Dziewczyny, zadbany facet to jaki

Opiszcie jak wg was wygląda zadbany mężczyzna. Czym się cechuje. Chciałbym sprawdzić czy mogę o sobie mówić "zadbany" czy też nie. :)

1) czysty i pachnący - niekonieczni wypsikany drogimi perfumami, ale miło jak fajnie pachnie ;) 2) obcięte i czyste paznokcie u dłoni i stóp 3) zarost stosowny do kształtu twarzy, ale nie może być przestylizowany (czyli jak panowie drwalowie, co mają brody od linijki ;) ). Ja najbardziej lubię taki ok. tygodniowy (2-3dniowy też wygląda okej, ale jest szorstki) 4) fryzura - ponownie dostosowana do urody, też nie może być za mocno wyfiokowana. Jeśli ktoś mocno łysieje to ładnie ogolony na zero. 5) ogarnięte brwi - brak monobrwi 6) ogarnięte włosy w nosie (a takze na nosie jak ktoś posiada :P ) 7) cera w razie potrzeby nakremowana 8) ubrania dopasowane do siebie kolorystycznie, brak dresów i bojówek, ale nie muszą być jakieś garniaki - po prostu schludnie 9) fajnie jak włosy na całym ciele są przystrzyżone, nie na gładko, ale parę mm (choć są miejsca gdzie może być na gładko ;) ) 10) dbanie o czystość butów, kurtek etc. chodzenie 3lata w kurtce bez prania jest obrzydliwe 11) jak pojawiają się jakieś dolegliwości - łupież czy cokolwiek to leczenie ich, a nie olewanie Z grubsza chyba wszystko :P

Zadbany to gender:(

Dodam jeszcze, że zadbany mężczyzna dba również o zęby, ich zdrowie i wygląd. Ponad to nie hoduje zwałów tłuszczu i dba o kondycję. Nie mówię tu , że koniecznie muskulatura Pudziana, ale w miarę szczupłe i estetyczne ciało . Niestety często się zdarza, że faceci mają dużo do powiedzenia na temat figury i wagi kobiet, sami mając solidny brzuch i fałdy tłuszczu, a kilkumetrowy bieg do tramwaju kończy się solidną zadyszką.

a sam co sobą prezentujesz

Zadbane uzębienie, wysportowany, dbający o higienę, wyperfumowany, schludnie ubrany, zarost przystrzyzony (tzn nie każdy włos w inną stronę), z zadbana cera (np bez wypryskow, przezeń. A nawet, jeśli cera jest problematyczna, to dba o nią, a nie ma to gdzieś). A. Do tego czyste, nieszczniczone ubranie.

Nie przezeń tylko przesuszen :)