Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wy tu na forum w niczym nie pomożecie

Polecane posty

Gość gość

Ani w banałach ani w poważnych problemach. Nie wiem po co to forum w ogóle jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak mamy ci pomóc w wirtualnym świecie który ma byc odskocznią od realnego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby se popisać głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem cos podpowiedza ale czesciej zjadą ;-) ale i tak czasem o cos pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dziwić się naoglądają się trudnych spraw , itd itp i wzorując sie na tym piszą epopeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolimy ukrytą prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja niejednokrotnie uzyskałam tu poradę, więc autorko nie osądzaj z góry. Widocznie pytałaś o pierdoły i uzyskiwałaś odpowiedzi adekwatne do pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i szpital :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To napisz, jaki masz problem. Chętnie pomogę, jeśli będę w stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam faceta który cierpi na pracoholizm i nie ma z nim żadnej dyskusji o mojej pracy ja mam siedzieć w domu z dziećmi i kropka Albo tak , albo wcale . A ja nie chcę być samotna matką :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś a już jesteś matką? takie kwestie ustala się przed zaciążeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jest akurat problem do rozwiązania we dwójkę. Obcym osobom nic do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jestem matką i mam dzieci , widzicie dość młodo się z nim związałam , miłość od pierwszego spojrzenia i nie wpadłam na to wtedy , ze tak będzie :-( No niestety widocznie jestem debilem :-( bo nie przewidziałam wielu rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś no to teraz musicie to jednak rozwiązać sami, z którejś a może z obu stron musi dojść do kompromisu. Co to znaczy, że jest pracoholikiem, pracuje dużo by was utrzymać czy naprawdę to już zaburzenie? Granica jest dość cienka ale istotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie musi tyle pracować na pewno bo finansowo nie jest , aż tak tragicznie więc na pewno nie dlatego , że przymieramy głodem , ale tak ustala sobie czas pracy i rytm , że ja nie mam czasu na nic . Więc on ustalił , ze ja dom , dzieci itd A on praca :-( A jak ja zaczynam czegoś wymagać to on raptem ma dwa razy tyle pracy tak jakby uciekał z domu I rozmawiałam z nim czy mnie już nie kocha , nie pociągam go itd , a On wręcz przeciwnie, że mnie kocha i nie chce żebym męczyła się w pracy bo po co .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli odejdziesz, bedziesz samotną matką. Jeśli zostaniesz... też będziesz samotną matką. Smutna prawda. Tylko w pierwszym przypadku bedziesz koniecznie musiała iść do pracy, zeby utrzymac dzieci, za to może kogoś poznasz. W drugim przypadku będziesz z facetem, którego właściwie nie ma, ale nie będziesz musiała pracować i bedziesz mogła w pełni zajmować się dziećmi. Musisz dokonać wyboru. Poza tym. Ile czasu dzieci są dziećmi? Zaraz będą na tyle duże, że spokojnie będziesz mogła iść do pracy bez pomocy męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zatrudnij nianię na 2-3 godziny a ty się w tym czasie zajmij czymś sensownym (pracą, hobby, etc.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to fakt , że prędzej sama się ogarnę i odchowam dzieci bo one już są dość duże najmłodsze ma 4 lata :-) Tyle , że On do tego też jest źle nastawiony :-( Strasznie mnie dobija ta sytuacja :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:24 czytaj temat ze zrozumieniem, napisałam ze i w pierdołach i poważnych sprawach, a te poważne mnie uderzyły nawet bardziej (zaraz bedzie oczywiście zrypa że na takie tematy na kafe porady szukam) z poważnymi to jest jeszcze gorzej bo na zasadnicze pytania milczycie bo widać najwyraźniej nie wiecie na dany temat kompletnie nic co by tu doradzić, bo nie macie najwyraźniej żadnej praktycznej wiedzy życiowej o tym, ale i tak szukacie punktu zaczepienia jak narkoman działki co by tu sie doczepić nie na temat żeby pohejtować. Nieważne że nie na temat. Na temat odpowiedzi to by tu do usranej śmierci czekał zarówno tutaj u niby stabilnych kobiet jak i na działach tematycznych, gdzie albo jest zalew reklam albo takie same darcie kotów nie na temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Jakaś panna z 15:36 napisała za mnie jakiś niby swój problem, ale to ja jestem autorką. Problemu swojego już nie opiszę drugi raz. Wystarczy mi już topik który założyłam i który wyrobił już moją opinię o tym wszystkim, topik, w którym g****o mi doradzono, a szukano tylko punktu zaczepienia byle pohejtować i który ostatecznie szybko zginął w tłumie. Szkoda sie upokarzać w ogóle. Problem był bardzo poważny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co powinnaś się leczyć na pusty łeb , ja nie jestem żadną Panną dla ciebie więc się ode mnie odp*****l ok Nie dziwne , że nikt nie ma ochoty z tobą pisać skoro sama suczysz ryjem zamiast doradzić I jak masz problem to możesz usunąć swój cudowny temat , bo za chwilę gotowa jesteś jajo znieść bo ktoś w nim coś napisał Po tonie twojej wypowiedzi stwierdzam jedno jesteś podłą suką :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty jesteś dziwna podszylas się pod autorkę :D załóż swój temat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie podszyłam się pod autorkę tylko zobaczyłam wpis z 15 29 z zaoferowaną pomocą i skorzystałam nie wiedziałam , że na kafeteria zaraz będę obluzgana i obsrana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko a Ty pomogłaś tej dziewczynie z 15 46 ? Nie ale puściłaś na nią hejtem , kogoś umoralniasz a sama jesteś suką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×