Czy jagnięcina naprawdę tak śmierdzi i smakuje?

Hej wszystkim, pytam bo się nie znam, a nie chcę wystawiać negatywnej opinii restauracji za coś, co smakowało jak powinno. No więc jadłam dzisiaj w restauracji burgera z mieloną jagnięciną, która smakowała jak niemyty od trzeciorzędu żul Mietek zmielony wraz z jego 50-letnią obsikiwaną każdego dnia od zejścia z taśmy produkcyjnej kanapą, na której spał, chlał i kurzył dzień koło dnia. Nie wiem co o tym myśleć, mój chłopak jak spróbował to prawie mu się białka w oczach wywróciły. Na szczęście obyło się bez SORu. No więc, jak to z tą jagnięciną jest? Tak powinna smakować, czy może rzeczywiście zjadłam tego Mietka i powinnam zacząć się bać?

ja nie lubie, w zakopcu kebsy z tym sprzedaja. slodkie tluste smierdzace wedzarnia mieso. szkoda naprawde zazynac te biedne zwierzatka. mieso niezbyt smaczne, moglyby sobie hasac po halach

ale zapach porównywalny do żula?