Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Porada

Polecane posty

Gość gość

Hej dziewczyny, potrzebuje waszej porady. Chcemy z siostrą kupić rodzicom jakaś wycieczkę za granicę. Ale problem jest taki że oni nigdy nie byli jeszcze poza krajem, nie lecieli samolotem mają prawie po 60 lat. I moje pytanie czy dadzą sobie radę i się nigdzie nie pogubią? Gdzie najlepiej im kupić wycieczkę? Do jakiego kraju? Chodzi nam o wypoczynek typu plaża, moze, baseny itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw się dowiedzcie czy do samolotu wsiąda. Bo moja mama za żadne skarby by nie poleciała i tylko problem by był :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze Grecja? i rzeczywiscie najpierw sie dowiedz czy do samolotu w ogole wejda, moj ojciec za zadne skarby by nie polecial ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też bym obstawiala Grecję, ew. Majorkę. Nie ma co ich stresować zbyt długim lotem . No i z biura podrozy, jak coś to maja PL jezycznego rezydenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa była w Grecji na Krecie. Pierwsza jej podróż ma 58 lat. Ogarnęła wszytko idealnie :) bardzo jej się podobało. W tym roku wybiera się do Włoch :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko szukamy też czegoś w dobrej cenie bo Grecja dosyć droga. My teraz z mężem i synem lecimy do Grecji i płacimy sporo. Jeżeli chodzi o samolot to wiem że wsiada bo się nie boją ale ja obawiam się tego że nie poradzą sobie z odprawa nie będą wiedzieli co robić i gdzie mają iść. Chcemy im zrobić prezent bo mają 40 rocznicę ślubu a nigdy w życiu nie byli za granicą a nad polskim morzem ostatni raz byli około 30 lat temu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co myślicie o Bulgarii? Jak na ten pierwszy wyjazd? Ja byłam w tamtym roku i nie było źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wykupicie w biurze podróży to na lotnisku jest reprezentant z tego biura i on wszystkim pokieruje. Translator angielskiego na telefony (trzeba mieć internet) i w drogę. Wszystkie wątpliwości wyjaśnisz w biurze podróży. Możesz wykupić wycieczkę z grupą, będzie im raźniej z innymi Polakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na Waszym miejscu nie kupowałabym nic bez uzgodnienia z rodzicami. Chciałam w podobny sposób "uszczęśliwić" swoją babcię (niedużo starszą od Waszych rodziców, a nie chodziło o wyjazd za granicę tylko weekendowy wyjazd na terenie Polski). Okazało się, że niektórzy po prostu źle się czują w hotelu czy w restauracji i zamiast wypocząć, to cały czas chodzą spięci. Szkoda pieniędzy (Waszych) i nerwów (rodziców). Może, jeśli rodzice od bardzo dawna nie byli nad Bałtykiem, to bezpieczniej byłoby kupić im fajny pobyt właśnie tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli chodzi o internet to oni niestety z tych zacofanych i nie posiadają....nie umieją się obsługiwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale chciałabym żeby zobaczyli coś poza polską....nie stać ich na takie wyjazdy a nawet jeśli to im szkoda pieniędzy bo zawsze są inne wydatki. myślę że najpierw coś im napomnimy żeby się przygotowali. Albo przygotujemy z biura kilka ofert żeby sobie wybrali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomysł z kilkoma ofertami do wyboru jest niezły. Dużo Polaków na pewno spotkają w Bułgarii, w Chorwacji, na Krecie i na Majorce. Warto dopytać w biurze podróży, w których hotelach będzie rozgarnięty rezydent-Polak (a nie ktoś miejscowy próbujący mówić po polsku), żeby rodzice wiedzieli, do kogo zwracać się o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na twoim miejscu bym znalazla cos ale w Polsce. Ja mam 36 lat i w zeszle wakacje polecialam pierwszy raz za granice do Bulgarii. Nie znam jezyka i wcale nie bylo mi latwo odnalezc sie na lotnisku i w hotelu.dla mnie to byl mega stres pomimo ze mielismy tam opiekuna mowiacego po polsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 9:52 no właśnie tego się boje...że sobie na tym lotnisku nie poradzą. Ja też w tamtym roku byłam w Bułgarii pierwszy raz, język u mnie to tylko podstawy ze szkoły i jak ktos coś mówi to ciężko mi zrozumieć. Ale Polaków tam było dużo więc zawsze można było się o coś zapytać. W Polsce z pogodą moZna nie trafić a ceny podobne. Zobaczymy co nam w biurze podróży doradza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi rodzice znają tylko rosyjski z języków obcych, jeżdżą z biurem podróży (poza sezonem, trafiają na fajne okazje). Sami przyznają że nigdy by się nie wybrali bez opieki pilota, bo nie poradziliby sobie na lotnisku, w hotelu, przy wycieczkach (nawet jak się decydowali na dodatkowe to też z pilotem jeździli). A też chcieli zobaczyć kawałek świata skoro już mają luźniej, bez dzieci na karku. Grecję bardzo sobie chwalili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dzisiejszych czasach to ludzie w ok.60-tki znają jeśli słabo ale to zawsze coś j.niemiecki czy angielski,mają wyższe wykształcenie i jeżdza na wczasy zagraniczne i świetnie sobie radzą.Wy robicie z takich ludzi niedorajdy,jakby to była jakaś dzicz nie ludzie. Mam rodzicow po 65 lat i co roku są za granicą,mama świtenie mówi po angielsku,tata zna niemiecki i średnio francuski. Żeby nie było że ją dowartościowuje to bardzo dużo czyta,jeszcze pracuje jest gł.ksiegową i fizycznie przeskoczy 40-tkę.Wystarczy pracować nad sobą a nie robić z siebie babuni do opieki nad wnusiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×