UK się nie opłaca

W Polsce za te 5000 zł można żyć jak lord, a w Anglii ledwo starczy na miske ryżu i szope/ mieszkanie. Życie jak szczur za 1000 funtów w Anglii to ja podziękuję. Kiście się sami z tymi ciapakami i muzułmanami w angielskim sosie biedoty i ohydnego jedzenia.

Z tym ze przyglupie w plu 99% zarabia niewiele wiecej niz minimalna czyli okolo 1500zl a w UK kazdy ma te min 1000f

A co mnie obchodzi "niewielu"? :D Jakby sie uczyli to by mieli wiecej :D nie znam dzis nikogo po studiach kto by mial mniej niz te marne 3000zl na start. Po roku podwyzka pensji;)

To wszytsko zalezy. Jesli mowimy o zarobkach 5000 netto to w PL zarobi tyle dobry fachowiec. Nie wiem czy ktokolwiek dostanie tyle na start, możliwe że absolwenci niektórych kierunków technicznych ale tutaj kluczowe beda umiejetnosci a nie sam papierek. Te zawody zarobia natomiast w UK 10000PLN+, czyli ciezko to porownywac ze wzgledu na inne koszty zycia.

Komu sie oplaca, temu sie oplaca. Nie kazdy mieszka w Londynie, palancie

U mnie w miescie, wynajecie fajnego mieszkania 1 bed dla singla to jest koszt 600 funtow/mies, lub mniej; z oplatami rachunkami itd taki singiel wyda max 950-1000, a jak zarabia np 1600 netto mies to latwo wyliczyc ze ma fajne zycie I to MIESZKAJAC SAM/ SAMA.

Za 600funtow to chyba szopa z tylu domu od ciapatych :D min 1000 funtow teraz kosztuje pokoj w uk. Taniej placic w PL 1000zl ;)

g/owno wiesz, bo nigdzie nie byles. za 600 funtow miesiecznie spokojnie single bed wynajmiesz w wielu miastach, takich ponizej miliona mieszkancow. nie szopa ale mieszkanie. ja w miescie polmilionowym, wynajmuje za 775f / miesiecznie (plus council tax 145) mieszkanie 2 bed + living room, spora kuchnia, mieszkanie jest o metrazu 70 m kw, z dwoma lazienkami, 15 minut autem od centrum miasta. nie musisz wierzyc ... pa

....a potem sie obudzilas.

idioto, wierzyc nie musisz - bo ci zal cos sciska. sobie cos uroiles o tym, ze cale K jest tak drogie jak Londyn. otoz nie jest, chocbys nie wiem jak bardzo chcial, zeby bylo inaczej. nie bede wiecej tego potwarzac jak jakas mantre. pa!! mam ciekawsze rzeczy do roboty, jestem w pracy (twojej ulubionej , "prestizowej" - biurowej :P )

No tak, ale w pl wszystko jest za bezdurno. Nie ma takiego taniutkiego kraju w całej UE jak pl. Dobrze wam tak polaczki!

Polaczki płacą i płaczą. Czyż to nie jest piękne?

oj ale placze, straszne :O

Placza ale ze smiechu jak widza w jakich warunkach zyja uki :D beka :D

zal mi ciebie, facet, serio, dla ciebie juz nie ma ratunku. PiS zryl ci mozg. pa milego wieczoru, ja ide do domu, po pracy, nie jestem jak ty bezrobotnym trollem z forum

Koszty mieszkania w UK może i są wysokie, ja sobie tak załatwiłam, że jeżdżę na kontrakty z promedica a mieszkam u podopiecznej, którą się opiekuję. Teraz akurat będę 3 miesiące pracowała, bo z bonusem mi wyjdzie 20 tysięcy na czysto, więc się opłaca.

My Brytyjczycy nie podejmujemy pracy za mniej niż 2.000£/mc. Takie marne wynagrodzenie to tu każdy ma nawet Polak co przyjechał bez zawodu i bez znajomości podstaw angielskiego. No, ale jak wam to wystarczy to nie widzę problemu. Przecież wy tam w tej waszej PL macie zarobki jak w Zambezi.

gość dziś My Brytyjczycy nie podejmujemy pracy za mniej niż 2.000£/mc. Takie marne wynagrodzenie to tu każdy ma nawet Polak co przyjechał bez zawodu i bez znajomości podstaw angielskiego. ------------------ kolejny debil ;) w Uk palcem na mapie był. akurat pensja 2k GBP miesięcznie netto jest BARDZO DOBRA POZA LONDYNEM. i mało kto tak zarabia, oczywiscie są wyjątki. np w miastach poniżej 300 tys mieszkanców, pensja 1600-1800 GBP na rękę to naprawdę godziwe pieniądze a nie marne. wielu emigrantów o takiej pensji pomarzyć może - ale jak pisze, są wyjątki, bo znam emigrantów mających 2400 GNP netto miesięcznie... znam też takich mających ledwo 900 (na niecały etat , stawka minimalna) . tak dla porównania, ja mam 1340 GBP/netto/mies., mój partner 1470 netto i zyje się nam miodzio (Stoke-on-Trent)

Mieszkam z mezem 14 lat w uk, miasto 0,5mln. Zarabiamy razem 3500 funtow netto/ m-c. Kupulismy dom na kredyt, 300 tys, 10% wkladu wlasnego, placimy rate 1200. Zostaje na rachunki i zycie 2300. Jestesmy bardzo zadowoleni.

"na kredyt" :D:D

Cała PL dziś jedzie na kredytach i chwilówkach. I nawet ich wnuki nie spłacą długów. Czyż to nie jest piękne! O taką PL walczylim.

Chcialbys cymbale:D https://finanse.wp.pl/raport-polacy-kupuja-mieszkania-za-gotowke-6111803632330881a Na kredycie to cale uk jedzie :D

Goo/wno prawda. PL cała PL jedzie objuczona długami: W 2017 r. długi Polaków rosły o blisko miliard zł miesięcznie Ponad 2 mln 515 tys. Polek i Polaków nie radziło sobie z terminową spłatą kredytów i bieżących rachunków na koniec 2017 r. Wartość ich przeterminowanych zobowiązań sięgnęła 64,5 mld zł. Przez rok długi wzrosły o 10,8 mld zł, a niesolidnych dłużników przybyło 193 tys - wynika z raportu BIG InfoMonitor. I długi rosną: http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/dlugi-polakow-w-2017-r-rosly-o-blisko-miliard-zl-miesiecznie Buahahaha! Powszechny dobrobyt. Tylko pogratulować!

To ze ty w uk sobie nie radzisz ze splata kredytu to nie znaczy ze w PL tak jest :D Spada łączne, zaległe zadłużenie Polaków, taki wniosek towarzyszy 25. już edycji Raportu InfoDług, przygotowanego przez BIG InfoMonitor S.A. Na koniec września zaległe zadłużenie wyniosło 39,03 miliarda złotych, co stanowiło kwartalny spadek o 820 milionów złotych, tj. 2,6%. Na koniec września ponad 2,287 miliona osób nie regulowało swoich zobowiązań w terminie, jednak liczba dłużników spadła o ponad 10 tysięcy osób w stosunku do poziomu z czerwca br.

Co czwarty mieszkaniec stolicy Anglii żyje w ubóstwie. Londyn pozostaje stolicą angielskiej biedy:D Co najmniej 2,3 miliona mieszkańców Londynu - ponad 25 proc. - żyje w ubóstwie ze względu na stagnację płac i szybki wzrost czynszów w brytyjskiej stolicy, pomimo tego, że ponad połowa z nich ma stałe zatrudnienie - wynika z raportu Poverty Profile. Koszty życia w Londynie są wśród najwyższych na świecie. Średni czynsz przekracza nawet 1,8 tys. funtów (ok. 8670 zł), a ceny nieruchomości wzrosły czterokrotnie w ciągu ostatnich dwudziestu lat przy jednoczesnym niewielkim wzroście płac w tym samym okresie. Ekspert organizacji społecznej Trust for London, walczącej z ubóstwem w brytyjskiej stolicy, Mubin Haq ocenił, że „rzeczywistość jest taka, że w przypadku wielu osób praca nie daje wystarczających zarobków ani poczucia bezpieczeństwa”. :D

Ale was tam gnębią w tej PL. Płaćcie, płaćcie i odmawiajcie sobie wszystkiego. Tak wygląda zdrowy, polski kapitalizm. Czyż to nie jest piękne?

Ale was tam gnębią w tym uk. Płaćcie, płaćcie i odmawiajcie sobie wszystkiego. Tak wygląda zdrowy, angielski kapitalizm. Czyż to nie jest piękne?