Ciągle i często twardnienie mi brzuch!! Nic nie pomaga. Poradzcie coś...

Jestem w 35tc. Od 8tygodni bardzoooooo częstoooooo twardnienie mi brzuch. Jestem pod opieką ginekologa. Szyjka niby ok, mam łykać dużo magnezu, ale to na nic. Co robić!? Martwię się, że urodze za szybko.....

Ja 32 tydz i to samo. Lykam 3x nospe już od dwóch tyg i 3x2 magnez

Nospa, magnez i lezenie- no więcej nie poradzisz

Nie donosisz

9.51 po co ta złośliwość. Nie martw się, nawet jeśli nie donosisz świat się nie zawali, po prostu urodzisz wcześniej. Po 34 tyg prawie 100%dzieci przeżywa, a po 36 tyg dzieci są zwykle już bardzo dobrze przygotowane do przyjścia na świat. Skąd wiem? Jestem w 31 tyg i mam ten sam problem. Leżę, jem nospę, magnez i byle jeszcze 3 tyg wytrzymać. A ty juz jesteś dużo dalej

no ale czym sie martwisz. Jezu jaka panika. Mi twardnieje od 20 tyg i zyje i mam sie dobrze. Pracowalam do 36 tyg. Wielkie mi halo. W ciazy jestes to i twardnieje brzuch.

12.30 nie graj bohaterki. Widocznie nie masz pojęcia z czym może się wiązać częste rwardnienie brzucha. Takie skurcze mogą przedwcześnie sprawić, że szyjka macicy się skrócic z dnia na dzień , zrobi się rozwarcie i może urodzić. Ty miałaś więcej szczęścia niż rozumu

Ale 35 tc to co ty sie spodziewasz? Spokojnie zaeaz mozesz rodzic.

Mnie twardnial od polowy ciazy i donosilam, szyjka sie nie rozwierala, porod byl przez cc w 37tc ale z innego powodu. Lykalam magnez i czasem no-spe - chociaz lekarz powiedzial, ze to i tak nic nie pomoze na twardnienia (mieszkam za granica)

Zaufaj dziecku ;) ono wie kiedy ma przyjść a świat. Mi też twardniał brzuch często, czasem bardzo. Wszystko było ok, dziecko donoszone.

Oj mi tez tak twardnial. Pamietam jakie to bylo nieprzyjemne.. Tez dosc szybko bo juz od jakos 30tyg. Urodzilam w 41tyg przez cc (przez brak postepu porodu przedewszystkim takze tego :D udalo sie uzyskac tylko 2cm rozwarcia). Ale spokojnie, twoje dzuecko jest praktycznie donoszone :)