Maż

hej.. 26lat 5 lat po slubie 1 dziecko... jakis czas temu maż przestał mnie zauważac i do dosłowniwe nie interesował się mną a ni dzieckiem jak wracal po pracy to tylko jedzenie, telewizor albo tablet, albo szybki prysznic i spowrotem w droge bez zadnego słowa gdzie? po co? i dlaczego? poprostu zero jak by nas w domu nie było... czałkiem przypadkiem poznałam faceta ktory mowil to co chcialam uslyszec... Piasliśmy ze sobą dłuższy czas miłe słowa(...)po czym moj maz dowiedzial sie o wszystkim chciałam zakończyć znajoność ale byłam szantażowana można to tak nazwać... po jakims czasie znajomy facet zapukał do drzwi pokazał smsy... w sumie smsy tak nie zabolały jak to ze powiedział ze spalismy ze sobą chodz to wcale nie jest prawda... uwarzał ze ja zostawie dla niego męża...zaczoł mnie pózniej była zasypywana dużą ilością sms-ów wiec zmieniłam numer telefonu nawet przeprowadziłam sie w inne miejsce a mój mąż dalej szaleje i z igły robi widły o wszystko mnie obwinia... ja nie wiem co juz robic? :( ja juz nie mam siły wiem że zrobiłam zle i cyba odpokutowałam juz za wszystkie moja grzechy... caLy czas straszy mnie rozwodem i tym ze mi dziecka zabierze... Kocham go nie chce takiego traktowania co robic??? pomóżcie!!!!

nie zabierze ci dziecka rozwod moze wziac, być może dostanie, ale nie wiadomo Zdradziłąs, emocjonalnie, zmaiast rozmawiac z emzem i chodzic z nim na randki i porozumiec sie, naprawic, że czujesz sie niezauważana

„po jakims czasie znajomy facet zapukał do drzwi pokazał smsy” x Ile razy pukał?

moze jest listonoszem?