Czy problem z zębem zawsze musi oznaczać ból?

Witajcie, ostatnio mnie mój stan zębów niepokoi. Kilka dni temu dał o osobie znać mój ząb z którym nigdy nie było problemów. I tak się właśnie zastanawiam czy problem z zębem zawsze objawia się bólem czy raczej może się zdążyć tak, że ząb nie będzie boleć a będzie z nim problem?

Boisz się dentysty, czy brakuje Tobie środków finansowych? Odpowiadając, ząb może być zaatakowany próchnicą w stopniu zaawansowanym, może się ukruszyć, bądź całkiem wypaść, a nie boleć. Zależy od unerwienia. Mam w rodzinie osobę (wiekową), która nigdy u dentysty nie była, zęby ma popsute i teraz naturalnie już wypadają, przy czym bólu o dziwo nie ma. Niemniej, sama bym tak nie ryzykowała i jednak naprawiała, co wymaga :P

Ból oznacza większy problem niż Ci się wydaje. No a problem z zębem może dużo wcześniej się zacząć niż pojawi się ból.

Ból to oznaka, że należy iść do stomatologa!

Nie zgodzę się z tym! Do stomatologa należy iść chociaż raz na pół roku – wtedy takich sytuacji można się wyzbyć.

Ból jest to już etap gdzie należy szybko działać, żeby efekty tego nie były opłakane. Jak stosunkowo szybko zareagujesz na pierwsze objawy to ząb może da się jeszcze uratować nie dużym wysiłkiem stomatologa.

No tak – jak już boli to jest to poważniejszy problem. Problem oznacza zawsze podjęcie jakiś działań czyli leczenia w celu naprawy zęba. Cały czas się upieram, że lepiej jest się kontrolować niż później szybko naprawiać zęby.

Słuszna uwaga. Tylko tak to jest z Polakami – chociażby ze mną, że mądry Polak po szkodzie. Z reguły się nie ma na to czasu. Ale zdaję sobie sprawę, że to błędne podejście.

Dobrze, że chociaż jesteś tego świadomy.

Ja wolę iść częściej na wizytę kontrolną a nie później ratować sytuację. Duże znaczenie ma również sam specjalista. Przy okazji tego tematu chciałabym polecić gabinet Steczko (http://www.steczkodentysta.pl) chodzę do nich od ładnych paru lat i uważam, że jest to świetny gabinet.

Również chodzę na wizyty kontrolne i faktycznie nie mam żadnych problemów z zębami. No a jak już się pojawia to jest reakcja – dzięki temu oszczędzam sobie cierpienia, oszczędzam czas i pieniądze. Polecam takie zdrowe podejście do sprawy.

Można mieć poważne problemy przy których nie ma bólu. Lepiej systematycznie odwiedzać gabinet.

Ja bardzo długo bagatelizowałam jak "ćmił" mnie ząb.... tabletka, szklanka wody i po sprawie....aż do pewnego dnia....wypiłam pół butelki syropu syna na gorączkę, ketonl i nic ...dalej boli.... na myśl przychodziło mi jedno...."dobijcie mnie ". Zgłosiłam się do stomatologa www.dentystasiewierz.pl i niestety - kanałowe. Teraz już jestem po leczeniu (bezbolesnym) i umówiłam się na kolejne wizyty w sprawie dalszego leczenia.

Zawsze można zdążyć przed bólem, wystarczy chodzić na przegląd zębów. Warto zadbać o nasz zdrowy uśmiech. Teraz nawet jest taka akcja w Lux Med- Leczenie bez bólu. Jeśli jesteś z Warszawy lub Krakowa możesz dokupić do swojego abonamentu medycznego Pakiet Stomatologiczny Komfort za 49 zł a w tym masz nielimitowane przeglądy stomatologiczne i 3 znieczulenia bez dopłaty.

Mnie 8 wcale nie bolala a w pewnym momencie nagle sie cala korona ulamala i co dziwne dalej wcale nie bolalo teraz jest do usuniecia. Czasem zaboli jak sie przechlodze i tyle. Z kolei duzo innych zebow trzonowych mnie boli mimo ze sa zdrowe ale to wynik zgrzytania i nocnego zaciskania

Boli ,gdy już dosyć długo zęby nie widziały dentysty,że tak powiem. Trzeba chodzić na wizyty kontrolne.Wiadomo,że niektórzy się boją .ale przecież dziś są znieczulenia i nie taki diabeł straszny ;-) Teraz jest i możliwość prześwietlenia zębów ,więc każdy dentysta od razu wie jak nam takie prześwietlenie zrobi co faktycznie jest grane.Ja ostatnio zakładałam aparat ortodontyczny i też miałam obawy ,bo szczerze należę do tych co nie przepadają za stomatologiem,ale zrobiłam sobie pantomogram,bo przed założeniem aparatu trzeba.Znalazłam fajną pracownię radiologii na Ursynowie ,Diagdent.Bardzo przyjemnie potraktowali takiego strachliwego człowieka jak ja. Poszłam do mojego stomatologa i już prostują się zabki w aparacie ;-)

Czasem dziura nie boli - ja w ten sposób sobie "załatwiłam" szóstke u góry, bo nic nie bolało, a przy przeglądzie się okazało, że dziura jak ta lala! W efekcie ząb był leczony kanałowo pod mikroskopem, dobrze że trafiłam na prawdziwego eksperta od tej metody w Fabdencie http://www.fabdent.pl/, bo leczenie przebiegło super sprawnie i bez bólu, bo ja się zawsze kanałowego najbardziej obawiałam :)

jeżeli za mocno zaciskasz zęby trzeba coś z tym zrobić mnie pomógł Pan doktor Piotr Radziszewski, dzięki terapii toksyną botulinową nie zaciskam już tak mocno szczęk i wszystko jest ok

Mnie nic nie bolało a miałem zgorzel.