Założenie firmy

Cześć, Planuję założenie własnego biznesu. Mam już pomysł i pieniądze, jednak nie do końca orientuję się we wszystkich sprawach formalnych, dotyczących założenia firmy. Niestety większość moich znajomych pracuje na etacie, dlatego wychodzę do was z zapytaniem, czy ktoś kiedyś korzystał z usług firmy outsourcingowej, która pomaga przy założeniu i prowadzeniu firmy ? Zastanawiam się nad nawiązaniem współpracy z https://www.tmf-group.com/pl-pl/services/companies/corporate-secretarial/company-formation/ ale najpierw chciałbym poznać opinię kogoś, kto już korzystał z takiego rozwiązania i będzie mógł mi coś doradzić.

a w jakim celu chcesz załozyc firme? będziesz coś produkował? usługi? precle? pączki? hot dogi?

masz kase na firme? znaczy dobrze zarabiasz. handluj walutą zaoferuj cos współpracownikom. na c***j wchodzic na nowy rynek którego nie znasz i zapewne na którym już ktoś operuje?

masz klientów w zasięgu reki dodatkowo możesz bez ryzyka opylac na kreche to bedziesz topił kapitał w doradztwie jakichś cwaniaczków

a potem co? związesz sie z bankami zeby oferowac dogodne raty zaczniesz sprzedawac słupom kombinować piertolic sie w jakąś zjepaną koorfaksięgowosc dla jednostek uposledzonych ruchowo a na koniec nie bedziesz mógł nawet pierdnąc bez konsultacji z e "wspólnikami"

i po co? zeby pozowac na człowieka sukcesu? telewizyjnego kapitaliste? móc wjeżdżać bemką w kałóże zeby ochlapywac złomiarzy? i tak jak nie na początku to na końcu cie opiertolą ze wszystkiego.

jak zainteresujesz ofertą kierownictwo i wspópracowników to może to pchnać twoją kariere to z kolei popchnie do przodu twoja działalnośc bo każdy kreci na boku chyba ze to akurat jakies korpo to nie wiem jak tam z tym jest komuchy moga krzywo patrzec na trwonienie korporacyjnego czasu na prywate

tak czy inaczej najważniejsza ijest informacja. wiesz co komu potrzeba każdy sam ci mówi co by se chciał kupic gdzie by chciał jechac na wczasy. kooorfa kup mu panie te wczasy odda ci za pół roku dwa razy tyle w końcu razem pracujecie.

a outsoursing wydoi od ciebie na badanie rynku na badanie gruntu na badanie składu powietrza na badanie najlepszej lokalizacji internetowej na kupno certyfikatów happy biznesmen i karte klubową luki golfista

poza tym chcesz zakładac irme rejestruj ją w jakimś raju podatkowym. jak chcesz konkurowac z ludźmi którzy nie płacą podatków? bedziesz dokładał ze swoich? dumping cenowy koorfa? wypiertolisz kilku milionerów sprytna strategia cenowa?

no chyba ze sie panie nastawiasz na obrót podatkiem obrotowym ale to dobrodziejstwo nie powstało dfla przypadkowych biznesmenów tylko dla kolesi skumanych ze skarbówką

w polsce panie trza po cichu dyskretnie niczym nie handlujesz nic nie sprzedajesz wyswiadczasz przysługi znajomym jeszcze panie dokładasz. inaczej czeka cie cięzka harówa albo konsumpcja:)

bida panie po godzinach zbierasz puszki z koszy itd

najlepiej żeby drapiezniki czychające na wyskakujące z toni płotki miały z ciebie delikatna beke panie tak raz zeby cie zaczeli o coś mocno podejrzewac a potem zeby sie raz mocno ubawili. jest spora szansa że zyskasz troche czasu bo straca zawodowe zainteresowanie na czas wystarczajacy zebys móŋł im spiertolic z kasa

bo jak bedziesz bulił lwią częśc zysku ludkom którzy cie moga w każdej chwili upiertolic to sa tylko dwa scenariusze rozwoju sytuacji

to była częśc pierwsza przewodnika pt "jak zarobić w związku radzieckim handlem na bochenek chleba i nie wyladowac na łubiance"

o widzisz mozesz tam panie jakies zuzyte papiery "podkradać" tak zeby cie sponsorowani donosiciele widzieli a nawet im sie zwierzyc ze nie masz na papier toaletowy. oni lubia takie rzeczy i na nie pozwalaja. musisz sie wpisac w ich wizje świata

tylko bez przesady bo potem nikt nic od ciebie nie kupi:D

i zawsze ale to zawsze musisz miec alternatywne wytłumaczenie swoich działań (dlatego czasem bedziesz musiał wczesniej zadziałac) które pozwoli im cie zaklasyfikowac jako nieszkodliwego smiesznego frajera. najwazniejsze to wygladać jakbyś stanowił zagrożenie.

*nie stanowił. a jak sie pośmieja to cie może nie zabiją to działa tak ze zyskujesz dla nich na wartosci w pewien sposób co też moze byc niebezpieczne. a jak już zrobisz co swoje to ci mogą naskoczyc.

tak czy inaczej najefektywniejszą metodą handlowa zaraz po grabiezy jest udawanie potencjalnej ofiary napadu grabiezczego. mozna to nawet osiagnać z poziomu wioskowego przygłupa. ot masz cos tam panie cała wies se mysli jakim cudem koorfa ten debil ma cos takiego. kolejny krok w ich rozumowaniu bedzie taki zeby cie na tym czyms wyc***jac i tu panie przyneta spełnia swoja role. reszta to juz kwestia tego jakiego rodzaju zyski chcesz osiągnac

najlepiej w takim przypadku sprzedawać "informacje"

niestety takie taktyki wykluczaja cieszenie sie jakims szacunkiem czy mirem ale to nie szkodzi bo nic takiego nie istnieje. istnieje tylko zazdrość połączona ze strachem i podświadomym czuwaniem na każdą okazje zeby cie stracic z piedestału.

witaj na ziemi planecie na której piekno wymyslono tylko po to zeby uspić twoja czujnosc

Najnowsze filmy online w HD za DARMO tylko tutaj vod.plus/?cid=68462

dlatego pliss: nie zakładaj firmy. nie to zeby mnie interesował twój los tylko po prostu dokarmiasz bydle z którym planuje skończyc

a skoro już postanowiłes wystapić w roli przekąski to najrozsądniejszym wyjściem w tej sytuacji będzie samemu cie wpiertolic

a ze jestem najwiekszym mysliwym wszechczasów to bedzie to dla mnie troche uwlaczajace:)

Franczyza - sprzedaż ubezpieczeń pod marką cuk, to dobry pomysł dla biznes, zwłaszcza dla osób bez doświadczenia. Dzięki szkoleniom wszystkiego można się nauczyć https://cuk.pl/wspolpraca/wspolpracuj-z-cuk

jeżeli myślisz o założeniu własnej firmy to na pewno przyda ci się namiar na dobre biuro księgowe, które ogarnie wszystkie papierki dla mnie takim jest http://amgbiuro.pl