Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ona nigdzie nie chce jezdzic,wychodzic...itd

Polecane posty

Gość gość

Mam ogromny problem z moją dziewczyną. Jesteśmy ze sobą rok i raz bylismy na 2 dni u znajomych w górach. Gdy pytam czy pojdziemy na koncert "szkoda kasy mi na takie rozrywki" lub czy pojedziemy w tym roku chociaż gdzieś blisko na wakacje " wakacje to strata pieniedzy". Na początku imponowało mi to że jest taka oszczędna. Gdy zaproponowałem jej że sfinansuje jej wyjazd "nigdy w życiu bym nie pojechała gdybys za mnie zapłacił". Cały rok się uczy i oszczedza na czym sie da a w wakacje bedzie pracowac w 2 pracach....mówi że dla niej nie ostnieje cos takiego jak wakacje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prędzej czy poźniej się rozstaniecie z wielkim hukiem ;P macie inne priorytety życiowe tego nie da się pogodzić ani pójść na kompromis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże prosze spraw mi taką kobietę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozstaniemy się.Ja poprostu wiem że to ta jedyna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yeoman
Są tacy ludzie. Z reguły nie przelewało im się w życiu i są nauczeni że z życia się nie korzysta, bo nas na to nie stać. Często jak już ich stać, jak już zarabiają lepiej, to siłą przyzwyczajenia ciągle żyją po staremu. Takie rzeczy jak wakacje po prostu wyparli ze świadomości, one dla nich nie istnieją. Wyparli się marzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam takiego faceta.Po kilku latach szlag mnie trafił i go pogoniłam.Nie da się żyć z kimś kto ma węża w kieszeni nawet w stosunku do samego siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic z tym nie zrobisz,to sie wynosi z domu i zawsze zostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest szansa, że się zmieni. U mnie w domu była chora sytuacja z pieniędzmi i np. w liceum szkoda mi było sobie kupić bułkę w szkolnym sklepiku, chociaż już sama zarabiałam. Miałam tak jeszcze na początku studiów i wstyd mi, jak sobie przypomnę, jaka byłam skąpa. No ale stopniowo odkryłam radość z wydawania pieniędzy i teraz mam do nich raczej lekką rękę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może ty jestes bananem z domu i wszystko od mamusi dostajesz? nikt kto nie wychował się w biedzie nigdy tego nie zrozumie,pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To masz idealnie dla siebie, ty zawieziesz dópsko na karaiby i będziesz tam posuwał miejscowych prostytutów, a ona będzie zapychała do pracy w Polandii i oboje będziecie mega zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto duzo pracuje powinien i duzo wypoczywac. Wytlumacz dziewczynie, ze kiedys padnie z wyczerpania albo nabawi sie depresji z wyczerpania. Wolne jako przerwa od zajec , czyli wakacje, nie sa bez powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A biedna jest naprawdę? Bo jeśli nie to widocznie taki z niej typ. Są tacy ludzie których wołami nigdzie nie zaciagniesz i raczej tego nie zmienisz. P********e żyć z kimś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uciekaj od niej,po ślubie nie ujrzysz czegoś takiego jak wypad nad wode bo "paliwo za drogie"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam takiego faceta i szlag mnie trafia.Na wszystko mu szkoda! Na wakacjach nigdy nie byliśmy,rzadko wychodzimy..no dramat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem czemu tak jedziecie po tej dziewczynie. Przynamniej ma swój HONOR i nie daje swojemu płacić za wyjscia,wakacje gdzie w dzisiejszych czasach baby ciągną swoich do drogerii na zakupy i żeby im kupował BO ZARABIA. W czasach młodości nie wyobrażalne było dla mnie przeznaczyc nawet 200 zł na wyjazd wolałam kupić spodnie żeby cały czas w jednych nie chodzić czy perfumy za 50 zł o których marzyłam 3 lata odkąd je tylko pierwszy raz powąchałam.. Teraz z wiekiem mi się zmieniło i lubię gdzieś wyjechać,odpocząć bo w końcu nie musze sobie odmawiać podstawowych rzeczy dla kilkudniowej przyjemności.Wyrozumiałości Wam życzę kochani :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×