkę czy sprzątaczkę też można zatrudnić.

Kto ZAPRASZA ten PŁACI. Tyle w temacie. Jak cię nie stać na kwiatka raz od święta lub nie masz umiejętności do ugotowania obiadu to kombinuj.

A jakie to są typowe obowiązki kobiety i mężczyzny?

Wykafelkowanie łazienki raz na 7 lat

Najprostszy przykład szycie i naprawa samochodu. Wiem że jednego i drugiego się nie praktykuje ale to typowe przykłady. Wiadomo o co chodzi.

Szycie to akurat każdy miał na technice, a naprawa samochodu to kwestia hobby lub mechanika

"Najprostszy przykład szycie i naprawa samochodu. Wiem że jednego i drugiego się nie praktykuje ale to typowe przykłady. Wiadomo o co chodzi." X Ubrania mam szyć? Jak coś się dzieje z samochodem to któreś z nas jedzie do warsztatu.

Tylko ja piszę o przeciętnej rodzinie Nowakow a nie o nowobogackich gdzie do wbicia gwoździa wzywają fachowca.

Tylko teraz mamy ~~internet~~ i każdy debil potrafi podążać za instrukcją obrazkową

Pralka czy lodówka się zepsuła, sprawdzisz co się stało? Nie weźmiesz fachowca, on pogrzebie 30 min i ok, zapłacisz 200 + dojazd, a ja najpierw sprawdzę czy kabel nie zaśniedziałe, przeczyszczenie styki i uruchomienie urządzenie. Kiedy jest naprawdę popsute to koszt naprawy to zazwyczaj 60-70% ceny nowego urządzenia, fachowcy naprawiają tylko d**erele

Nie weźmiesz fachowca tylko wpiszesz w internet co jest nie tak z lodówką i jak nic nie pomoże wtedy wzywasz. Nie potrzeba jąder do tego

Lub typowo siłowe pracę męskie, wiem do wszystkiego są ludzie. Tylko przeciętnej rodziny na fachowców nie stać. Idąc twoim tokiem rozumowania to dzielimy się obowiązkami domowymi, w tym tygodniu ja piorę prasuje sprzątam i gotuje - wynajmuję odpowiednią osobę.

Ej Przemek, chodź no drwa narąbać bo nie ma czym w bloku palić

Cud je usługi istnieją skoro w necie są instrukcje krok po kroku, tyle że by się za to zabrać trzeba mieć umiejętności. Co mi da obejrzenie filmiku jak gość wymienia scalak w telewizorze jeśli ja tego nie zrobię.

A jak często ta pralka lub lodówka się psuje?

Niektórzy ludzie mieszkają w domach i nie są eko świrami z piecami gazowymi za 1500zl miesięcznie

Bo koszt wymiany to 60-70% nowego urządzenia więc kupuje się nowe, a nie wymienia scalaki biedaki

Dobrze więc zrobię remont mieszkania, podwieszane sufity plyty gipsowe na scuanach, oswietlenie bajeranckie, nowe podlogi a nawet przerobki ogrzewania - koszt fachowcow 50 tys, a ty ta kase odpracujesz zmywajac gary, ok?

~~niektórzy~~ a większość?

Ciekawe tylko ile płaci się różne naprawy u fachowca, a ile zaplaciloby się za zatrudnienie kogoś do gotowania, prania, prasowania i sprzątania- naprawa raz na pół roku to zdecydowanie mniejszy koszt, niż zatrudnienie kogoś do wymienionych czynności (które wykonuje się często).

Chcesz bajeranckie to pracuj, co mnie obchodzi podwieszany sufit

Kobiety to pijawki taniej cię wyjdzie zwykła kur...

To facet życzy sobie płyt gipsowych na ścianach i nastrojowych lampek za 50 tysi

Facet sobie zyczy hahaha

"Dobrze więc zrobię remont mieszkania, podwieszane sufity plyty gipsowe na scuanach, oswietlenie bajeranckie, nowe podlogi a nawet przerobki ogrzewania - koszt fachowcow 50 tys, a ty ta kase odpracujesz zmywajac gary, ok?" X 50 tyś za robociznę?- to mieszkanie to jakaś ruina? A kiedy to będziesz wszystko robił jak pracujesz - wieczorami lub w weekendy i końca nie będzie widać. Czy może urlop weźmiesz?

~~męska matematyka~~ mentalnie go wyssa na 50 tysi

"Dobrze więc zrobię remont mieszkania, podwieszane sufity plyty gipsowe na scuanach, oswietlenie bajeranckie, nowe podlogi a nawet przerobki ogrzewania - koszt fachowcow 50 tys, a ty ta kase odpracujesz zmywajac gary, ok?" X Myślisz, że mężczyzna który pracuje umysłowo będzie przychodził po pracy i potem wieczorami ten remont robił?

Przestańcie już o tych remontach :( Jestem kobietą, mieszkam sama, nienawidzę gotować, bo mnie to nudzi. Ale gotuję, bo chcę zdrowo jeść. Raz na dwa dni. Jakbym mieszkała z facetem, chciałabym się dzielić z nim obowiązkami, raz on gotuje na dwa dni, a raz ja. Chyba, że lubiłby gotować, to mogę myć naczynia. W zeszłym tygodniu zapchał mi się zlew i wymieniałam kolanko, pół roku wcześniej zawieszałam lampę na 3 żarówki. Ostatnio zepsuła mi się skrzynka bezpiecznikowa i tego sama nie wymienię, ale robię dość gruntowny remont w mieszkaniu. Jutro będę zwalać ściankę działową, a w majowy weekend kłaść wykładzinę i malować ściany w dwóch pokojach i kuchni, bo mam tydzień wolnego. Dziury już zaszpachlowałam. Dodam, że szyć też umiem, ale tylko proste rzeczy.

Pisze o mężczyznach a nie o pipkach które są wykończone siedzeniem przy biurku. W sumie trzeba będzie pomyśleć o usługach i to tych mało skaplikowanych, raz taki luźny znajomy dowiedział się że mam do czynienia z prądem, nie działały mu gniazdka w jednym pokoju, od razu zaproponował 200 by choć w jednym gniazdku był prąd, kasę wziolem i pstryknąłem bezpiecznik.