Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak znaleźć lekarza, który przepisałby mi jakieś silniejsze leki nasenne ?

Polecane posty

Gość gość

Chodzi o to, że osobiście mam bardzo duże kłopoty ze snem, a raczej z jego brakiem,co znacznie utrudnia mi normalne funkcjonowanie w pracy jestem jakby to powiedzieć w połowie przytomna, a w nocy w domu jestem bezsenna, w nocy śpię powiedzmy 3-4h i muszę wstawać i to tylko dlatego, że mój organizm dopiero jest w stanie zasnąć o 2-3 w nocy, wcześniej nie daje rady nawet po mimo tego, że czasami bywam zmęczona i nie jestem w stanie powiedzieć dlaczego tak się dzieje, brałam melatoninę, brałam jakieś leki ziołowe, czy ziółka sobie zaparzałam, ale to naprawdę nic nie pomaga, pomyślałam o jakiś barbituranach, bo podobno kiedyś tak leczono bezsenność, ale podobno są to leki bardzo silne i niebezpieczne, no, ale w sumie potrzebuje jakiegoś silnego jak nic nie pomaga. Czy ktoś miał podobn problemy do mnie i byłby mi w stanie pomóc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
barbiturany juz dawno odezły do lamusa. Idz prywatnie do psychiatry i piwiedz jakie chcesz leki to Ci przepisze. Ale ja proponuję mega porządnie sie wymęczyć po pracy, np wracacz o 16, jesz i od razu śmigasz na 3 h na basen, potem godzina intensywnej jazdy rowerem i padasz. Tak kilka dni z rzędu i może sie sen unormuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:03 Powiem szczerze, że problemy ze snem mam już od dawna, o ile na początku mi to tak bardzo nie przeszkadzało, nawet wręcz pomagało, bo wiadomo studia trzeba było sie uczyć to o tyle teraz przeszkadza mi to bardzo. Testowałam już różne sposoby, m.in. z wysiłkiem fizycznym też, ale to wiele nie pomagało a miałam obolałe nogi, a później zakwasy, próbowałam też z alkoholem i to już nawet mi trochę pomogło jak wypiłam więcej, no ale przecież nie mogę pić codziennie dużej ilości alkoholu bo wpadnę w alkoholizm. Serio psychiatra przepisze mi leki jakie chce ? Nawet te barbiturany ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań pić kawę, colę itp. Coś mi się wydaje, że ktoś tu planuje samobójstwo, mam rację? Strasznie upierasz się przy tych lekach, o coś musi ci chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:10 Nie piję ani kawy, ani coli. Może i ktoś tu planuje samobójstwo, ale tą osobą na pewno nie jestem ja. Upieram się przy lekach, bo chcę normalnie żyć, a sen to bardzo ważna część życia człowieka, bez której organizm nie może normalnie funkcjonować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę tak w stu procentach. Dlaczego akurat te b...? Ktoś napisał, że są inne, nowsze, to czemu nie te nowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:17 Po pierwsze nie znam sie na lekach, a po drugie to wcale nie muszą być barbiturany, ważne jest dla mnie, zeby lek był silny, skuteczny, a jednocześnie w miarę bezpieczny, żeby nie uzależnił, itp. a pisząc silny mam na myśli jego skuteczność, żeby to nie był jakiś znowu ziołowy lek bez recepty, który nic mi nie pomoże, a o barbituranach wspomniałam tylko dlatego, że słyszałam, że są to leki o działaniu nasennym i uspokajającym, słyszałam, że podobną funkcję pełnią benzodiazepiny, które podobno są od barbituranów bezpieczniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:17 Po za tym nikt tutaj nic nie napisał o innych, nowszych lekach, więc nie wiem skąd to wzięłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam problem ze snem już długo przez depresje i lęki,psychiatra zapisał mi lek antydepr.ktory ma fajne działanie nasenne,jest to Deprexolet z grupy mianseryny wieczorem biorę około 2 godz przed snem tak około 20 i rano o 7 wstaje normalnie wypoczęta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:41 No i właśnie o tego typu leki mi chodzi, tylko, że ja depresji nie mam, dla mnie ważne jest to działanie nasenne, więc nie rób ze mnie osoby niezrównoważonej psychicznie tak bez żadnego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy jaki psychiatra, jak jakiś ułomny to przepisze ci barbituany. Normalny da Ci np kwetiapine. Jeszcze mozesz spróbowac z ziołem , musi być czyste i odmiana indyca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co do benzodiazepin to lek o nazwie zomiren ( xanax, afobam, neurol) , jednak po pewnym czasie trzeba zwiekszac dawki i one mocno uzalezniają. Kwetiapina natomiast nie jest lekiem stricte nasennym a przeciwpsychotycznym , ale sennosć jest dominującym skutkiem ubocznym jej stosowania. Właściwie każdy pacjent śpi po tym jak dziecko i lek ten nie uzależnia tak mocno jak wspomniany wyżej zomiren.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 21:55 A czy choć jednym słowem zasugerowałam ze jestes niezrownowazona psychicznie ??? NIE!!! Czytaj ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×