Jestem beznadziejna

Nikt mnie nie lubi, nie mam nawet znajomych o przyjaciołach nie wspominając. Jestem typowym przegrywem. Zadałam się z beznadziejnym facetem do tego mam z nim dziecko. Związek się posypał, a nawet moja mama mówi, że jestem męcząca. Inni mają swoje paczki, a ja nikogo. Uśmiecham się, zagaduję do innych, a niedawno do laski ze skwaszoną i nadąsaną miną podeszła cała grupka i zabiegali o jej uwagę. Jestem tak żałosna, że nie ma na to słów. Staram się tym nie przejmować, ale nie da się. Co robić?

Mnie tez nikt nie lubi Jestem pusta jak pustak

Tez jestem przygrywem Jestem szczytem przegrywu Nawet faceci maja mnie w d***e Bo jestem nudna jak brudny mop w kiblu

Nikt nie lubi malkontentów. Zmień nastawienie, ale nie próbuj na siłę być radosna i przyjacielska. I przede wszystkim przestań narzekać.

Nie tak latwo nagle stac sie innym

TAK

Ile masz lat?

23:56 - zwłaszcza gdy nic się nie robi w tym kierunku.

Jak nie tak łatwo się zmienić to bądź dalej przegrywem.

Nie posiadanie znajomych to wygryw :D kto by chcial miec ciagle doope obrabiana i uchlewac ryj bo nic innego ze znajomymi nie da sie robic

Smiessne jest ten wass placz i uzaleznianie WSZYSTKIEGO od innych. Po prostu jestescie zaje/banymi nedznymi mieczakami i w sumie dobrze ze tak o sobie myslicie zalosne frajerstwo

Nie posiadanie znajomych to wygryw smiech.gif kto by chcial miec ciagle doope obrabiana i uchlewac ryj bo nic innego ze znajomymi nie da sie robic X Wspolczuje że ty masz takich znajomych tylko od chlania i obrabiania d**y. Ale żałosny przegryw.

A co ty mozesz innego ze swoimi superznajomymi robic co jest chociaz w minimalnym stopniu fajne? Pogaduszki? I co jeszcze? No slucham qrwa matole niezalosny :D ja was za dobrze znam i wiekszosc taka wlasnie jest. Uchlewanie ryjow pelnych nienawisci i obrabianie osranych doop. No ale probuja sie w necie pajace wybielic a w realu robia swoje :D

Taaaaak moje zycie jest uzaleznione od falszywych znajomych. Juppppppiiii jestem wygrywem BUAHAHAHAHA je/bany przyglupi tepak :D

Dokladnie. Paczki falszywych obrabiajacych sobie doopy nawzajem za plecami co niczego innego robic nie umia tylko uchlewac ryje. Ja chce tez byc w takiej supcio paczce i stac sie nedznym alkoholikiem. To moj cel zyciowy. :D :D :D

Cóż, nie wszystkim w życiu szczęści się po równo.

zacznij od tego by fajnie spędzac czas z dzieckiem, staniesz sie radośniejsza przeciez dzieci są radosne i może sie od swojego dziecka czegoś nauczysz pod tym wzgledem

Jak tam chu/jowe zycie p**dziakow uzalezniajacych cala swoja marna wegetacje od ilosci falszywych znajomych? :D BUAHAHA mieczaki z****** :D