Córka dostała od chrzestnej na komunie medalik i 350 zł

Chrzestna przysła z mężem i dzieckiem. Nie uważacie że to nie fair? Za talerzyk płaciłam 110 zł. Wyszło wiec że dała 20 zł i medalik...

Trzeba było po staremu w domu zrobić :) Po co wymyślasz głupoty?

Moim zdaniem wystarczyłoby medalik. Trzebabylo nie wyprawiac w lokalu a nie teraz jeczysz

Ale jesteś pazerna

350? Ja bym nie dała żadnej gotówki dziecku, co najwyżej właśnie medalik, pismo święte. Miałabym oddać 1/10 pensji? Bez żartów.

prowo

13stego idę na komunię i idę ze złotym pierścionkiem i pamiątka,coś nie pasuje,za mało??Córka od tej osoby dostała na chrzest pampersy,chusteczki mokre i maskotkę... I co?

To nie trzeba było robić w lokalu skoro cię nie stac i teraz płaczesz ze goście za siebie nie zapłacili

Tak to jest jak się jest debilką bez mózgu i za chrzestnych wybiera się gołodupców.

Sama daj swojemu gówniarzkowi prezent w kwocie 3500 zł do koperty i zaplac za imprezę przecież to Twoje dziecko i od Ciebie najwięcej prezentów ma wypływać a nie od innych :)

Temat zamyślony.Komunie zaczynają się od 6 maja

prowo i to marne, ale to nie zmienia faktu że danie na komunie chrzesniakowi 350zł to wiocha jak nic.

ja na komunie od chcrzestnej dostałam kolczyki w których nie chodzę i które są dziś warte jakieś 100-150 zł. A ja mam dawać chrześnicy kupe kasy? chyba żart, niech gówniara sie nauczy ze pieniadze nie biora sie z nieba bo póki co to jej mamusia ciągnie 2500 z 500 plus

Temat zamyślony.Komunie zaczynają się od 6 maja x świat nie kończy się na twojej parafii, komunie już są od kilku tygodni

Przy takim podejściu to miałabym ochotę nie iść. ...tylko dziecka szkoda bardzo.

Żałosne matki polki udające katoliczki które by dom zastawily byle się pokazać przed rodzina i mieć zdjęcia na fejsa z "komunii Nikolki". To święto duchowe a nie materialne hipokrytki.

Kazdy daje ile moze i ile chce. Zadnego przymusu nie ma.

Gość 13:51 W parafi skąd pochodzę Komunia zawsze była tydzien po Wielkanocy,w niedziele miłosierdzia bożego tak wiec komunie już dawno trwają

Wy jestescie debilami. Jak idziecie na komunie (dzień wyscigu szczurow) to macie obowiazek dac nie mniej niz dwa tysiaki bo w szkole nauczyciele i ksiadz wypytuja jakie byly prezenty i ile kasy. A rodzice nie po to was zapraszali zebyscie przyszli sie najesc za darmo. Zrozumiano?!

akurat najdam sie w domu, nie jadam z resztą typowych potraw które serwują na takich biesiadach, jakieś flaki, bigosy, udka kurczaka, fuuj lubię kuchnie indyjską i meksykańską więc na pewno nie najem sie na takiej imprezie rodzinnej Poza tym wcale nie mam ochoty iść, zmuszają mnie wmawiajac ze to 'nie wypada' nie iść :O Nawet jak ktoś pójdzie sie nażreć jak to mówisz, to przecież nie przeje 2 tys zł, wiec sam jesteś debilem. Goście to nie sponsorzy

0/10

Jak ja się cieszę, że przestałam chodzić do kościoła i poprawiać statystyki klechom. Dzięki temu nikt mnie nie poprosi o bycie chrzestną i spokój, żadnego sponsorowania imprez mamuśkom-materialistkom.

Dała nie tobie tylko dziecku a organizacja komunii to był twój obowiązek jako rodzica.

trzeba bylo sprzedawac bilety wstepu

Dała za dużo. Czekolada by w zupełności wystarczyła

Wybrałaś złą osobę na matkę chrzestną, nie na swoim poziomie. Jak ktoś jest zaproszony na eleganckie przyjęcie, powinien elegancko się zachować, tym bardziej chrzestna.

gość dziś te które pierniczą że dziecko powinno dostać biblie i medalik, w prezencie ślubnym powinny dostać piękną kartkę z życzeniami na pamiątkę i zero kasy , w czym niby jesteście lepsze że na kasę liczycie i głupawe wierszyki z prośbą o pieniążki na zaproszeniach walicie X Tak mi się zdaje ze medalik pasuje. A kartki ślubne z wierszykami to wiocha. Ja napisze, ze nie chce kwiatów ani nic zamiast nich i ze zależy mi by wszyscy przyszli. Wiec może dostanę kartkę z życzeniami... kto wie...

Życzę ci tego oraz dużo kasy w kopertach bo to masz na start a wracając do tematu wkurza mnie to pisanie na forach że medalik i biblia wystarczy bla bla a i tak dają kasę ja też daję i nie wstydzę się przyznać a ile to już moja słodka tajemnica nie lubię obgadywania że ktoś dał mało , dał tyle ile mógł proste

Moim zdaniem dała dużo, nawet za dużo. To jest I Komunia dziecka, a nie zbiórka kasy dla ciebie, materialistko.

jak mam wydawać tyle, żeby matka mi wyliczała( bo kaskę ty przytulisz), to pierdolę taką rodzinę, pójdę do knajpy , wydam te dwie stówy i będe miała wywalone na tak porąbaną rodzinę .Zrób bilety na imprezę, może ci się zwróci