Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy w takiej sytuacji puścić córkę sama na podwórko?

Polecane posty

Gość gość

Mieszkamy na parterze kamienicy, całe mieszkanie jest od strony podwórka, wszystkie okna i drzwi wejściowe wychodzą na podwórko i ogród za kamienicą. Ogród bardzo duży, wszystko ogrodzone. W salonie mam widok na wewnętrzną bramę do korytarza, w kuchni na podwórko, wejście do mieszkania od podwórka a pozostałe pokoje mają okna na taras i ogród. Mieszkanie na parterze. Ja chora, średni i najmłodszy też. Mąż w pracy a córcia prawie 7 lat chce na podwórko (ma dziś wolne) jej koleżanka od sąsiadki na nią czeka, wychodzi sama a jest miesiąc starsza. Puścić ją? Zawsze wychodziłam na taras z najmłodszymi wózku a córcia i średni synek się bawili ale dziś nie mam siły a jeszcze muszę posprzątać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* najmłodszym w wózku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wypuszcza mojego 5.5 latka. A mieszkam na 2 pietrze. Nie rob z corki niedojdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5,5 latka samego? Jesteś nieodpowiedzialna!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka ja jestem szczęśliwa, że mieszkam w domu a nie w żadnym bloku czy kamienicy. Moja ma 5 lat i sama idzie na podwórko, ale my mamy ogrodzone, tak że na drogę nie wyjdzie. Twoja córka ma 7 lat, myśle że najwyższy czas by szła na podwórko też sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuje za odpowiedzi. U nas właśnie wszystko ogrodzone i zadbane. Jestem trochę nadopiekuńczą matką i chyba pora to zmienić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieodpowiedzialne bo? Bo pozwalam rozumnemu dużemu dziecku wyjsc na ogrodzone podwórko gdzie slysze go i widzę z okien jak sie bawi z uwaga: ROWIESNIKAMI. Nie bądź śmieszna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda że matka nie rozumna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 lat, bez przesady. Kiedys do pierwszej klasy chodzilo sie samemu. Na podworko rowniez Mama zaprowadzila pare razy i tyle. Musi uczyc sie samodzielności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:10 Wychowuj sobie niedojde trzymajaca sie maminej spódnicy a mnie nie obrażaj bo Ci w piety pojdzie jak ja sie zrobie nieprzyjemna. A potem 35 letni kawaler siedzi na garnuszku u mamusi bo taka mamuska jak Ty nie potrafi pepowiny odciac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pięciolatek sam na podwórku? Patologia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No rzeczywiscie. 5 latek sam na ogrodzonym podworku w domu jednorodzinnym to norma i wyższe sfery, ale 5 latek sam na ogrodzonym podwórku tyle, ze w kamienicy to patologia hahaha dobre dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I 2gie piętro? Tłumacz się dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:15 Nie wiem jak Ty, ale ja nie mam zamurowanych okien. I co ciekawe otwierają się. Szok! Co za roznica ktore piętro? Skoro widze go i slysze. Anim głucha ani ślepa :D Zajmuje sie swoimi obowiazkami i dogladam dziecka. Nie widze powodu aby z nim wychodzić skoro jest zamykana na klucz brama a podwórko jest bezpieczne i jest tam kilkoro dzieci od sąsiadów, którzy mieszkają na różnych piętrach i tez je wypuszczają. No widocznie jestesmy jedna wielka patologią :D a moi rodzice oraz moich kolegow i kolezanek z dzieciństwa to juz wogole szczyt szczytów patologii bo puszczali mnie w wieku 7 lat z 5 letnia siostra na plac na blokowisku mieszkajac na 1 piętrze haha i to na plac nieogrodzony gdzie jeżdżą samochody droga osiedlowa wkoło aby zaparkować. I nie wszyscy mieli okna na ten plac a niektórzy to mieszkali na czwartym pietrze. Ola Boga! Powinni nas zabrac wowczas wszystkich do domu dziecka :D Ciesze sie, ze miałam normalnych rodzicow bo jak widze wspolczesne zdziecinniale nic nie ogarniajace nastolatki to głowa mnie bolec zaczyna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tej jednostki z 17:38: Może gdyby rodzice lepiej cię wychowywali, bardziej pilnowali, wpoili pewne wzorce kultury, i do czego się w życiu dąży, to NIE PISAŁABYŚ TERAZ JAK PÓŁANALFABETKA, obnażając jednocześnie braki w rozumowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dokładnie, o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:45 Hahahaha nie zrobiłam nawet pół błędu. Ale jak ktoś nie ma argumentów to znajdzie byle jaki powód żeby sie przyczepić :D Widzisz nie trafiłaś wróżko bo rodzice dobrze mnie wychowali, wykształcili, mam dobrą pracę , dobrego męża i z******te życie :) a Tobie radze wyjąć kij z tyłka - wygodniej Ci bedzie bez niego. A i radze się doinformowac. Wujek google Ci podpowie co to jest analfabetyzm :) buziaczki. Ciao :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doinformuj się lepiej że to co robisz jest skrajnie nieodpowiedzialne i przede wszystkim karalne. Oby się za Ciebie w końcu opieka zabrała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widzę jak jeżdżą kierowcy to mam ochotę dziecko do 18 zawozic do szkoły i odbierać. Ale tak serio w życiu 5 latka nie puscilabym samego . To taki wiek gdzie dzieciaki kombinują jak mogą. Mój ma 4 a za rękę idzie jak idziemy przez miasto , to nie 10 latek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Halo? Policja? Prosze przyjechać na kafeterie! 18:12 Podać Ci adres? Przestań juz sie osmieszac histeryczko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:00 pani jest niepoważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:10 genialnie napisane. Wróć do szkoły, naucz się pisać poprawnie, a dopiero potem pyskuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn teraz ma 10 lat ale jak mial 7 skonczone(w grudniu) to od lutego chodzil sam do szkoly 1,5 km bo ja bylam w pracy. Jak wracal do domu po szkole to siedzial sam w domu 3 godz. dopoki ja z pracy nie wrocilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:14 Zaraz Cie zlinczuja matki wariatki. Toz to istna patologia! Jak mozesz byc tak nieodpowiedzialna? I przypadkiem nie pisz z telefonu bez polskich znaków bo zrobia z Ciebie glaba, ktory pewno nie zdal nawet matury :D Oh ta kafeteria. Uwielbiam plakac ze smiechu jak czytam tu niektóre oszolomki :D i jak sama sobie odpowiada ta sama baba hihihi <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie się dowiedziałam, że wychowałam się wśród samej patologii:( W wieku 5 lat śmigałam już dawno po podwórku razem ze starszymi (i uwaga szok!!!) młodszymi koleżankami i kolegami. Zazwyczaj starsze rodzeństwo miało oko na młodsze, ale też pilnowało się ogólnie tych młodszych. To były czasy:)15 dzieciaków na podwórku i różne gry, zabawy... a miało się wtedy do zabawy jedynie jedną czy dwie stare piłki, gumę do skakania, patyki i kamienie:D Dobrze wspominam swoje "patologiczne" dzieciństwo. I dodam, że okna naszego mieszkania nie wychodziły na podwórko, a ja żyję:P Jakim cudem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mieszkaliśmy w domku jednorodzinnym i mój mały biegał sam po podwórku jak miał 4 latka przenieśliśmy się do bloku mieszkanie na 2 piętrze i też bawił się pod blokiem w piaskownicy jak miał 4 latka a ja wyglądałam przez balkon co jakiś czas. Teraz ma 9 lat i jest mega samodzielny...nawet w nocy sam zostaje jak idę do pracy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:35 Piona! Patologio łączmy się hihi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A potem tematy o tym jaka to udręka i męka miec dziecko. No jak sie za dzieckiem łazi do 15 roku zycia conajmniej to mozna sie zmęczyć z pewnością. Kanapeczki robic, herbatke bo nie daj Bóg biedne dziecko sie poparzy albo sobie wbije nóż w czoło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektore z was to sa zdrowo porabane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×