Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość zza internetu

Pytanie do wolnych kobiet ok 30tki

Polecane posty

Gość gość zza internetu

Jeżeli próbujecie znaleźć faceta, to gdzie szukacie okazji, internet, kluby, jakieś kursy? Niedługo skończę 35 lat i szczerze mówiąc rzadko poznaję kogoś nowego, raczej są to spotkania z dawno poznanymi znajomymi, dlatego zastanawiam się gdzie Wy kobiety poszukujecie swoich połówek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ok 30stki
w internecie i w pracy. gdzie indziej nie wdaję się w rozmowy z nieznajomymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdzie nie szukam i to zapewne mój błąd, wierzyłam zawsze, że samo się trafi, pojawi...a teraz nie ma gdzie, krąg znajomych zamknięty, w pracy już wszyscy poznani i nie jest to wielka ilość osób, internet zaś mnie odrzuca...slysze o masie oszustów, naciągaczy bądź kolesi kótrzy chcą wyrwać na sex jedynie, czasem mydląc oczy nieźle...no i d/u/p/a. bede sama:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szukam. Mam konta na kilku portalach, ale nie widziałam tam nikogo interesującego, kto byłby zainteresowany mną. do klubów nie chodzę, w pracy wszyscy po ślubie. Nie poznaję mężczyzn w odpowiednim wieku już od wielu lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jestes taka jak wszystkie, nie zmieniasz zdjec albo go nie masz to nie dziw sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość polskich królewien z drewna wierzy, że samo im z nieba spadnie. Bierne, mierne, coraz starsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam mojego ale mam kolegów fajniutkich wolnych kolo 30 których lubie zadne dranie ,ale wam ich nie dam bo tu jakies wredne babole :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zza internetu
Rozumiem, że czasem nie ma się ochoty na szukanie kogoś na nowo, bo po 30tce na pewno nie jest łatwiej niż w wieku 20 lat, no i czasem ktoś już nas zniechęcił do tego, ale ja jednak ciągle czuję, że chciałbym kogoś poznać, tylko prócz internetu nie ma zbyt wielu opcji na poznanie kobiet, bo większość pomimo, że są wolne to już aktywnie nie szuka, a internet faktycznie czasem odpycha, ale z tego co czytam to kobiety po prostu chyba odpuszczają w tym wieku, więc pozostaje szukać młodszych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - pisze do mnie mnóstwo facetów, ale żaden nie jest interesujący na tyle, żeby nawiązać jakąkolwiek znajomość. Szukam kogoś na swoim poziomie, wyglądu, wykształcenia, zarobków, światopoglądu i tak dalej, co skutkuje tym, że nie zadowolę się kierowcą po zawodówce, z nadwagą i bez zębów. Sorry, wolę być sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile zarabiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja szukalam w necie i sie udalo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szukam. Nigdy nie miałam zbyt wielu znajomych i obecnie w sumie w ogóle ich nie mam. Pracuje też z samymi kobietami, więc nie mam gdzie kogoś poznać. Już się z tym pogodziłam i obecnie już mi to nie przeszkadza, że jestem samotna, bo to mój stan od zawsze. Nie wiem jak to jest być z kimś w związku. Mam 33 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szukam, przez internet nieumiem i wydaje mi sie to nienaturalne. Bylam raz na szybkich randkach - porazka. Poza tym w moim wieku kazdy facet jest juz zajety wiec... po co sie ludzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Avniech tylko facet sie pozali, zaraz zostanie zniszczony. Tez nie wiem cito za wielkie slowozwiazek no jakie to potezne slowo, kto w nim nie byl to jak jakis nienormalny co nie? Ja nie bylem. Gierki uczuciowe nie sa dla mnie. A desperacje widze oj widze na portalach. Alw no ni hu hu niczym mnie nie zachwycacie a 200 km nie pojade na spacerek. Zwiazek to interes dla bogatych lub nie wiedzacych co robia. Nie musialem w nim byc i nie bylem. Jak chcialem to gow.no kogo obchodzilem, nie musze, wy musicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zza internetu
No właśnie nie każdy jest zajęty, bo ja np. nie jestem i nie uważam się za jakiegoś nieudacznika. Mam dobrą pracę, swoje wartości, z wyglądu nie straszę. Nie miałbym problemu z poznaniem kobiety byleby poznać, ale tak jak wyżej koleżanka napisała, szuka się kogoś odpowiedniego dla siebie, ale żeby znaleźć to trzeba stwarzać sobie okazje i raczej szukam inspiracji do tych nowych okazji, bo jak ktoś nie szuka, to nawet gdyby taka okazja się trafiła, to raczej zostanie zmarnowana, bo ktoś się będzie zastanawiał wiekami, czy się spotkać na kawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja widze facetow tylko na silowni i w pracy - w pracy kazdy ma zone, na silowni pewnie nie jestem z ich ligi, poza tym ktory facet zwraca uwage na baby na silowni... zaden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zza internetu
Najłatwiej jest kogoś poznać, gdy siłą rzeczy jest jaka interakcja, dlatego większość poznaje się gdzieś w szkole, na studiach, w pracy, ale jak już nie ma takich okazji, to trzeba szukać czegoś podobnego, ale nie wiem co Wy kobiety robicie po tej pracy. Chodzicie na jakieś kursy tańca, językowe? Jak spędzacie wolny czas, bo chyba nie tylko w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mowie, ze na silownie chodze :D ale nie na grupowe zajecia dla kobiet tylko normalnie cwicze na sali wokol facetow. Jak jest okazja, to porozmawiam, al to chyba zle miejsce... a moze sie zwyczajnie nie podobam. Nie mam 100 roznych zainteresowan, nie bede jezdzic na plywanie lodka, czy narty, jak tego nie cierpie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zza internetu
No wiem, że na siłownię chodzisz ;) odnotowałem już wcześniej, nie chwal się tak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co tu mozna robic...spotkania z kolezankami? mysle o kobietach... na jakas kawe... jakies zakupy w centrum handlowym? duzo zainteresowan jest takich typowo domowych. jak ktos nie ma znajomych to kaplica troche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna kobietaaa
od dawna już nie szukam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musicie być brzydkie i zatwardziale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez nigdzie nie zagaduje bo to mezczyzna powinien poderwac kobiete. Przez feminizm teraz zostane sama:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam kogoś na swoim poziomie X W czasach feminizmu nie licz na to bo feministyczne lobby nie pozwala awansowac mezczyzn. Przedsiebiorcy nie.chca.byc posadzani o seksizm i dyskryminacje wiec awansuja glownie kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiecie co? Ja mam 29 lat. Jestem w zwiazku, mam dziecko. I jestem bardzo atrakcyjna, wygladam mlodo, szczupla mega zgrabna...ostatnio mialam kryzys w zwiazku. Mezczyzni zagaduja mnie wszedzie. Klienci w pracy, wspolpasazerowie w samolocie, w pociagu, na silowni, nawet ostatnio moj wlasny lekarz...i co? To sa sami idioci i klamcy. Po pierwszej kawie mimo ze na poczatku mialam ochote chocby na krotki romans odeszla mi ochota... wole swojego meza. Niby nie jest idealny ale z nich wszystkich najlepszy. Wspolczuje Wam ktorzy nie mozecie znalezc drugiej polowki. Wyobrazam sobie jak to ciezko. Kazdy normalny kolo 30stki zajety, jak wolny i przystojny to d**ek. Moje kolezanki singielki kolo 30stki to przewaznie egoistki albo desperatki. Te normalne w dobie dzisiejszych wymagan sa za normalne dla mezczyzn i szybko sie nimi nudza. Pozostaje poczekac na drugi sort po rozwodzie ;) trzymajcie sie tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nie ma to jak dowalic kolezankom pod pozorem wspolczucia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ty tez musisz byc niezla szmata jak cie kusilo na maly romansik, i mowisz niby o normalnych osobach, a sama jestes s****wem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dowalam tylko lacze sie z nimi w bolu i podzielilam sie swoimi doswiadzeniami. Ciezko jest poznac partnera w tym wieku i dzisiejszych czasach. I nie ma to nic wspolnego z tym jak wygladamy ani ile zarabiamy. Wiem ze to forum jest przesycone zawistnikami i przegrywami ale sa tu tez normalne pozytywne osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×