No weź , przecież to jest prawdziwa milosc

Kocham Cię bardzo, skoro nie da się być razem , to nic nie zrobię , wiesz uzyskałem jakiś dziwny spokój , mimo , że wiem , że nie będę z Tobą , to mam satysfakcję od tej miłości, Poprostu jak rozmawiam z Tobą to czuje taki płomień w środku, nic nie chce udowodnić , jak jest, tak jest. Żadna kobieta nie potrafiła tak rozpalić ogień w moim sercu ,Tylko Ty. Nie ważne , ze zdecydowałaś inaczej, niż prosiłem , niż chciałem , nie obrażam się . Nie ważne czy coś do mnie kiedykolwiek czułaś, nic nie ważne . Każdy z nas pójdzie swoją drogą, być może za kilka lat w ogóle nie będziemy się widzieć w pracy codziennie jak teraz, ale napewno okresowo będę wspominał Ciebie, koniecznie kiedyś pójdę w jedno miejsce gdzie kiedyś spacerowaliśmy we troje Ty, ja i twój pies , przecież to miłe wspomnienia . No to pa.