Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana8989

Za rok sie zabije jesli nie dostane tego co chce

Polecane posty

Gość zalamana8989

Witam. Rok temu poroniłam. Zaszłam wtedy w ciaze za pierwszym razem. byłam w szoku ze tak szybko no ale moje szczescie za dlugo nie trwalo bo tylko 9 tygodni. Potem mialam robione badania. wykryto u mnie wysokie ana oraz przeciwcialalozyskowe . Chodzilam od lekarza do lekarza i wreszcie dostalam leki ktore mam brac jak bede w ciazy oraz zastrzyki zeby ta ciaze donosic. staramy sie o dziecko od marca i nic. wtedy zaszlam za pierwszym razem teraz nic. mierze temperature ktora nie skacze tak jak kiedys wiec pewnie owulacji nie mam. sluzu plodowego brak. suchosc pochwy zatem jest i brak ochoty na seks. bylam u ginekologa stwierdzi lze cykl bezowulacyjny i wyslal na badania hormonow. Miesiaczki po poronieniu tez mi sie wydluzyl. tyle ze ja nie mam czasu czekac..... nie chce byc kolejne miesiace w plecy bo teraz musze czekac kolejny miesiac do okresu aby zrobic badania a potem kolejny miesiac czekac na wprowadzenie lekow. Ja juz rok stracilam przez to poronienie i chodzenie od lekarza do lekarza.Rok. mam juz 29 lat..... jesli nie zajde do 30 lat to sie zabije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz takie parcie że do psychiatry prędzej się udać powinnaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie możesz też podejść do tego aż tak...hedonistycznie. To, że nie dostałaś jeszcze tego czego chcesz nie oznacza, że nie dostaniesz. Też nie możesz siedzieć i czekać na to co chcesz. Np. z mojego punktu - chciałam bardzo zmienić pracę na lepiej płatną i jakbym się zabiła w ciągu roku to nie doczekalabym się - udało mi się zmienić dopiero po 1,5 ale było warto się starać, bo atmosfera zupełnie jest inna (a to jednak bardzo dużo oddziaływuje) i inna jest stawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olkawiat idziemy na maila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale inni to dostaja. za pierwszym razem Ja tez wtedy zaszlam w ciaze odrazu. nie sadziam ze teraz bede miec problemy dlatego kiedy dostalam leki i pozwolenie ze moge sie starac o dziecko ucieszylam sie i bylam pewna ze za pierwszym podejsciem sie uda. a tu nic. nie mam owulacji bo widze, obserwuje swoj organizm. wiec po co mam zyc? masz niech znajdzie sobie dziewczyne ktora jest plodna. jestem wsciekla i rozgoryczona ze innym sie udaje a mi nie. a jak juz mi sie udalo to zostalo mi to brutalnie odebrane. a taka moja szwagierka ruda malpa ma wszystko. nienawidze jej i jej bachora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×