Potrzebuje pomysłu na randkę

Siema wszystkim :D jako, że zbytnio nie znam się na kobietach i na tym co lubią bo nigdy mnie jakoś zbytnio to nie interesowało, aż tu nagle zabiło mocniej serduszko do jednej z pań i chciałbym troszkę,, przyszpanować". Wiem, że powinienem być sobą no ale chciałbym pokazać jej, że jest dla mnie bardzo ważna. Próbowałem sam coś wymyślić ale troszkę mi nie poszło. Zabrałem ją na piknik na wieże widokowy ale okazało się, że ma lęk wysokości i nie dała rady wejść na górę choć bardzo się starała. Całe szczęście podeszła do tego z dystansem i doceniła, że się starałem, a w zamian przygotowała mi w domu pyszny omlet. Myślałem też o zabraniu jej pod jakieś domki letniskowe na weekend aczkolwiek nie wiem czy nie weźmie mnie za jakiegoś zboka czy coś bo jednak znamy się zaledwie 3 miesiące, nie jesteśmy parą. Dziewczyna bardzo lubi taniec, wszystko co związane z kosmetykami i fotografią, jest fryzjerką, uwielbia aktywność fizyczną i przebywanie na świeżym powietrzu. Nie cierpi alkoholu. Może możecie mi jakoś pomóc? :) dodam, że mam 25 lat, a ona 22 ;)

Nie lubi też nic słodkiego

Wybierz coć, co łączy się z aktywnością fizyczną, wydaje mi się, że takiej osobie jak ona raczej nie zaszpanujesz samochodem czy taksówkami. Daj sobie spokój z noclegiem, jeśli nie jesteście parą, może to zostać źle odebrane. Myślę, że najbardziej opkażesz jej uczucie, jeśli dasz coś z siebie, np. sam przygotujesz jedzenie na piknik, np. kanapki, kompot, owoce, ewentualnie sałatka. -Piesza wycieczka do lasu połączona z piknikiem na polance; -Wycieczka rowerowa do lasu, o ile obydwoje jeżdzicie na rowerach; -Wystawa fotograficzna a później obiad w restauracj; -Jeżeli jest blisko większa rzeka przepłynięcie się statkiem czy tramwajem wodmym (w Krakowie np. z pod Wawelu do Tyńca, tam piknik i z powrrotem) -Całodniowa wycieczka. Najpierw pociągiem do innego miasta, tam jakaś lokalna atrakcja, czy zwiedzanie Rynku. Jeśli to wybierzesz, to załóż temat do lokalnych mieszkańców żeby zdradzili Ci sekrety swojego miasta -turyści nie o wszystkim wiedzą, np. gdzie są najlepsze zapiekanki (W Krakowie u Endziora) czy najromantyczniejsza kawiarnia. -W Warszawie jest Ogród Świateł, a we Wrocławiu co wieczór niesamowity pokaz świeł do muzyki, ale o późnej godzinie, a to wymagałoby noclegu, więc odpada. -W Rabkolandzie super zabawa, ale może też jakieś lokalne wesołe miasteczko/lunapark? -Bieganie wśród srtrzelających fontann, a potem piknik. W prezencie zamiast kwiatka daj jej np. tomik wierszy z dedykacją :) Polecami Leśmiana. Powodzenia

„Dziewczyna bardzo lubi taniec, wszystko co związane z kosmetykami i fotografią, jest fryzjerką, uwielbia aktywność fizyczną i przebywanie na świeżym powietrzu” x Zabierz ją na koncert i zatańcz tam z nią:)

Wieczór w swingers clubie, to na pewno ja zaskoczy :)

Na pączki

Acha, jeśli lubi taniec, a jest przy tym chociaż trochę romantyczna, prawdopodobnie zrobi na niej wrażenie spontaniczny wolny taniec w jakimś nietypowym miejscu, np. na leślej polance, czy w deszczu, gdy wszyscy uciekają. Nie obawiaj się czegoś takiego, pozytywnie ją zaskoczysz i zbliżysz się do niej. Weź pod uwagę, że Ty też jej się podobasz, skoro zgadza się na spotkania :) Nie musicie mieć do tego muzyki :)

No niby jest to jakaś opcja z tym tańcem problem w tym, że ja kompletnie nie umiem tańczyć :D niby wiem, że pośmiałaby się ze mnie, przejęła inicjatywę no ale tak trochę lipa bo wiem, że się zbłaźnie, a podchmielony przecież nigdzie z nią nie pojade :D a co do zaszpanowania samochodem to w życiu. Ona się śmieje z ludzi, którym się wydaje iż mogą mieć wszystko bo portfel nadmuchany. Co do ugotowanie to chyba musiałbym poprosić kogoś o pomoc tak po cichu :D

Idźcie razem na jakieś warsztaty fotograficzne albo wybierzcie się do parku trampolin skoro lubi aktywność fizyczną :D

Zabierz ja w plener, ale nie ze zwykłym kocem tylko z wodoodpornymi pufami - workami sako. Ja zostałam tak zaskoczona przez mojego chłopaka, kory zabrał mnie na skałki do wspinaczki, a potem był piknik ;) Polecam to się sprawdza! http://pufy.pl/na-zewnatrz/361-pufa-sako-teflon.html

„problem w tym, że ja kompletnie nie umiem tańczyć” x Ale nie musisz od razu jechać walcem wiedeńskim, pogibać się z grubsza w rytm muzyki chyba potrafisz?:) Zaproponuj jej, żeby Cię nauczyła. Pokażesz, że masz dystans do siebie i przy okazji będziesz miał z nią fizyczny kontakt:)

To, że mnie nauczy już dawno mi proponowała ale było mi głupio przyjąć jej propozycje :p a tańczyć i tak musze sie nauczyć bo idę z nią w sierpniu na wesele jej siostry

No to jesteś w idealnej sytuacji z tym tańcem ;D Wręcz musi Cię nauczyć ;p Co do pikniku jak zrobisz kompot sam, co jest banalne, ze 3kg różnych jabłek na kawałki (ze wszystkim, nawet ogonkami), kilka lasek dobrej jakości cynamonu, zero cukru, 4-5 litrów wody i gotój w opór, ze 3 godzinki pod przykryciem na wolnym ogniu, uwierz mi, że będzie spoko kompocik ^^ Jak sałatka to nie taka lekka liściasta, bo na pikniku to niezbyt wygodnie się je. Lepsza jakaś zbita na majonezowej bazie czy cuś? Polecam składniki typu jajko, grzyby jako mix albo tuńczyk i kukurydza. Jakieś spoko kanapeczki na dobrym chlebku... No nie wiem, takie tam sugestie ode mnie, tylko zrób wszystko sam, dasz radę jak sprawny facet jesteś i potrafisz korzystać z neta ;D

No tak to dam radę :D tylko najpierw do jej siostry się odezwę bo wiem, że ma na coś tam uczulenie ale za cholery nie pamiętam na co, a nie chce żeby jakiś kwas wyszedł. A prezent? Co mógłbym jej kupić? Bransoletek, naszyjników, pierścionków nie nosi, przeszkadzają jej, a z perfumami ciężko trafić w jej gust :/

Polataj po sklepikach z d**erelami i kup jej coś ładnego i wyjątkowego, np. jakąś nie za dużą ozdobę na biurko? Szukaj a znajdziesz, no i nie za drogo xD Jakaś miła d**erela będzie odpowiednia w takiej sytuacji ^^

Mamy sporo zdjęć razem i myślałem, żeby kupić takie wiszące ramki jakby kolaże , wywołać zdjęcia i je powsadzać ale nie wiem czy to dobry pomysł

Nie jest zły taki prezent ale raczej na inną okazję bym to zostawił, jak już serio trochę razem przeżyjecie, taki rocznicowy prezent ;p Nie jestem znawcą tematu, fajnie jakby się dziewczyny wypowiedziały, ale ja w sumie to wgl bym sobie szykowania prezentu podarował na Twoim miejscu, jeśli wybierzesz opcje w stylu piknik i włożysz w to sporo wysiłku, ewentualnie jakiś drobny upominek kupiony na randce ;)

No okej drobny upominek ale ta dziewczyna ma po prostu wszystko. Jest bardzo zaradna finansowo i potrafi sobie zaaranżować pieniądze na przyjemności. Kosmetyków ma masę, produktów i przyrządów do włosów od groma, kolczyków, ubrań od zawalenia. Myślałem nawet o jakimś albumie czy pędzlach bo wiem, że tego to nigdy za wiele. Ale kompletnie się na tym nie znam! Nawet nie wiem do czego, który służy i czym się różnią oprócz kształtu

A ten prezent to nie jest tak bez okazji bo w niedziele ma urodziny