Konsekwencje stresu w perspektywie czasu.

Jakie są waszym zdaniem efekty uboczne życia w stresie? Według mnie da się tylko wyróżnić degradację narządów odpowiadających za gospodarkę hormonalną, a wszystko co się przy okazji posypie jest po prostu zbiegiem okoliczności. Aczkolwiek w organiźmie jak się coś popsuje, to zapewne "siądzie" coś następnego i tak dalej. U mnie na przykład jest to między innymi pamięć krótkotrwała i wyłączanie tego czegoś odpowiadającego za koordynację ruchową i też liczenie nawet najprostszych rachunków - co jakiś czas przypominam sobie... Był czas, że uczyłem się od nowa dodawać i odejmować :) Mam też niekiedy zaburzenia myślenia w postaci natręctw, a niekiedy jestem "spowolniony".