Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wasi mężowie biorą sterydy? Mój bierze.

Polecane posty

Gość gość

Ma 41 lat i bierze sterydy od 23 lat. Jest już taki zmutowany, że nawet jak nie ćwiczy to jest bardzo umięśniony, ale gdy tylko czas mu pozwala to na siłowni spędza 2 godziny lub idzie na boks. Podobają wam się tacy mężczyźni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się podobają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co za pożytek Ty masz z chłopa po 23 latach brania sterydów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie lubie takich kwadratowych, no ale kazdy lubi co innego. Pytanie z ciekawosci- czy twoj maz nie ma problemow z potencja, bo podobno u takich osob to nagminne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpisuję tylko dlatego, że mój mąż chodzi na boks plus karate. Nie bierze sterydów i nigdy nie brał. Ma imponująca sprawność. To mi się podoba w mężczyznach dobra kondycja, sprawność i siła. Sterydy to jeden wielki syf, ale każdemu co innego się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Mój karate plus boks. Żadnych sterydów. Niech facet ma trochę radości z seksu, a nie tylko z mięśni w lustrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój bierze sterydy na katar do nosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Absolutnie wogóle nie ma problemów z potencją, wręcz przeciwnie, gdy wpada w romantyczny nastrój to przepraszam za dosłowność, chodzi ze sztywnym pół dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie się nie podobają tacy, zresztą w ogóle obcy faceci mnie nie kręcą, muszę znać charakter bo w nim się zakochuję. I nigdy bym nie pozwoliła żeby moj facet brał jakieś swinstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam fakt ze ktoś bierze ten syn już go dla mnie dyskwalifikuje. Jakim debilem trzeba być żeby faszerowac się bez powodu dla zabawy tym szajsem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Dawno dawno temu, za górami, za lasami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie , moj maz nie bierze nic , jest normalny, duzo biega , jezdzi na rowerze z nami , jest szczuply i umiesniony tyle co by nie byl obwisly .nie podobaja mi sie faceci takie koksy , obrzydliwe to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Jak możesz mu pozwalac tym świństwem się faszerowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie sie podobają umięśnieni faceci, ale nie za bardzo. Chodzę na siłownię i widuję takich jak mąż autorki, chyba też na dopingu, bo bez wspomagania raczej trudno zbudować taka masę. Dla mnie to ohydne. Jeszcze rozumiem, kiedy profesjonalnie sportowcy biorą sterydy, ale truć się dla mięśni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a sjad wiesz ze nie bierze tez wiagry skoro mu "pol dnia stoi". Mi podobaja sie lekko umiesnieni faceci ale nie koksy z abs-em /absolutny brak szyi/. Wiekszisc jakich spotkalam na swojej drodze mieli zryte glowy i to dislownie. Strach sie bac. Ja mam meza z brzuszkiem piwnym. Nie moge go zmotywowac do zadbania o siebie choc sama biegam. Pewnie za kilka lat przyhdzue kryzys wieku sredniego i wtedy pewnie zacznie zeby sje dowartosciowac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze ? 100000 razy lepszy umięśniony na sterydach niz z wielkim brzuchalem jakby sam byl w ciąży .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne ponad 20 lat brania sterydów- wygląd mutanta, pryszcze, zanik potencji, rozwalone organy ww. i do tego zmiany w mózgu objawiajace sie np niekontrolowaną agresja. No sliczne to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie popadajmy w skrajnosci w skrajnosc ;) moj ma brzuszek piwny no ale bez przesady. Waży 115 kg przy 187 wiec tragedii nie ma. Kiedts schudl 30 kg wrocilo 20 wiec i tak 10 kg jest lzejszy. Mam nadzieje ze jak uztsjam fajna wysportowana sylwetke to go tym zmobilizuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Waży 115 kg przy 187 wiec tragedii nie ma. trochę za duzo, dla zdrowia byś go tak 20kg odchudziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem :) larwo mowic ale skoto ktos nie chce to go sila nie zmusisz. Gotuje a raczej staram sje zdrowo ale co z tego jak wueczorem piwko i czipsy. Ja tego nie kupuje on sam. Musi sam dojrzec do tego i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój nie bierze sterydów, ma 38 lat, a od 18 trenuje muay thai. Teraz juz od kilku lat prowadzi swoją szkółkę, jeżdzą na zawody, dwa razy brał udział w walce w klatce, ale amatorsko i dwa razy wygrał ;) Jest wysportowany, dobrze zbudowany, ale nie taki sterydzik, takich nie lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "Waży 115 kg przy 187 wiec tragedii nie ma." No sorki ale twój facet jest gruby a piwny "brzuszek " jest mega obelsny . Rozwala mnie jak baby zachwycając sie swoim tłustym facetem fujjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz ma 185 cm i 94 kg , Uważam ze powinien schudnąć kilka kg . Nie wyobrażam sobie jakby mial ważyć 115 kg , Jego brat tyle wazy i jest zwyczajnie spasiony . Nie dziwie sie , ze jego zona nie ma ochoty na seks (on ma 160 cm i ok 50 kg )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma takiej możliwości, aby po tylu latach brania sterydów nie było żadnych zmian w potencji oraz niepożądanych zmian anatomicznych i psychicznych. Mój mąż od zawsze trenuje, bez sterydów, tylko białko i witaminy. 2 razy w tygodniu siłownia, 2 razy w tygodniu basen z sauną, co jakiś czas marszo-biegi, rower. 52 lata, 182 cm., 98 kg., wygląda pięknie, mięśnie, siła. Ostatnio robił badania żeby określić poziom testosteronu, okazał się być na poziomie ok. 35-latka. Sterydy to szybki przyrost mięśni, ale skutki ogólne, opłakane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:14 bo nie tylko wyglad sie liczy. Przede wszystkim to jakim jest sje czlowiekiem. Zapewne sama masz 90-60-90. Ja nue jestem idealna i tez tego nie wymagam od swojego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam odwrotnie ze swoim facetem, bo ma niedowagę, utuczyć faceta znacznie ciężej niż odchudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie mówi, że każdy ma być idealny i tylko wygląd się liczy. Tylko taka waga to już nadwaga, a nie żadne "tragedii nie ma". Jasne, że nie zmusisz dorosłego faceta do odchudzania, jeżeli sam tego nie chce, ale trzeba nazwać rzecz po imieniu. Policz sobie BMI - to prawie 33.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój niestety tez by jadł tylko chipsy i czekoladę, paluszki, słone orzeszki z piwkiem. To jakieś uzależnienie. Ma 185cm i waży 92 kg. Nie jest gruby ale ma boczki i trochę brzuszka. Ja mu zdrowo gotuje ale co z tego jak on sam kupuje te swinstwa i zre a potem tyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ma 185 i waży 77kg. Nie bierze żadnego g****a, ćwiczy regularnie minimum 4 razy w tygodniu i wygląda super. Sterydziarze są obleśni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×