Mój kochany M. jest narawdę kochany

kochany przeze mnie. E.

M jest mój , odczep się ode niego wariatko. K

kim jest M?Może Marcin toTwój kochany? naprawdę w to wierzysz ?każdy facet chce pokazać ze jest kochany.Kim ty jesteś piszesz na swojego ukochanego zachowujesz się jak bluszcz . Czy twój co ty piszesz tutaj na forum. Kobieta która pisze o swoim mój traktuje się jak wariatki które boja się że odejdzie. Twój facet nie jest własnością twoją. nie kupiłaś go.takie kobiety jak ty to szantażystki nie cofną się przed niczym. K

On nie żyje. Umarł od nadmiaru atencji twojej.

18.53 od tego się umiera, tylko zapada się w stan wiecznej szczęśliwości

Właśnie to napisałam. Tam gdzie poszedł na pewno jest szczęśliwszy niż tutaj prześladowany przez natretna babe która wysrac się bez niego nie potrafiła.

19.08 odwal się od mojego M.! Twoje myśli, są dalekie od mojego pojmowania....Tym bardziej nie dorastasz do mojego poziomu. Wypad z mojego życia!

Jaki twój? Jestem jego kochanką od dawna. Masz rogi większe niż jeleń na rykowisku.

19.18 to że jesteś kochanką jakiegoś M. od dawna od dawna, to twój zafajdaczony problem, nie ma tu twojego M.

Tu chodzi o twojego M. Tego od E. Przyjmij to do wiadomości. Miałaś odejść na zawsze.

Daj sobie spokój...nie męcz aprzętu... Już wiem o co tutaj chodzi. Ha, ha, ha. Miłego wieczoru, a ja jutro będę jeszcze mądrzejszai może piękniejsza:)

A właśnie teraz juz nie odejdę...

E. nie wierz zboczenicom, mogą sobie pomarzyć, brzydzę się ohydnym seksem, liczy się tylko miłość :-D M.