Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam dosc pracy

Polecane posty

Gość gość

Pracuje w jednej firmie przeszlo 5 lat. Na awans nie mam co liczyc. Juz raz zostalam wykorzystana by robic cos wiecej za taka sama pensje. Wiem ze jestem skreslona w tej firmie bo potrafie odezwac sie i nie dawac soba pomatiac( wszystkich na to namawiam by nie dawac sie wykorzystywac) i ze potrafie odezwac sie i obronic siebie to jestem ta zla na ktora patrza z gory i na rece. Juz od roku szukam pracy. Bylam na dziesiatkach rozmow. Od razu mi dziekuja - bo mam stala umowe i wola znalezc kogos innego bo maja na jedno stanowisko chetnych kilkanascie osob. Juz nie wytrzymuje tam nerwowo. Juz odechciewa mi sie chodzic tam i pracowac. W domu potrafie przesiedziec w domu i plakac caly dzien. Wiem ze jak zrezygnuje i nic nie znajde to bede miala kiepsko. Bo mam oplaty. Na rodzicow mam co liczyc ale wiem ze na dluzsza mete to nie przejdzie bo przeciez to moje mieszkanie. Co robic? Zaryzykowac? Dac wypowiedzenie i szukac? Ktos tak mial? Juz nie mam komu wyzalic sie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wpadlas w pulapke 3 meisiecznego wypowiedzenia.. nie byloby mozliwosci go skrofic do miesiaca? zalezy ile masz rozmow, jak masz naprawde duzo to mozesz zaryzykowac i szukac, ale uwazaj bys nie stracila jakiejkolwiek pracy najlepiej jednak skrocic wypowiedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam poki co jeszcze miesiac wypowiedzenia...w nastepnym roku juz na stale. I nie chce juz tam robic i jeszcze miec umowe na czas nieokreslony...ta firma nie ma perspektyw. Zazdroszcze tym co rezygnuja z podniesiona glowa i znajda cos innego. Duzo osob zwalnia sie i malo zostaje takich stalych pracownikow z powodu takich jak opisalam. Boje sie. Ale musze zaryzykowac. Pozniej bedzie za pozno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, każda firma do której ubiegasz się o pracę kontaktuje się z tą, w której obecnie pracujesz. Takie są nieoficjalne standardy. Jak komuś w firmie na ucho nadepnęłaś, nie wystawi Ci laurki, dobre prace nie są po drodze z Tobą. Pracuję w firmie, w której zapytania o pracowników, którzy chcą podjąć u nas pracę są powszechne. Chyba tylko kilka razy na przestrzeni 8 lat usłyszałam, że odległość, małe dziecko, godziny pracy stają są wytycznymi, aby podjąć inną pracę. Zazwyczaj psioczenie na pracownika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×