Nigdy nie miałam takich fajnych przyjacielskich relacji z matką

Co się kobiety czepiacie, nieszczęśliwe dzieciństwo miała i tyle. Takie rzeczy rzutują na dorosłe życie. Jednak jak się o tym wie, to dobrze coś z tym zrobić, przepracować, może z psychologiem, i zostawić wreszcie za sobą. Do dzieciństwa nie da się wrócić żeby je naprawić, ale można być szczęśliwym dorosłym.

Mama julci i Antosią za to woli zycie w biedzie, gdzie 30 zł za sale zabaw dla dzieci to za duzy wydatek, wiec rozgrywka jest hot dog we wrocławskich Bielanach:) brak samochodu i zakupy z małymi dziećmi busem:) Zaraz pewnie Pojawi sie 3 pociecha, juz w ogole zeby w ścianę/:)

Kobieto ty idź do tych swoich bachorow. Dlaczego siedzisz na kafe skoro teoretycznie zajmujesz się dziećmi? Bo widać że chyba nie zajmujesz bo tylko na kafe siedzisz. Ludzie już mają cię tu dość. Potem twoja dorosła córka będzie pisac że matka tylko w kompa klepala zamiast się nią zająć. Niedaleko pada jabłko od jabłoni

Żeby tylko trzecia. Ona myśli już o czwartej.

Bo przecież dzieci żyją sama obecnością matki, nie wiedziałyscie? Po co komu pieniądze przy dzieciach...to tylko fanaberia dorosłych, a matek już w ogóle. Po porodzie to ciało zaczyna się odżywiać poprzez fotosynteze, dziecka też, jak można tego je wiedzieć

12:27 Moje dzieci są na tyle malutkie, że jeszcze zjadają cycka wiec moge swobodnie pisac jak sie karmimy. Łatwo wam mówić bo mieliście mamusie w domu wiec nie wiecie o czym mowa.

Zjadają cycka?

Długo za każde swoje niepowodzenie będziesz obwiniac matkę? Ja bym żałowała że mam taką córkę.

Musza byc straszne takie wspomnienia . Wspolczuję. Moja mama, najblizsza przyjaciólka, nigdy nie stosowala kar, nie krzyczala, nie zakazywała. To nie było potrzebne, poniewaz nie chcialabym za nic zrobic jej przykrosci a wiem, ze jej rady były zawsze madre. Cieszyłam sie z jej kariery, a ona z moich sukcesów. W wypadku porazek - rada pociecha. Nigdy nie stałyśmy po dwóch stronach barykady , zawsze wzajemne wsparcie. Wspaniałe dzieciństwo. Ten sam model zastosowałam przy wychowywaniu własnych dzieci.

12:40 Bo mama cie kochała i sowdzaltscie razem cale dnie. Nie wszyscy mieli tyle szczeavia...

12:40 To ty nie wiesz, że dziwci karmi sie piwrsia?

Bo to bo tamto. A skąd ty to niby k***a wiesz. Wcale tak nie było a mimo to szanuje i kocham matkę. Bo jestem dorosła i umiem panować nad emocjami. Ty nie umiesz. Za twoje żałosne uczucia i emocje jestes sama odpowiedzialna, nie twoi rodzice.

Przecież ta matka Antka i tej gowniary to jakaś klasyczna krowa rozplodowa z odpieluszkowym zapaleniem mózgu. To zwykły troll, tylko ona sama o tym nie wie..

Do autorki: jakbym czytała o własnej matce. Do dziś jest wiecznie niezadowolona ze wszystkiego, co robie i jak robię. Moja jeszcze obraża się o byle co i drze się do innych na mnie.

Mama Julci i Antosia dziś 12:40 Bo mama cie kochała i sowdzaltscie razem cale dnie. Nie wszyscy mieli tyle szczeavia... x jesli to do mnie , to mama akurat pzreez wiekszosc dnia byla w pracy. Co nie przeszkadzalo jej mnie kochac

Wiem,że dzieci karmi się piersią.Wiem też,że piją mleko a nie zjadają cycka jak to określiłaś.

Może ona ma samoodrastajace cycki i faktycznie tak karmi cyckiem. To by tłumaczyło dlaczego nie trzeba jej kasy przy 2 dzieci i 3 w drodze.

Mama Julci i Antosia dziś 12:27 Moje dzieci są na tyle malutkie, że jeszcze zjadają cycka wiec moge swobodnie pisac jak sie karmimy. VVVVVVVVVVVV I tylko tym mlekiem je żywisz? " Się karmimy" i wszystko jasne z kim mamy przyjemność:O

No jej syn ma 6 miesięcy, więc córka musi być starsza. I oboje nadal tylko karmione piersią? Jezus, faktycznie. Z tą córka to już do zgłoszenia do opieki społecznej się kwalifikuje, jeśli ona nic nie je, tylko cycek jej matka daje

Córka ma 2 lata więc trochę przypał jak na samym mleku

Moj syn ma pol roku, nie rok. I owszem, dzieci jedzą jyz stałe posilki. Zapoznajcie się z zaletami dkp. Hafija karmila 4 lata i się jej nikt nie czepia... To ja jestem najgorsza...

Mama Julci i Antosia. Jak to pół roku? Pisałaś,że rok.

Nigdzie nikt nie pisze ze rok. Czytać nie umiesz ? To najpierw piszesz ze są tylko na piersi, a teraz że jedza stałe posiłki. TO JAK W KOŃCU. Kto się nimi zajmuje jak siedzisz na kafe? Chyba po to w domu siedzisz, żeby się nimi zajmować, a nie pogaduchy. Egoistka, olewasz swoje dzieci dla p********ia na forum.

Twoja córka cię nienawidzi bo wolisz pisać na kafeteri niż z nią pelzac

No dobra syn ma pół roku, a ta Julka to ile? I kiedy rodzisz?

Moja była taka sama jak twoja, nic jej nie mogłam powiedzieć i można uznać że nie miałam matki. Tylko mówiła co trzeba zrobić i od powrotu z pracy od drzwi krzyczała co nie zrobione. Nic mi nigdy nie było wolno typu impreza. Wieczne pouczanie, niby nie było u nas biedy ale zawsze była skąpa, nie miałam kieszonkowyvh ani innych fajnych rzeczy co koleżanki. Teraz się trochę zmieniła ale nie bardzo. Po prostu jak się wyprowadzilam relacje się zmieniły, ale dalej nie mogę się do niej udać po radę. Bardziej teściowa służy radą i pomocą. Za to moja mama dała nam pieniądze na start życiowy, niby nie dużo ale 15tys drogą nie chodzi a jak na moich rodziców to i tak dużo. Z kolei teściowie zarabiają 4xtyle co moi rodzice a liczą nam za wynajem mieszkania w którym mieszkamy. No cóż, każdy jest inny, każdy ma swoje wady i zalety.

Przecież dziś pisała, ze jedno ma 2 lata, a drugie rok. Pisała to w temacie, który został usunięty. To troll, który zaczął się trochę gubić we własnych wpisach.

To nie widziałam tego. Ale jeśli tak było, to fakt, trollica :D

Mama Julci i Antosia dziś Moja mnie nie kochala więc cie rozumiem x Nie, nie rozumiesz i nigdy nie zrozumiesz. Nie miałaś przemocy w domu. xxx Mama Julci i Antosia dziś 12:18 Pewna siebie i radosna. Moja mama niestety wolala komputer i kariere. x Mam cię! Niekochane dziecko nie jest pewne siebie i radosne. xxx Mama Julci i Antosia dziś 12:40 Bo mama cie kochała i sowdzaltscie razem cale dnie. Nie wszyscy mieli tyle szczeavia... x No popatrz, a jednak byłaś pewna siebie i radosna. :P, pomimo braku służącej w domu. xxx Aby być trollem mamo idealna, to niestety, ale trzeba to umieć.

100 procent tak pisała, tez to widziałam. Byłam w szoku, że 3 miesiące po porodzie znów zaciążyła